Bo tworcy fify to swietni programisci sciagnieci z calego swiata za gruba kase, ale nie potrafia robic tego typu gier. Nie jest to latwe bo przez tyle lat dobrze to wychodzilo tylko magika z Konami. Tylko oni wiedzili co zrobic zeby gracz czul, ze gra w gre pilkarska, a nie w np hokej na trawie i mial przy tym mase zabawy. Oczywiscie nic nie trwa wiecznie i podejrzewam, ze po PES5 zespol sie wykruszyl i zostala tylko banda zoltodziobow. Efekt byl taki, ze na tej generacji zmian bylo malo, a jak juz byly to na gorsze. Dopiero przy 2012 zaczelo to isc w dobra strone i mysle, patrzac na PES 2014, ze w koncu rusza ostro z kopyta.