Chyba chciałeś napisać Sony.
Fakt, w tym momencie przy konsolach nowej generacji, najbardziej przyjazną firmą dla indie będzie Sony.
Nope. Z sony jest "powyżej przeciętnej" w temacie ale to niny teraz jest jest najlepszą firmą dla indyków. Na konferencji to wyglądało niby super ale tak na prawdę wszystkie z wymienionych gier albo już dobrze się przyjęły na steamie albo mają już na tyle duży fanbase że wiadomo że dobrze się sprzedadzą. Nadal spoko ale to już nie takie indi.
Wy patrzycie na marketing ale o stanie faktycznym wiedzą developerzy. Wiem co mówię, pracuje przy gierkach na 3DSa w QubicGames, planowaliśmy robić też na Vitę ale sony pokazało nam fucka. To tak na prawdę jest istota problemu Vity. Gier jest tak mało bo Sony o tym czy dopuszcza developera do robienia gry decyduje już na poziomie design documentu, jako jedyna firma. Jak coś im się nie spodoba - papa, nie robisz gierek. Nie ważne że w demko się dobrze gra a na konkurencyjnej platformie sprzedało się dziesiątki tysięcy kopi poprzednich tytułów.

Z Niny tak nie jest, jak gra nie zawiera jakiegoś illegal contentu, da się ją ukończyć i przejdzie lotchecki to umieszczasz ją na e-shopie i tyle. Kiedyś to niny było najbardziej restrykcyjne ale pod koniec życia Wii i przy starcie 3dsa zmienili błędne podejście. Teraz przez takie podejście Vita ma tyle gier ile ma, oby im to się zmieniło.
A tak btw- podrasowane Unity pro za darmo dla wszystkich developerów robiących na nintendo. Jak ktoś ogarnia game development to wie jakie ogromne to ma znaczenie dla indyków właśnie. Powiedzmy że mówimy o 12 osobowym studiu jak moje, to jakieś 70 tysięcy złotych ofiarowane od tak.