Kingdom Come: Deliverance

[siudym]

Koń to wygoda, zwlaszcza jako magazyn na znaleziska Niedawno mialem akcje z proboszczem Bogutą... Było to dobre i mocne heh Takich akcji nawet w wiedzminie nie bylo. 

[jaca71]

Boguta wporzo:).A masz psa?.Warto sie dobrze odzywiac.Jak bedziesz zdrowo jadl przez chyba 5 dni to wlaczy sie "idealna strawa" i masz przez to bonusy.Nie wolno jesc z kociolkow i m.in. miesa.Przy zarciu mozna sprawdzic jakie sa jego plusy i czy ma minusy.

[siudym]

Mam odblokowanego smieciozerce - czyli mozna jesc wszystko (chyba). No wlasnie nie wiem jakie sa plusy posiadania psa - moze w walce?

[jaca71]

Mozna psem poszczuc i tak jak ciebie psy lapia za reke i jestes bezbronny przez jakis czas,tak on kogos dorwie i mozna go lac po lbie zanim sie uwolni.Dobry tez na te upierdliwe psy bo z nimi walczy.Ostrzega przed wrogami,jak jakis niedobrak jest blisko to warczy.No i do szukania roznych rzeczy-skrzyn,grobow,gniazd,"ciekawych miejsc",no wszystkiego.Dajesz mu komende "szukaj" i jak cos znajdzie bedzie szczekal.Tego jest duzo,tak na oko sam znajdziesz z tych rzeczy z 15%.Dobry tez jak ktos ucieka,dorwie i przewroci.Tyle ze on jest tylko w dlc chyba Woman's lot,mozna go "wlaczyc" w trakcie gry,tak zrobilem,trzeba zagadac z Teresa.

[siudym]

A gdzie burka dostac? Na razie krece sie po swiecie i nie napotkalem mozliwosci (chyba, ze mozna zwerbowac te, ktore po wsi chodza? )

[jaca71]

Trzeba kupic dlc Woman's lot:).Innaczej nie da rady,ale warto.Chyba ze masz royal edition to tam sa wszystkie dlc.Trzeba zagadac z Teresa,jest tam jakies pytanie o psa wtedy.

[POK]

Z tego, co opisujecie, to mega się gierka wydaje

[siudym]

Rewelacja. Ciesze sie ogromnie, ze dalem jej trzeci raz szanse Ciagle mialem gdzies z tylu glowy, ze to jakas niesamowita gra i musze sprobowac ponownie. Po czasie rozkreca sie mocno, fabularnie niesamowita. Wczesniej czytalem jak ciezko z kasa w grze, ale jednak nie do konca to prawda - obecnie mam naprawde solidna zbroje, w sakiewce 12000 groszy i masa gratow na opylenie jeszcze. No i jeszcze sporo skarbow czeka z map.

Szkoda, ze pies z dodatku, akurat nie mam tego DLC.

[jaca71]

Jestem starym dziadem,gralem w milion gier od dziecka,a tu mnie gra zszokowala.

[jaca71]

Ale co kto lubi.Gra na bank nie dla mlodych.

[siudym]

Jak pisalem wczesniej czuje dawno zapomniany klimat rpg z 8-bit i amigi/dos. Tu nic nie jest oczywiste tak jak kiedys w grach Mam niecale 50h i jeszcze widze sporo przede mna. Wprawdzie sporo myszkuje, handluje i zbieram kase pewnie na to spoooro czasu poszlo. Pierwszy stres mialem podczas inwazji na Przybysławice i walka w ruinach kosciola, ale drugie podejscie i bylo ok. Zamki juz otwieram Bardzo Trudne wiec mysle niezle dopracowalem ten aspekt. Szkoda, ze lepsze konie znalezione np, przy bandytach nie mozna przywlaszczyc jako swojego siwka - mam jednego takiego, torpeda niesamowita (stoi sobie zawsze tam gdzie zostawie). Ogolnie im dluzej gram tym podoba sie bardziej a KCD2 to juz jedna z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie.

[jaca71]

Do Przybislawic mialem 1 podejscie dawno,to uciekem ledwo zywy fartem.Niedawno drugie,ilu ich tam jest,zabilem z 10 i widzialem ze jest ich wiecej.
Kumpel mowi zeby olac bo tam beda akcje w glownym quescie i lepiej to zostawic.

