Bloodborne

[Juras]

Widać rączka zainfekowała móżdzek, co? I te zjeboemotki, poziom gifów Sylvana.

Idealnie pasuje do lewackiej logiki. Przypomnę ci co napisałem

Kiedy ty ku**o je**na w końcu zdechniesz?

Wg zainfekowanego lewego móżdzku to ciężkie przestępstwo, rękoczyny, karane dożywociem. Jakbym zaś do takiej wypowiedzi

Zapierdolę cię ku**o.

dodał pięć loli to wszystko by było w najlepszym porządku.

I jak żeś taki kozak, to olej forum na trzy miesiące z WŁASNEJ woli.

[s00s]

ty serio masz coś ostro z deklem. boli cię dupa o wiedzmina w tym temacie, napisałem "uderz w stół", to zacząłeś obrażać biednych imigrantów włączając mnie w ich szeregi, a potem się pytasz "czy się odpierdolę" 

jeszcze jakieś majaki o ciężkich przestępstwach i dożywociu, a trzymiesięczne złamanie jawisz jako pokaz silnej woli. te stosunki z kotem ci nie służą misiaczku

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

xde

[iko]

Komuś brakuje ruchu i gimnastyki, z resztą nie jednemu z forum.

[Juras]

ty serio masz coś ostro z deklem. boli cię dupa o wiedzmina w tym temacie, napisałem "uderz w stół", to zacząłeś obrażać biednych imigrantów włączając mnie w ich szeregi, a potem się pytasz "czy się odpierdolę" 

jeszcze jakieś majaki o ciężkich przestępstwach i dożywociu, a trzymiesięczne złamanie jawisz jako pokaz silnej woli. te stosunki z kotem ci nie służą misiaczku

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

xde

uderz w stół 

Nie pisz do mnie po arabsku, ok?

Hahahahah, piknie we łbie się przekłada od głaskania kózek. Tak mnie dupa o zjebane trofiki w wiedzminku boli, że zacząłem wyzywać od jebaczy kotów (bo w końcu rodzina=jebanie co nie arabie?), debili i połamańców. Misiaczku se możesz pisać do kolegów od pedałowania, a nie do Mnie.

[Soul hunter 16]

Skończcie z tym.

[iko]

najlepsze jest w tym to, że s00s nie chciał obrazić Jurka, tylko pisał w żartach. Panowie, luzzz!

[Szymku]

Jurek odstawił leki....

[s00s]

ty serio masz coś ostro z deklem. boli cię dupa o wiedzmina w tym temacie, napisałem "uderz w stół", to zacząłeś obrażać biednych imigrantów włączając mnie w ich szeregi, a potem się pytasz "czy się odpierdolę" 

jeszcze jakieś majaki o ciężkich przestępstwach i dożywociu, a trzymiesięczne złamanie jawisz jako pokaz silnej woli. te stosunki z kotem ci nie służą misiaczku

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

xde

uderz w stół 

Nie pisz do mnie po arabsku, ok?

Hahahahah, piknie we łbie się przekłada od głaskania kózek. Tak mnie dupa o zjebane trofiki w wiedzminku boli, że zacząłem wyzywać od jebaczy kotów (bo w końcu rodzina=jebanie co nie arabie?), debili i połamańców. Misiaczku se możesz pisać do kolegów od pedałowania, a nie do Mnie.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

to teraz ile, 2 tygodnie i się zrośnie misiu pysiu? :*

[Juras]

Świetny motyw z DLC:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Fikał, fikał i się dofikał.

[andryush]

Wkurzyły mnie wczoraj wiadomości pozostawione przez graczy. Eksplorowałem właśnie po raz pierwszy pierwsze piętro budynku Auli.

Doszedłem do pomieszczenia, gdzie na ścianie siedział pająk... czytam "uważaj! Człowiek bestia!" No to się zbliżam po cichu i je*! Później się okazało ze to jedna z postaci ważnych dla fabuły    

[bojawiem]

Zawsze jest ng+

[andryush]

No właśnie jest dodatkowa motywacja.  Zastanawiam się nawet czy darować sobie na YouTube filmiki wyjaśniające fabułę. Przejdę z kilka razy, ogarnę co i jak i może wtedy

Na NG+ przeciwnicy mają dostosowany poziom do poziomu gracza? Jak sobie myślę , że mógłbym przejść grę tak na Rambo to trochę szkoda

[Sylvan Wielki]

Wkurzyły mnie wczoraj wiadomości pozostawione przez graczy. Eksplorowałem właśnie po raz pierwszy pierwsze piętro budynku Auli.

