Fakt, ta forteca żenuje trochę
Ściany płaskie jak w The Order, a trawy zupełnie brak. Korzenie drzew to porażka totalna i gry sprzed parunastu lat wyglądały pod tym względem lepiej. Modele domków wyglądają jak żywcem wyjęte z google maps 3D i to nie jest pochwała.
Gameplay za to wydaje się jednak lepszy niż na wcześniejszych materiałach, no ale przypomina raczej Ratcheta,a nie platformówki z lat 90. Kiedy Knack jest mały to wydaje mi się, że jest to Clank, a rozbijane pojemniczki z tymi rombami, które budują Knack'a to śrubki, które zbierał Ratchet... Niestety wkurza gameplay ten głupi model rozgrywki korytarzyk, duży pokój + walka z paroma ziomkami, korytarzyk, duży pokój i walka, korytarzyk z jakimiś tam platformami, duży pokój + walka. Nie wiem, nie lubię takiego modelu rozgrywki, brak tej ciągłości i możliwości najzwyczajniej uniknięcia niepotrzebnych walek. Trzeba zabić każdego, bo inaczej krata do kolejnego korytarzyka nie opadnie - bleh, kicha.
A swoją drogą, to ten Viktor to taka mega zżyna z Iron Mana, że masakra