Sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych zażąda od Prokuratury Krajowej i ABW przedstawienia szczegółowych informacji o działaniach podejmowanych wobec organizacji propagujących zbrodnicze ideologie: nazizm i komunizm. Chodzi zwłaszcza o to, jakie działania zostały podjęte w stosunku do organizacji "Lewica Bez Cenzury", kierowanej przez Michała Nowickiego, syna Wandy Nowickiej.
Posłowie chcą wyjaśnień, dlaczego do tej pory nie zamknięto strony LBC wzywającej m.in. do mordowania polskich żołnierzy na misji w Afganistanie. Młodzi lewacy czują się jednak bezkarni i w odpowiedzi na artykuły w prasie publikują zdjęcia dziennikarzy wraz z wulgarnymi komentarzami i pogróżkami
Portal nawołuje do przemocy przeciwko polskim żołnierzom. Nawoływanie do mordowania polskich żołnierzy oraz wieszania polskich polityków, którzy zdecydowali się na wysłanie wojska do Iraku i Afganistanu
Autorem portalu jest Michał Nowicki, syn Wandy Nowickiej, feministki i działaczki na rzecz prawa kobiet do aborcji. "Nowicki wystraszył się odpowiedzialności karnej i portal zawiesił. Czy wymiar sprawiedliwości nie skorzysta z dogodnego pretekstu, by zaniechać postępowania wobec lidera LBC - czas pokaże"
A oto co pisał Nowicki o polskiej misji w Afganistanie:
Oby nikt z nich nie wrócił żywy. Albo lepiej - niech wszyscy wrócą - jako inwalidzi - niezdolni do funkcjonowania w wolnorynkowym kapitalizmie. Niech te parszywe mendy wrócą bez nóg, bez rąk - z pokiereszowaną gębą i wydłubanymi oczami. Chcieliście tam jechać - to zdychajcie w afgańskich piaskach - może, jako nawóz - będzie z was jakiś pożytek. Od dzisiaj będziemy na LBC świętować śmierć każdej polskiej k...y - w NATO-wskiej okupacyjnej misji"