Doszedłem do pomieszczenia, gdzie na ścianie siedział pająk... czytam "uważaj! Człowiek bestia!" No to się zbliżam po cichu i je*! Później się okazało ze to jedna z postaci ważnych dla fabuły    
Na NG+ przeciwnicy mają dostosowany poziom do poziomu gracza? Jak sobie myślę , że mógłbym przejść grę tak na Rambo to trochę szkoda

Dobre.

Co do NG+, przeciwnicy mają więcej punktów życia i zadają poważniejsze razy. Zatem o grze na "hurra" nie ma mowy nawet w okolicy setnego poziomu, choć całość wydaje się łatwiejsza ponieważ znasz już mechanikę i strategię gry.

[andryush]

To fajnie, pod koniec gry wpadło kilka nader ciekawych broni, które chciałbym ulepszyć i trochę z nimi polatać No i strasznie mnie intrygują wątki tych postaci pobocznych w grze, trzeba będzie gdzieniegdzie wybrać inną ścieżkę i popróbować wyciągnąć maksimum z tego aspektu)))

[windomearl]

Amygdala w lochu padła. Nie miałem takich problemów jak reszta tutaj, w miarę gładko poszło. Znacznie więcej problemow mialem z pieskiem.

[bojawiem]

Szykuje się zalew platyn w Bloodborne

[windomearl]

Bo ta platynka w sumie jakaś bardzo trudna nie jest

[andryush]

Właśnie pokonałem ostatniego bossa. Zakończenie to wtf)) Szkoda ze narracja jest słaba, bo mogłaby to być na prawdę mocna historyjka. Z drugiej strony takie jakie to jest, surowe i owiane tajemnicą, to ma to jakąś taką magię, która zachęca do dalszego drążenia wątków nawet po przejściu gry. Trochę zrąbałem sprawę, bo po pokonaniu ostatniego bossa nie ma odwrotu i nie pytając mnie o zdanie, gra znowu przeniosła mnie do kliniki Iosefki i zafundowała transfuzję krwi, nowy początek snu tropiciela

[Zielarz]

Szkoda ze narracja jest słaba

Jak dla mnie nie jest to dobre określenie, po prostu to inne podejście do przedstawiania świata i historii. Mniej przystępne dla przeciętnego gracza, nie tak widowiskowe jak w wielu innych dużych produkcjach. Tym większą jednaki daje satysfakcję z odkrywania, analizowania, a przede wszystkim zmusza Cię do myślenia i używania własnej wyobraźni. Poza tym to świat z ciekawa, mroczną historią.

[windomearl]

Szkoda ze narracja jest słaba

Jak dla mnie nie jest to dobre określenie, po prostu to inne podejście do przedstawiania świata i historii. Mniej przystępne dla przeciętnego gracza, nie tak widowiskowe jak w wielu innych dużych produkcjach. Tym większą jednaki daje satysfakcję z odkrywania, analizowania, a przede wszystkim zmusza Cię do myślenia i używania własnej wyobraźni. Poza tym to świat z ciekawa, mroczną historią.

Zgoda, ale jednak jest tu duze prawdopodobienstwo, ze komus moze nie siasc.

[Zielarz]

Oczywiście, w końcu wielu ludzi stwierdziło, że w takim DkS nie ma fabuły w ogóle, bo nie ma cut-scenek, bo dialogów jest mało, są krótkie i wiele nie wnoszą. I jeśli przyjmiemy, że jest tylko jedne sposób prowadzenia narracji to tak, w grach FS jest ona słaba. Tyle, że nigdy nie ma jednego sposobu, a już tym bardziej w grach. Dlatego uważam, że nazywanie innego podejścia słabym nie jest ok. Co innego, jeśli ktoś pisze, że mu nie leży, ale to już kwestia gustu.

