Mówisz tak, jakby w Polsce takich praktyk nie stosowano na szeroką skalę :p chyba w każdym mieście znajdzie się lokalny usługodawca stosujący takie rozwiązanie. Pod względem braku publicznego ip może być kiepski ten net, ale za to prędkość jest przyzwoita, no i jest dostęp do lokalnej sieci ISP, można piracić co dusza zapragnie od innych użytkowników, jeśli ktoś ma potrzebę. No i za dodatkową opłatą można sobie ten publiczny ip sprawić, ale wtedy nie jest się za firewall'em ISP.