Gram w Killzone'a i odnośnie pada powiem na szybko, że gały są małe i wypadają mi z łap
Niestety materiał, z którego są wykonane, rzeczywiście sprawia wrażenie takiego, który po mocniejszym wychyleniu pęka. Zobaczymy po czasie, na razie trzeba się przyzwyczaić. Co do reszty to w dłoni leży idealnie. Naczytałem się jaki to nie lekki szajs, a w ogóle tak nie jest. Światełko wygląda zjawiskowo, zmienia kolory (teraz mam zielony), triggery i przyciski chodzą ok. Pogramy, popocimy go tochę, poupada kilka razy i zobaczymy, jak sobie poradzi ;]