Oglądałem, nastawiałem się na coś wielkiego, a tutaj niczego nie pokazano. Nintendo miało zaskoczyć czymś świeżym i... pokazało Donkey Konga, świetnie. Wiedźmin 3 to zdecydowanie must-have, ta gra nawet na tym krótkim zwiastunie po prostu zwaliła mnie z nóg O_o
Generalnie Quantum Break też zapowiada się ciekawie, ale nic oprócz tego ciekawego nie było. Gra Tima Schafera w ogóle mnie nie kręci, brakowało takiego solidnego kopa. Cholera, nawet to Dying Light mnie zainteresowało. Polacy pokazali, że potrafią robić dobre gry.
Kto nie oglądał, to absolutnie nie ma czego żałować. Szkoda na to czasu było trochę... Destiny jest fajne, Titanfall po sieci pewno będzie super, ale reszta... in minus. Chociaż ten nowy prowadzący był bardzo spoko.