[Mrocz]

Oczywiście, w końcu wielu ludzi stwierdziło, że w takim DkS nie ma fabuły w ogóle, bo nie ma cut-scenek, bo dialogów jest mało, są krótkie i wiele nie wnoszą. I jeśli przyjmiemy, że jest tylko jedne sposób prowadzenia narracji to tak, w grach FS jest ona słaba. Tyle, że nigdy nie ma jednego sposobu, a już tym bardziej w grach. Dlatego uważam, że nazywanie innego podejścia słabym nie jest ok. Co innego, jeśli ktoś pisze, że mu nie leży, ale to już kwestia gustu.

Destiny się mocno oberwało za to podejście do fabuły. Tam też była szczątkowa i wszystko było przedstawione "po za grą". Tak mocno się oberwało, że w Taken King wrócili do klasycznej metody.

[Zielarz]

Tak, ale Destiny według mnie zrobiło kilka błędów. Przede wszystkim - robią grę dla masy, a korzystają z bardziej niszowych rozwiązań, które dodatkowo mogą nie pasować do FPS'a (chodzi mi o tempo rozgrywki). Poza tym, historię świata ukryli w dużej mierze w kartach, które były dostępne nie z poziomu gry. Może historia w opisach ekwipunku nie jest dużo lepszym rozwiązaniem, jednak jest bardziej powiązane z samą grą. Trzecia kwestia - w grach FS diabeł tkwi w szczegółach. Podpowiedzi, rzeczy, na które warto zwrócić uwagę, które opowiadają historię (czasem jedynie przez wyobraźnię fanów) są dosłownie wszędzie - w postaciach, broniach, propsach czy samym enviro. Tego mi w Destiny brakowało, bo choć występowało, to było tego za mało. A jak lecisz w teamie to już w ogóle nie masz na to czasu.

[Mrocz]

Tak, ale Destiny według mnie zrobiło kilka błędów. Przede wszystkim - robią grę dla masy, a korzystają z bardziej niszowych rozwiązań, które dodatkowo mogą nie pasować do FPS'a (chodzi mi o tempo rozgrywki). Poza tym, historię świata ukryli w dużej mierze w kartach, które były dostępne nie z poziomu gry. Może historia w opisach ekwipunku nie jest dużo lepszym rozwiązaniem, jednak jest bardziej powiązane z samą grą. Trzecia kwestia - w grach FS diabeł tkwi w szczegółach. Podpowiedzi, rzeczy, na które warto zwrócić uwagę, które opowiadają historię (czasem jedynie przez wyobraźnię fanów) są dosłownie wszędzie - w postaciach, broniach, propsach czy samym enviro. Tego mi w Destiny brakowało, bo choć występowało, to było tego za mało. A jak lecisz w teamie to już w ogóle nie masz na to czasu.

Tu się zgadza Ale to poniekąd pokazuje, jak tego typu rozwiązania potrafią być rozsmarowane prze społeczność

[andryush]

Szkoda ze narracja jest słaba

Jak dla mnie nie jest to dobre określenie, po prostu to inne podejście do przedstawiania świata i historii. Mniej przystępne dla przeciętnego gracza, nie tak widowiskowe jak w wielu innych dużych produkcjach. Tym większą jednaki daje satysfakcję z odkrywania, analizowania, a przede wszystkim zmusza Cię do myślenia i używania własnej wyobraźni. Poza tym to świat z ciekawa, mroczną historią.

Jedno drugiego nie wyklucza. Akurat BB ma to do siebie, że faktycznie chce się poznać tą historię i uważnie czytam nawet opisy ubranek )) Mimo wszystko mocna narracja a la MGS, myślę że pasowałaby idealnie i godzinami słuchałbym z przyjemnością opowieści o uniwersum i tym co nim kieruje

Z Destiny było podobnie, fakt. Ale nie tak samo. Bungie oberwało ode mnie za to, że gra to zaledwie skromny fragment fabuły, a raczej zbiór napoczętych wątków, które nigdzie w grze nie mają swojego końca i w ogóle się kupy nie trzymają. Raz o jednym przeciwniku raz  o drugim, raz o super AI, raz się laska pojawia i o co chodzi w ogóle?

