Tak patrze na ostatnie posty Kerta i co widać? Dojebkę do Kyokunshimana i jego bravii, do Snake marzącego o figurce Snake, do Krzysia i grania w Unczarted, do tych co czekali na stream premiery PS4, do Mastera za dojebkę do Kubicy, do Cancera za nieoglądanie meczu, do drugiej twarzy Maciomaniaka której nie było, do większej ilości HP w KZ SF, do Zielarza za informacje, no na koniec dojebka do dojebujących się i trzydziestolatków. Mastera_666 to nawet nie sprawdzam bo on się dojebuje do każdego kto nie jest Masterem_666.
Więc o co chodzi? Czyżby Wasze dojebki były causalowe i zazdrościcie dojebek hardkorowych? Moje księżniczki po 30h grindu są lepsze od Waszych realtimowych czy też chcecie pokazać kutaska na forum i nie wiecie jak zacząć? Jak to jest? Odpowiedzcie.