Wór XI: NOWY ROK

[Wooyek]

Nie

[kun]

I to się chwali!

[svonston]

Nie

[szafa]

Dobry

[szafa]

http://pokazywarka.pl/ke8uer/ ciekawy tekst o Pindolino

[Ryo]

Elo. Dzisiaj Wafka służbowo.

[svonston]

Peniiiiiiisie.

[Ryo]

No niestety wbitka ok. 13 do stolycy i wybitka ok 22. Nie będę miał możliwości się wyrwać

[Ryo]

http://www.tvn24.pl/zabrali-synowi-playstation-11-latek-zglosil-sprawe-policji,499063,s.html

Jechali do rodzinnej kłótni, a zastali... narzekającego 11-latka. Po tym, jak rodzice zabrali synowi jego konsolę PlayStation, ten zadzwonił na policję i zgłosił domową awanturę.

[lupinator]

Widziałem dzisiaj juvego rano i gdyby się sam nie przywitał to bym go nie poznał. Wyładniał i w ogóle.

[windomearl]

Zdj jakiejś duperki z misiem na fejsbunia dzis zapodal 

[lupinator]

Zdj jakiejś duperki z misiem na fejsbunia dzis zapodal 

No własnie w związku z tym mi się przypomniało, że go rano widziałem.

[Lem++]

MowilemWam ze wszystkie swinki na misie leca

[lupinator]

Juvego poleciała nawet na takiego niekupionego

[Lem++]

Gdyby go jej kupil to teraz mielibysmy w "Co was napawa optymizmem?" post Juvego "rucham w realu".

[Master_666]

Pamieta ktoś?

[Soul hunter 16]

Dobre to było ale i tak tam nie ma wszystkiego chyba nie, pamiętam że chyba mama cycki pokazywala jak nikogo nie było i chciała opierdolić felgi

[+Centylion+]

Zamykam czy to tylko chwilowa absencja?

[szafa]

A zamykaj Pan

[windomearl]

Roztwieram, siema.

[Ryo]

Siema. Nie mam siły dzisiaj i chodzę niewyspany

[Morfi]

Dzień dobry, ja tak samo. Od dwóch dni budze sie i czuje sie jakbym był chory. Może to początek jakiejś choroby ogólnie.

[svonston]

Koniec świata nadchodzi.

[Ryo]

Armagedon jest blisko, przyjdź do nas na boisko.

[Krzysiu]

Jak można chorować?

[Ryo]

To tylko Ci, co z domu wychodzą

[Krzysiu]

To tylko Ci, co z domu wychodzą

Toć ja pracuje w sklepie budowlanym z magazynem na zewnątrz. Średnio co 15 minut wychodzę na zewnątrz i wchodzę do ciepłego pomieszczenia

Ja to codziennie na rowerze zapierdalam do roboty, nawet jak jest -10, a przy -5 to szkoda czapkę zakładać

[Morfi]

Tytacz ale z Ciebie aryjczyk prawidzy. TAKI MOCARZ! Ja jestem zmarźlak i na rowerze w zimie no way nie popierzam. Zwłaszcza, że z rana do pracy mam pod górkę (różnica wysokości 50m stromo) i nei chce mi sie po prostu.

[svonston]

To tylko Ci, co z domu wychodzą

Toć ja pracuje w sklepie budowlanym z magazynem na zewnątrz. Średnio co 15 minut wychodzę na zewnątrz i wchodzę do ciepłego pomieszczenia

Ja to codziennie na rowerze zapierdalam do roboty, nawet jak jest -10, a przy -5 to szkoda czapkę zakładać

Ktoś musiał być szlachtą, a ktoś musiał na polu robić. Ci drudzy się zahartowali.

[Ryo]

To tylko Ci, co z domu wychodzą

Toć ja pracuje w sklepie budowlanym z magazynem na zewnątrz. Średnio co 15 minut wychodzę na zewnątrz i wchodzę do ciepłego pomieszczenia

Ja to codziennie na rowerze zapierdalam do roboty, nawet jak jest -10, a przy -5 to szkoda czapkę zakładać

Zahartowany

[Lem++]

Siema betowcy

[Ryo]

No jou.

