Niestety Ogur - tak się składa, że feminizm to pogląd lewicowy. Nic ci na to nie poradzę. Jak nie wierzysz, zapytaj Szczukę.
Ale ok, niech będzie, przerobie komunikat, na taki nie powodujący bólu dupki:
Feministka (wykreślone przez cenzurę - wskazuje na poglądy polityczne) założyła
kickstartera (
wykreślone przez cenzurę - nie można o tym pisać, towarzysz Tarniak w pierwszym komentarzu doniósł że na kickstarterze ludzie mogą robić z pieniędzmi co chcą i wspominanie o tym go uraża) w którym
zbiera pieniądze (
wykreślone przez cenzurę - o ekonomii nie rozmawiamy w tym dziale) na filmiki, w których udowodni że gry to produkt katofaszystowskich kościelnych szowinistów (
cenzura zezwala - na kościół można napier**lać zawsze i wszędzie) i że tylko jedynie cenzura
feministyczna(
wykreślone przez cenzurę - wskazuje na poglądy polityczne - zamiast lewica i feminizm trzeba używać określenia "jedynie słuszne myślenie") może ocalić graczy przed zarażeniem się
heteroseksualizmem (
wykreślone przez cenzurę - nie używamy takich przestarzałych słów). Osoby zgadzające się z jej
lewicowymi poglądami (
wykreślone przez cenzurę - wszyscy ludzie, a nie że niby tylko ci zgadzali się z jej poglądami) dali na ten cel
160 000 $ (
wykreślone przez cenzurę - o ekonomii nie rozmawiamy w tym dziale). Gry zostaną ocalone, hura, hura, hura! (
dopisane przez cenzurę)
Mam nadzieję że tym razem nikt nie poczuł się urażony. Niech żyje wolność słowa!