Klimaty będą te same co w 1, 2, Brotherhood, Revelations i 3 - zmieni się tylko otoczka, bohater będzie biegać w czapce pirackiej...
W całym tym natłoku asasynów zapomniałem po co w ogóle ci dobrzy z AC grzebią w głowie Desmonda? Po co przechodzą przez te wszystkie wspomnienia, czego szukają?