[siudym]

Opinie w necie o braku kasy nieco mnie wystraszyly, ale nie taki wilk straszny jak go maluja (i nie dorobilem sie na zielarstwie jak w poradnikach o kasie opisywano). Obecnie mam 40000 groszy i tak prawde mowiac nie ma za bardzo na co wydac (albo nie znalazlem jeszcze zastosowania). Konia kupilem nowego najlepszy jaki znalazlem. Obecnie sila na poziomie 15, opanowana walka dosyc i juz banda kilku drani w okolicach skalicy na raz nie jest problemem. Jaki miales poziom sily pod koniec gry?

Aha i jeden bug na razie odpukac - jedno zlecenie na szefa obozowiska bandytow nie moge wykonac, bo jak doszedlem lezal martwy na drodze. Wiec mam go zabic, ale nie moge bo juz martwy.

Gra ma ciekawe osiagniecia do odblokowania



Zastanawia mnie jedno miejsce odkryte w lesie: 




Wogole pelno w lasach ciekawych miejsc, ktore moze cos znacza albo nic - ale wygladaja klimatycznie:



Jeszcze jest jeden aspekt, ktory uwazam za najlepszy jaki na chwile obecna widzialem w grach - NOC. Jest niesamowita

[Krzysiu]

Racja, leśne tereny i noc to jedno z najlepszych doświadczeń w grach na aktualną generację.

[Moldar]

Dla mnie osobiście to jeden z najlepszych światów w grach jaki powstał.

[jaca71]

Zgadza sie,noc zajebista.Ale niefajnie sie walczy z banda w lesie gdzie prawie nic nie widac:).
Ja gry jeszcze nie przeszedlem i jeszcze chyba mi sporo zostalo,ale sile mam na maksa,20.
Z kasa nie ma tragedii,mam z 65000.Podobno sie przydaje w jednym dlc i bez minimum 50000 nie ma co startowac.No ale szybko sie dorobiles takiej kasy.Ja sporo wygralem w kosci,ale mam troche specjalnych,no i sprzedaje te drozsze lupy.
Z tym martwym bandyta moze byc tak,ze jak nie wezmiesz po nim tego trofeum ze go zabiles bo cos nie wyszlo,to mozesz je odebrac w Ratajach ale juz nie pamietam gdzie.Raz tylko mialem taki komunikat.

[siudym]

Trofeum oddane, kase dostalem, ale dalej ikonka informujaca o zabiciu bandty jest na mapie.

[windomearl]

Bardzo mocno mnie tymi rozmowami powyżej nahajpowaliscie na te gre.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[siudym]

Dobry jestem... 65h gry i dopiero zauwazylem, ze czytanie pewnych ksiazek dodaje punkty do zdolnosci. Np. ksiazka o wlamywaniu po przeczytania ulepsza ten aspekt gry, ksiazka o zielarstwie ulepsza zielarstwo itd itd. Ksiazek jest sporo a ja olewalem temat, tzn nauczylem sie czytac ze zrozumieniem aby przepisy na eliksiry robic ale nic poza tym. Teraz latam po calym swiecie szukajac ksiazek, ktorych wczesniej nie kupilem.  Myslalem, ze jak w wiedzmin 3 sa tylko do poczytania.

Chyba mam blad ze zleceniem z Użycach z walkami z rybakiem. Po pokonaniu powinienem dostac pierwszy tom "Agile as a Weasel" - niestety go nie otrzymuje

[jaca71]

Tez zamulilem z czytaniem.Ksiazki wpadaja przy okazji jak sie kradnie.Dobrze ze sa zaznaczane tym czerwonym znaczkiem jezeli ich nie czytales bo ich jest duzo.
Bilem sie z tymi z Uzyc ale nie pamietam zebym dostal ksiazke.
Ja mam do wykradzenia jedna z klasztoru,potrzebna do questa,zero podpowiedzi gdzie moze byc,a tam jak zobacza ze sie szwedasz to leca po straznikow i oni strasznie scigaja i jest ich sporo.Juz kiedys raz mnie za ten klasztor wsadzili do pierdla na 10 dni,wychodzisz taki zezwlok niedozywiony:).
Tak poza tym kazdemu odradzam uzywanie "szybkiej podrozy",duzo sie traci.