[Lem++]

Dzisiaj ide znow na randke, a jutro ide na rozmowe o prace, dodatkowo musze dzisiaj jeszcze napisac kumplowi program ktory dostal jako zadanie do napisania od rekrutera w pewnej firmie

[Ryo]

musze dzisiaj jeszcze napisac kumplowi program ktory dostal jako zadanie do napisania od rekrutera w pewnej firmie

Trochę słabo, bo jak go zapytają o szczegóły to polegnie. Oszukiwanie podczas rekrutacji to nie jest dobry pomysł.

jutro ide na rozmowe o prace

Powodzenia

Dzisiaj ide znow na randke

Gdzie poznałeś dziewuszkę?

[Lem++]

jutro ide na rozmowe o prace

Powodzenia

Dzieki

Gdzie poznałeś dziewuszkę?

Tinder ;d

musze dzisiaj jeszcze napisac kumplowi program ktory dostal jako zadanie do napisania od rekrutera w pewnej firmie

Trochę słabo, bo jak go zapytają o szczegóły to polegnie. Oszukiwanie podczas rekrutacji to nie jest dobry pomysł.

Ja sie tylko zdeklarowalem pomoc, wiec pomoge i poprawie to co napsul

[Ryo]

Tinder ;d

Dzisiaj u Nat czytałem:
http://proseksualna.pl/seks/zarzadzanie-orgia/

Opowiem wam historię mojej przyjaciółki, wprawionej użytkowniczki Tindera, która właśnie dzięki tej aplikacji, choć szukała seksu, poznała swojego (już od dawna byłego) faceta. Gdzieś na początku związku, kiedy uprawiali seks zawsze i wszędzie, od słowa do słowa dogadali się, że zafundują sobie trójkąt z inną dziewczyną. Ustalanie przebiegło tak: on powiedział, że chce bardzo, a moja przyjaciółka, która nieco się wahała, stwierdziła, że jeżeli poznają odpowiednią osobę i nadarzy się okazja to może… Co wydarzyło się dalej? Facet zorganizował wszystko w ciągu trzech dni – biseksualną dziewczynę chętną do trójkąta, randkę we troje (u tej dziewczyny w domu) i paczkę prezerwatyw. Na dzień przed planowanym trójkątem L. wpadła do mnie pełna wątpliwości. Kiedy opowiedziała mi o swoich planach i zapytała, co ja o tym myślę, odpowiedziałam: „L., jak dobrze cię znam, tak po tym trójkącie ktoś będzie płakał i to będziesz ty”.

Nie spotkali się z tą dziewczyną, a kiedy L. wycofała się, facet trochę jęczał, trochę się obraził. A w ogóle wiecie, jak on wyobrażał sobie trójkąt? „Ręce. Wszędzie będą ręce”.

Ale to jeszcze nie koniec. Moja przyjaciółka postawiła warunek: będzie trójkąt, jeżeli doprowadzisz mnie do orgazmu (co, nawet przy tak dużej ilości seksu, się dotychczas nie zdarzyło). Finał ich historii jest taki: zanim doprowadził ją do orgazmu, już po tym jak ustalili, że są ze sobą na wyłączność, L. odkryła, że nie jest tą jedyną.

[svonston]

Nie znam tinder, co to tinder, wszyscy o tym piszo.

[Ryo]

Appka. Dostajesz foty obcych ludzi znajdujących się w pobliżu, dopasowane do twoich zainteresowań, lajków na feju itp. W lewo fotę odrzucasz, w prawo akceptujesz. Jak ktoś z drugiej strony też Twoją zaakceptował to se możecie pogadać i umówić się na orgię, ewentualnie wymienić misiami.

[svonston]

Ciekawe, ile milfów na osiedlu jest.

[Ryo]

Sprawdź