Szokuje???

[windomearl]

Teraz to pierdalnales niemal niczym raku.

[Kert]

Ty pierdolnąłeś na samym początku tej krótkiej wymiany zdań, a nie broniłem swojego stanowiska mieszaniem w to innych użytkowników.

[windomearl]

Co pierdolnalem? Ze nie lubie hanksa? Musze go lubić i uważać za super aktora? Weź człowieku...

[Kert]

Nic nie zrozumiałeś. Następnym razem napiszę prościej.

[windomearl]

Pierdolnales głupotę raczej i nie wiesz jak wybrnąć. Hanksoklap.

[Kert]

Cóż, gustu i mądrości w to nie mieszaj, bo w tym akurat przypadku nie wykazałeś się oboma. I to Ty jesteś antyhanksoklapem, bo pierwszy zacząłeś pisać o nim, jak ja i Ryo wymieniliśmy tytuł filmu.

[Iras]

Każdy może lubić lub nie kogo mu się podoba, ale nie szanować Hanksa i Szeregowca Ryana? Kurwa 

[windomearl]

Cóż, gustu i mądrości w to nie mieszaj, bo w tym akurat przypadku nie wykazałeś się oboma. I to Ty jesteś antyhanksoklapem, bo pierwszy zacząłeś pisać o nim, jak ja i Ryo wymieniliśmy tytuł filmu.

Ostatnio napisałem podobnie o mikkelsenie i nie miałeś z tym problemu. A tutaj doszło już do wycieczek osobistych z Twojej strony więc... Dla mnie eot.

[Leszke]

Szokuje mnie użytkownik Juras, który platynuje Mortal Kombat 
Przy okazji jeszcze platynując inne gry.

[Kert]

W odniesieniu do ostatniej dyskusji o tragicznej śmierci, dzisiaj trafiam na ten wątek i zadziwia mnie prawie każdy najwyżej punktowany wpis:

www.reddit.com/r/AskReddit/comments/2hf7dx/who_died_the_worst_death_in_history_nsfw/

Przeczytajcie o tym Japończyku, który przyjął grubą dawkę promieniowania, załączone zdjęcie podczas konania na szpitalnym łóżku. Japierdole

[Krzysiu]

Zastanawiam się kto pozwolił doprowadzi go do takiego stanu, skoro na 100% wiedzieli jak to się skończy. Kula w łeb i facet miałby błogi spokój.

[svonston]

Równie dobrze ktoś mógł nie podawać mu środków przeciwbólowych i koleś umarłby w jeden dzień. Chora sytuacja ogólnie.

[windomearl]

Skojarzenie po zdj - siedem.

[Master_666]

Zastanawiam się kto pozwolił doprowadzi go do takiego stanu, skoro na 100% wiedzieli jak to się skończy. Kula w łeb i facet miałby błogi spokój.

Równie dobrze ktoś mógł nie podawać mu środków przeciwbólowych i koleś umarłby w jeden dzień. Chora sytuacja ogólnie.

Pewnie. Najłatwiej to zabić i po problemie.

[Krzysiu]

W tym przypadku? Oczywiście.

[svonston]

Pewnie. Najłatwiej to zabić i po problemie.

A skąd to wytrzasnąłeś u mnie? Tytacz napisał, że ktoś mógł go odstrzelić, ja napisałem, że koleś by zdechł z bólu, gdyby nie starania (???) lekarzy. A chora, bo ktoś go utrzymuje sztucznie przy życiu, choć facet najprawdpodobniej już nic nie czuję albo czuję tak ogromny ból i wkurwienie, że najchętniej by się sam pozbawił życia.

[Master_666]

[Krzysiu]

I pewnie według Ciebie dobrze, że pozwolili się jej urodzić?

[Master_666]

tak. A co, lepiej zabić?

[Krzysiu]

W tym przypadku? Oczywiście.

[+Centylion+]

Dlaczego?

[Master_666]

Bo to morderca.

