Patrzę na
ankiete na gazeta.pl w sprawie reklam przed filmem w kinie. Ludzie to jednak kompletne tępaki! Większość chce by nie było reklam i od razu leciał film 81%
Za to tylko 6% osobom odpowiada, że za film płacą w kinie praktycznie z jakieś 30-50% tanije dzięki reklamom. No świat się kończy! Jak ktoś nie chce reklam to każdy debil wie, że się przychodzi 20min później - wtedy co najwyżej się jakiś trailerek zobaczy. Jak ktoś nie umie sobie wydrukować biletu z rezerwacji z neta i musi przychodził pół h przed seansem no to jego problem - za to torrenta pewnie ściagnać potrafi. Najlepiej to za kino płacić 50zł i się cieszyć, bo nie ma reklam, na któe mozna po prostu nie przyjśc
Jakby były reklamy w trakcie filmu to rozumiem frustrację.