[siudym]

Ta z klasztoru to Necronomicon I ? Latwo mozna wejsc i wykrasc z szafy w nocy (o ile to ta). Mi brakuje obecnie jedynie:

Agile as a Weasel I - Fishy Business in Uzhitz - mialem wygrac w walce i nie ma
Agile as a Weasel III
Marathon III
The Rule of St. Nicholas IV - mial byc w skarbie jaki wykopalem ale nie bylo
Shadow Play II - podobno mial Kunesz na poczatku gry i mozna bylo wykrasc, ale wtedy nie mialo sie tej zdolnosci, wiec chyba trzeba dorwac go w ratajach (widzialem go, ale teraz gdzies mi sie zapodzial)
Shadow Play III - zagadka, niby ma to miec jakis losowy koles, ale jaki i gdzie nie wiem
Hercules and His Diet III - dom Henryka, ale nie pamietam czy go zabralem, a teraz jak bylem w domu to nie bylo nigdzie.
Who Needs a Key? II - to tez zagadka, niby ma to miec zebrak obok piekarni w ratajach, ale nie mial (to tez jakas zagadka, nigdzie nie widze sensownego info)

[jaca71]

Tak,Necronomicon.W koncu znajde.Teraz bladze w lesie z poltorej godziny,pelno klimatycznych"ciekawych miejsc",bez psa bym nie poznajdowal.

[siudym]

To juz wiem o jakie zlecenie zwiazane z Necromicon chodzi. Ja ksiazke przypadkowo znalazlem zanim mialem te zlecenie. Klasztor Sazawa - jak masz wlamywanie dobre a pewnie masz to zabranie go czysta formalnosc. Ja wlasnie rozpoczalem zlecenie odgonienia ducha z domu jednej baby i wlasnie potrzebna byla ta ksiazka. Juz kilka razy mialem sytuacje, ze cos co trzeba bylo zebrac/ukrasc do jakiegos zlecenia a posiadalem to juz w wczesniej.

Srednio mi podeszlo zadanie w klasztorze. Ale fartem miałem klucze skradzione tam wcześniej wiec wykonując główne zadanie zwyczajnie wyskoczyłem sobie w nocy do karczmy i przyniosłem sobie kilka wytrychów oraz sztylet .

Edit: Gra ukonczona. 102h, 90k groszy na koncu (naprawde nie bylo na co wydawac). Sporo statystyk na max level. Ogolnie dla tych co czaja sie aby zagrac - poczatek jest najtrudniejszy w tej grze. Potem jest naprawde latwo. Wiele zadanie nie wykonywalem, ale na koncu gry mamy mozliwosc kontynowania wiec mozna sporo zleconek wykonac i poszperac dalej po swiecie gry

[POK]

To jest niestety wadą wielu erpegów, że jak już napchamy kieszenie kasą, to okazuje się, że nie ma gdzie jej wydać. Z tego, co kojarzę, bardzo dobrze było to rozwiązane w Kotorze (prawie każdy sprzedawca miał coś unikatowego, a niektóre rzeczy były naprawdę drogie).

[siudym]

Ciekawostka dla tych, ktorzy ukonczyli gre - co mozna zrobic na poczatku gry, a zapewne nikt nie probowal  Niesamowite jakie mozliwosci daje gra, musze znowu ukonczyc po tym co zobaczylem w filmiku.

[Sylvan Wielki]

Gra obecnie na promocji - nieco ponad dwadzieścia zł. Fajnie byłoby, gdyby dali wsparcie pod obecne konsole. 

[windomearl]

Dzięki że zwróciłeś uwagę, co prawda cena jest trochę inna niż to co mówisz ale i tak wziąłem. Chyba że masz na myśli inny sklep niż pss.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[siudym]

Fajnie byłoby, gdyby dali wsparcie pod obecne konsole. 

Ooo Panie...Marzenie taka łatka dająca na NexGenach PC'towe ULTRA Settings przynajmniej. 

[RyoHazuki]

Panowie czy wam w misji "klasztornej" też tak dupnie gra działała? U mnie to w okolicach dziedzińca i na mszy chodziło chyba w 3 klatkach na sekundę. Zabawne, bo gram na najpotężniejszej konsoli poprzedniej generacji, a gra momentami tnie jak na pierwszym modelu Xboxa.

[siudym]

Ukonczyłem na One X i kurcze nie zauważyłem tam czegoś takiego.

[jaca71]

U mnie też mega cięło w klasztorze,ale dopiero po jakimś czasie.U kumpla nie,oboje graliśmy na zwykłej ps4.To jakiś błąd.U mnie np. kursor na mapie ledwo chodził,ale to też sie zrobiło dopiero później.

