0 użytkowników i 9 Gości przegląda ten wątek.
No to chciałem pograć w Grim Fandango. Na XP są z nią problemy. Nieudana próba doprowadzenia gry do stanu użyteczności zajęła mi 2,5h. Tyle, jeżeli chodzi o sobotni wieczór ;0. PC to gówno.
Cytat: Trusio w Października 10, 2010, 11:44:51 amNo to chciałem pograć w Grim Fandango. Na XP są z nią problemy. Nieudana próba doprowadzenia gry do stanu użyteczności zajęła mi 2,5h. Tyle, jeżeli chodzi o sobotni wieczór ;0. PC to gówno.Grałem na Viscie. Absolutnie żadnych problemów.Za to skurwiałe Dungeon Keeper nijak nie chce działać...
Cytat: tytacz w Października 10, 2010, 12:27:58 pmCytat: Trusio w Października 10, 2010, 11:44:51 amNo to chciałem pograć w Grim Fandango. Na XP są z nią problemy. Nieudana próba doprowadzenia gry do stanu użyteczności zajęła mi 2,5h. Tyle, jeżeli chodzi o sobotni wieczór ;0. PC to gówno.Grałem na Viscie. Absolutnie żadnych problemów.Za to skurwiałe Dungeon Keeper nijak nie chce działać...Ale wy ciency jesteście. Ja nawet Neverhood z dźwiękiem na viście odpaliłem.
Ale wy ciency jesteście. Ja nawet Neverhood z dźwiękiem na viście odpaliłem.
No wiesz, nie każdy jest PCtowym nerdem
Cytat: Trusio w Października 10, 2010, 11:44:51 amNo to chciałem pograć w Grim Fandango. Na XP są z nią problemy. Nieudana próba doprowadzenia gry do stanu użyteczności zajęła mi 2,5h. Tyle, jeżeli chodzi o sobotni wieczór ;0. PC to gówno.Huh? Grałem w GF na XP jakiś rok temu i jedyny błąd, jaki napotkałem, był pod koniec gry, gdzie musiałem zamulić procesor, bo inaczej gra działała za szybko i nie wyrabiała się z wykonaniem odpowiedniej animacji
Jestem w szoku!4chan.org nie działa!
Moj nowy idolhttp://www.youtube.com/user/Saur0n100Vlog
Autentyczna sytuacja.Znajomy kuzynki z pracy, Włoch wybrał się z nimi na imprezę do jakiegoś klubu w Katowicach. Coś tam wypili i on jak to Włosi zaczął świrować do kobietek. Widocznie nie spodobało się tamtejszym bywalcom i uderzyło do niego dwóch gości z hasłem "czy ma jakiś problem ?". Paolo bo tak miał na imię troszeczkę już znał język polski, ale widocznie nie zaczaił kontekstu pytania i naszych klubowych zwyczajów;). Z rozbrajająca szczerością łamaną polszczyzną odpowiedział " Paolo ma wiele problemów, czy chcecie mi pomóc? " Kuzynka która była świadkiem mówiła , że tamci zdębieli a ona prawie popłakała się ze śmiechu.
Wade spent eight days trying to land the fish and said he returned it to the river soon afterwards
Co to kur** jest?
Ta, aktualnie wpełzło pod te patyki i oddycha ciężej niż oddział chorych na raka w szpitalu dziecięcym.
Cytat: Miazga w Października 23, 2010, 17:28:20 pmTa, aktualnie wpełzło pod te patyki i oddycha ciężej niż oddział chorych na raka w szpitalu dziecięcym.Dzwoń po egzorcyste.