Nigdy nie byłem fanem United, ale wydawało mi się że od czasów Fergusona niewielu stamtąd odeszło. Zresztą, kogo jak kogo, ale MU stać na to żeby kupić jakichś grajków, tylko obawiam się że dopóki te grzbiet będzie siedział na ławce to nadal będzie totalna chujnia grana przez ten klub.
O jak pieknie 0:2
Dni Mojsa muszą być tam policzone.
Na ligę mistrzów się nie załapią, a z Dojczami 0:10 w dwumeczu to będzie najmniejszy wymiar kary.