[RyoHazuki]

Poczytałem trochę na www o tych spadkach w klasztorze i to ponoć jest powiązane z posiadaniem przez użytkownika...dlc z Teresą. Nie wiem ile w tym prawdy, ale odpowiedzialny za wszystko jest Orzech, który próbuje wejść za nami. Może to być prawdą, bo jak kończyłem questa i wychodziłem przez drzwi, to właśnie czekał na mnie, z głową przenikającą przez ścianę. 
Dziwne, że nikt tego nie załatał, bo nie brzmi to na zbyt skomplikowany problem.

[jaca71]

I to by u mnie pasowało bo dlc kupiłem później,w trakcie gry.Jeszcze gram czasem to kiedyś sprawdzę czy jak będę bez niego będzie ok.

[windomearl]

Jak pisałem wyżej, kupiłem gierkę. Niedługo pewnie zacznę, jakieś rady dla początkującego?

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[jaca71]

Zbieraj roślinki:),to można od razu robić na początku.Poznawaj powoli jakie są tu prawa że tak powiem,jakie mechaniki.Niektóre questy są czasowe,nie zdążysz to po quescie,ale to mały procent.Pochodź po pierwszej miejscowce i pobadaj spokojnie o co chodzi.No i nie zrażaj sie,początek może podobno odrzucić:)

[RyoHazuki]

Tak. Przygotuj sobie ze 100 h wolnego czasu, a jak masz dlc to jeszcze trochę dorzuć. Chyba że zamierzasz przelecieć przez fabułę z pominięciem misji pobocznych. Nie rób jednak tego, bo niektóre są rewelacyjne - choćby te z Ptaszkiem. Czasami side questy odblokowują kolejne. Inne poboczne mają wpływ na misje główne. Np. jak w jednym zadaniu uratujesz typa to później w fabule, ten sam typ będzie mógł ci rzucić informacje jak możesz dołączyć do pewnego grona. U mnie umarł i musiałem robić inne rzeczy, abym mógł posunąć dalej fabułę. Większość misji głównych można rozwiązać na kilka sposobów, z reguły na 3.
Bardzo rozbudowana gra, na początku strasznie przytłaczająca swoim ogromem. Uważaj też na save'y, bo potrafią się wywalić i cofnąć cię o kilka godzin grania (miałem tak w tym wspominanym przez nas klasztorze). Szybka podróż to coś a'la Dragon Age, czyli w każdej chwili ktoś cię może napaść.
Czytaj opisy w kodeksie, bo są ciekawe i przedstawiają interesujące wydarzenia czy osobistości z czeskiej historii. Szkoda, że żadne polskie studio nie zrobiło rpg jak KCD na polskich ziemiach. Zawsze to coś odmiennego niż kolejny rpg w realiach fantasy.
I pamiętaj. Jak ktoś ci mówi, że ma skrytkę, np. na skraju swojego podwórka to nie jest to bełkot jak w 95% gier. Ten skarb naprawdę tam jest, a ty sobie skombinuj łopatę. Walka nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem. Wiedz, że możesz kraść czy też używać swojego wdzięku czy zastraszenia na rozmówcy i dzięki temu coś łatwo zdobyć. Npc też chodzą spać, a noc sprzyja jumaniu. Tu jak w życiu. Zasady te same.

[siudym]

Zdecydowanie dużo ćwiczyć włamywanie. Warto brać udział w turniejach bo zawsze dają doświadczenie do walki (nawet jak dostaniemy wpierdziel to nie zabije to nas). Szukać skarbów zaraz po prologu, zwłaszcza tych, które wymagają tylko łopaty. I jak będziesz gdzieś widział walczących między sobą bandytów, to warto w dali poczekać aż odejdą Ci, którzy wygrali aby ograbić zabitych przeciwników - daje to sporo drogich gratów na opylenie.

[windomearl]

A jest jakiś system moralny, czy tylko ten w mojej głowie? Bo szczerze mówiąc nie przepadam za kradzieżami i włamywaniem się w gierkach.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[jaca71]

Jest coś takiego jak reputacja.Bedziesz robił złe rzeczy to będziesz miał złą w tym okręgu albo np. u strażników.Tak naboiłem że w Ratajach nie chcieli ze mną gadać np.,tego typu rzeczy.Ale jak coś złego zrobisz a nikt nie widział to ok:)

[RyoHazuki]

Po blisko 70 h ukończyłem.
Cudna pozycja. Gdyby nie kilka denerwujących głupot, to byłby to najlepszy rpg w jakiego grałem, a tak jest jednym z najlepszych. 
Teraz lecę 2 dlc (w edycji Royal, aby przejść grę do końca, trzeba zrobić dlc z Ptaszkiem).
Pewnie jeszcze z 15-20 h gry przede mną.