Szokują mnie komentarze pod artykułami w internecie o nie zdanej matury z majcy przez 21% maturzystów. Pokazują one tylko, że ci co nie zdali to jakaś banda debilów. Najlepsze są wymówki "Ja z majcy nie jestem dobry, a z polaka tak, wiec po cholere majca obowiązkowa" - no prosze, a masa matematyków nigdy nie narzekała na obowiązkowy Polaki, z debilnym kluczem i jakoś zdawali.
Pozdrawiam CKE, które dobrze robi dając maturę z majcy jako obowiązkową.