Jeśli chodzi o teorie spiskową, to sześć rzeczy sa naprawdę niepokojące:
1. Jak wczesniej wspomniane- ropa (choć można było przypuszczać, że walki o nią spowodują gwałtowny wzrost cen za baryłkę- chyba, że to jest taki long-run w wykonaniu stanów, wtedy to ma sens).
2. Nie pamietam jak nazywał się gość co był włascicielem WTC, ale "przypadkiem" lada rok kończyło się ubezpieczenie (czy coś ubezpieczenieopodobnego- już niepamietam). A cos takiego kosztuje kosmiczne pieniądze, bo jest wydawane na wieeele lat.
Inna sprawa, że za kilka lat WTC i tak trzebabyłoby rozbierać.
Odszkodowanie jakie dostał właściciel było horrendalne.
3. Samolot walnął w Pentagon? Czemu walnął w akurat co remontowaną ścianę (która była wyludniona, a ofiarami na ziemii w tym zamachu byli głównie robotnicy), jeśli nie jest tajemnicą, że najważniejsze osoby przebywają w przeciwległej ścianie?
4. Samolot walnął w Pentagon, ale samej maszyny nie znaleziono? WTF? Oficjalna wersja, to że skrzydła się "złożyły" i samolot wpadł do środka budynku brzmi absurdalnie. Na zewnątrz nie zostały żadne szczątki.
5. Kiedy WTC się walił, wielu mówiło że wyglądało to jak idealnie przeprowadzone kontrolowane wyburzenie. Budynek nie przechylił się żadną stronę podczas opadania! Dwa, że wiele osób słyszało 4 wybuchy przed samym runięciem- tu już może być jakaś zbiorowa psychoza, ale 4 wybuchy ładnie pasują do teorii wyburzenia.
6. W WTC było MNÓSTWO azbestu- a azbest się pali? Oficjalną przyczyną runięcia było stopienie szkieletu, przez co budynek nie wytrzymał. Można więc założyć, że raczej niemożliwe było takie stopienie.
Ok, nie było takiej temperatury w środku- znów oficjalnie mówi się, że to paliwo lotnicze tak sprawiło. Ale nie dość że pół paliwa wybuchło jeszcze na zewnątrz budynku, w momecie uderzenia, to resztka w środku wypaliła się bardzo szybko... a budynek płonął dość długo.
To ostatnie jest dość kontrowersyjne, ale czy pożar (duży bo duży) mógłby stopić taką masę azbestu?
Co do topicu- szokują mnie 11 letnie dzieci które palą (!) i piją (!!), a straż miejska przechodzi obok takiego i nawet nie reaguje.