[Kert]

A jak Master postąpiłbyś z tym człowiekiem po overkill dawce promieniowania? Przecież on stawał się coraz większym warzywem, tkanki się rozpuszczały, mięśnie ulegały degradacji i odchodziły od kości, miał papkę we wnętrzościach, poniżej fragment artykułu przytoczony przy linku, który podałem:

" Here is an article about the accident.
http://www.cnic.jp/english/newsletter/nit128/nit128articles/jco.html

After suffering patiently for a week, Ouchi suddenly cracked. "I can't take it any more. ... I am not guinea pig". (p.52) His words shocked the physicians and nurses in charge of his treatment. Was this the time to shift the focus from cure to palliative care? Even if a case could be made for persevering a bit longer, what purpose could possibly have been served by resuscitating him on the 59th day, after his heart stopped three times for a total of 49 minutes? (p.92-95) This was a man whose chromosomes had been destroyed. "[N]one of Ouchi's chromosomes could be identified or arranged in order."(p.38) Ouchi's body was destroyed from the inside out. (p.122) It was a slow, painful and presumably unpreventable death. Surely the doctors should have been able to recognize very early that he could not be saved."

W takim przypadku chyba bardziej humanitarne jest odłączenie aparatury i szybsza śmierć, niż kilka miesięcy konania na łóżku w niewyobrażalnym bólu.

[+Centylion+]

Jakim bólu? Bez jaj, Master chyba coś się da z bólem zrobić?

[Master_666]

Tutaj nie ma wyboru. Albo się szanuję czyjeś życie, albo nie.

[Iras]

Gdzie się ten koleś tak napromieniował i w ogóle jaką dawkę promieniowania trzeba przyjąć, żeby się tak rozpuścić?

[Ryo]

Link od Kerta:
http://www.cnic.jp/english/newsletter/nit128/nit128articles/jco.html

NHK (Japan Broadcasting Corporation) has produced an important contribution to the English literature on the criticality accident, which occurred at the JCO nuclear fuel processing facility in Tokaimura, about 110 km north-east of Tokyo. The September 30, 1999 accident killed two workers and destroyed the "nuclear safety myth" propagated by the Japanese government and the nuclear industry.

Hisashi Ouchi died almost 3 months after receiving a massive radiation dose of about 20 Sieverts. The mortality rate for patients exposed to levels exceeding 8 Sieverts is considered to be 100%.

[Sylvan Wielki]

Jak kot mysz....

Natomiast co do dialogu powyżej, to zawsze będą przeciwnicy oraz zwolennicy takich rozwiązań. Podobnie jest z karą śmierci przecież.

Nie może, a przynajmniej nie powinno, być tak, że jeżeli ktoś odbiega od przyjętych norm to się go uśmierca. Z drugiej strony należy się empatią wykazać.

Weźmy tę dziewczynkę:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Oglądałem z nią reportaż. Wygląda strasznie, ale wydaje się cieszyć życiem i uśmiecha się częściej niż niejedna misska (nie pisze tu teraz o wyborach, tam uśmiechają się 24/dobę).
Tylko, że co to za życie....

[BoBaN]

Możecie używać spoilerów jak wstawiacie takie obrazki?

Edit.
Dzieki Sylvan.

[Sylvan Wielki]

Zrobione, kolego.   

[Lem++]

 

Jak to jest w ogole mozliwe?

[lupinator]

Kto to jest?

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Ellen Page z

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

partnerką

[Leszke]

Homoseksualistów można wyleczyć, to zwykły pierdolec tylko.

[Szymku]

No Ellen zrobiła coming out jakiś czas temu. Dosyć głośno było.

[lupinator]

Przecież nie o to chodzi tylko o to jak wygląda ona i jej dziewczyna.

[Kert]

Wyglądała mi na lesbę, pewnie jeszcze zatwardziała i zmanierowana feministka.

[Szymku]

Przecież nie o to chodzi tylko o to jak wygląda ona i jej dziewczyna.

Normalnie?

[lupinator]

Przecież nie o to chodzi tylko o to jak wygląda ona i jej dziewczyna.

Normalnie?

Ostatnio jak ją widziałem to wyglądała mniej więcej tak:



Młoda, normalna laska. Teraz wygląda i ubrała się jak niski, krępy chłopiec, a jej dupa wygląda, jak jej matka.

Jestem w szoku, że muszę to tłumaczyć...

[svonston]

Mając na uwadze twoje poglądy jestem trochę zdziwiony, że aż tak szokuje cię jej wygląd.

[Leszke]

Toż mówie dostała pierdolca, trzeba ją leczyć. Chodziło o poglądy i wygląd