Taa, bo mam 15 lat
Pierwsza premierowa działała zajebiście, jedynie Killzone wrzucał konsolę na wyższe obroty. Oddałem do serwisu, ponieważ jakaś śrubka od nowości w obudowie latała, więc wolałem to załatwić przed utratą gwarancji, no ale od tamtej pory zaczęły się problemy. Pierwsza która wróciła z serwisu zjebała się po miesiącu ( zaczęła głośno chodzić ), następna co niedawno bez zmian, suszara jak skur**syn, biała za to działa jak chce, uruchamiam Far Cry i cisza, robię test drugi, wyłączam i włączam konsolę, odpalam grę i kur** suszarka wróciła, wyłączam grę i napierdala tak samo w samym dashu przez godzinę
Ewidentnie widać, że coś jest zjebane w tych konsolach, bo sporo takich tematów jest na necie.
Generalnie nie jestem jakoś mega wyczulony na hałasy, ale grając, słyszę konsolę w tle i to dosyć wyraźnie, czego być nie powinno. Jak gram w słuchawkach, to Agata słyszy sprzęt w drugim pokoju i ją to denerwuje jak się uczy, tak ten sprzęt nie powinien działać, ale tak to jest, jak japońce tną po kosztach