Ja, jeśli mam być szczery to i tak nie mam czasu na ogrywanie DLC. Teraz podstawowe wersje gier i tak są napakowane zawartością, że po tygodniach/miesiącach od premiery nie chce mi się już wracać o tych tytułów, bo mam inne na tapecie.
Ale tak czy siak, branżunia dąży do tego, że za kilka lat gra kompletna będzie kosztować nie 250zł, a 400-450zł.