BB przedstawia jeden wątek w świetle uniwersum od początku do końca. Mamy spójną całość. Początek i koniec łowów. Co prawda też za pierwszym zamachem można się pogubić i za drugim trzeba dokładnie przeanalizować co się dzieje ;^ i tez nie mam pewności ze znajdę odpowiedzi na wszystkie pytania.

[windomearl]

Nasluchalem sie o tej Amygdali w lochu jaka to trudna, a ona mi pekla za 4 czy 5 razem jak podzedlem do tematu metodycznie i cierpliwie. Za o pierwszy boss w ostatnim kielichu mi cholernie duzo krwi napsuł. Cisnalem go wczoraj ze 2,5h i dopiero po przerwie na mecz w bf jakos kurwe zmeczylem. Szybki, nieobliczalny ch**, nie moglem na niego dobrego sposobu znalezc.

[andryush]

To ten z sierpami?

Amygdala dzięki swoim długim odnóżom pozwala graczowi stać zaraz pod nią, większość ataków nie trafi, bo jest skierowana do przodu. Ja przy pierwszym spotkaniu z nią , zjechałem ją do poziomu ok 1/6 życia.

[windomearl]

Tak. Wyczaiłem w końcu ze brzytwa zadaje sporo obrażeń, ale nie robi na nim żadnego wrażenia. Wiec zmieniłem na Ludwiga, dopakowalem, i jakoś poszło po sporych bólach.

[Druchal]

4 godziny walki z Lady i chyba ze 150 śmierci Jutro podejście nr 2 na świeżości.

[bojawiem]

Pistoletem kontruj bicz Akurat ją załatwiłem z marszu bez większych problemów za 4 czy 5 razem.
Moja walka:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

[andryush]

Panowie, czy dodatek ma jakieś fajne, nowe itemy? Tak się właśnie zastanawiam czy lecieć ng+ do końca czy uderzać w dodatek w poszukiwaniu nowego ekwipunku?

[bojawiem]

anowie, czy dodatek ma jakieś fajne, nowe itemy? Tak się właśnie zastanawiam czy lecieć ng+ do końca czy uderzać w dodatek w poszukiwaniu nowego ekwipunku?

Uderzaj w dodatek. Praktycznie na samym początku zdobędziesz kilka sztuk nowej broni.

[andryush]

To ciekawe. Dzięki, spróbuję)
W ogóle gierka ma powera. Teraz jak kupiłem kierę, odstawiłem BB na jakiś czas, ale jak tylko widzę jakieś info czy  materiały z gry, momentalnie mam ochotę urządzić sobie rzeźnię na Yharnamskich bestiach.

[bojawiem]

Ja jakiś czas temu odpaliłem gierkę od nowa. Nowa postać. Zasiadłem i doszedłem do Cieni Yharnam Power jest.

[Zielarz]

4 godziny walki z Lady i chyba ze 150 śmierci Jutro podejście nr 2 na świeżości.

Ja proponuje robić uniki w prawo - jej lewo. Praktycznie każdy cios da się w ten sposób uniknąć i walka jest łatwa. Za pierwszym podejściem prawie ją ubiłem, a była to raczej runda zapoznawcza. Padła za drugim, a nie starałem się jakoś bardzo. Dla mnie jeden z prostszych bossów dodatku.

Panowie, czy dodatek ma jakieś fajne, nowe itemy? Tak się właśnie zastanawiam czy lecieć ng+ do końca czy uderzać w dodatek w poszukiwaniu nowego ekwipunku?

Już to pisałem, ale warto powtórzyć - w dodatku masz fajne bronie w tym piłę tarczową - polecam . Poza tym sporo nowego lore. Warto, tym bardziej, że już masz NG+. Nie chcę myśleć o jednym z bossów na NG++ .

W ogóle gierka ma powera. Teraz jak kupiłem kierę, odstawiłem BB na jakiś czas, ale jak tylko widzę jakieś info czy  materiały z gry, momentalnie mam ochotę urządzić sobie rzeźnię na Yharnamskich bestiach.

Heh, ja mam podobnie. Nie ma w zasadzie tygodnia abym nie myślał o BB. Jak dla mnie najbardziej uzależniająca z gier ostatnich lat. Nawet moje ukochane MGS'y czy DkS nie wryły mi się aż tak bardzo. Jestem w stanie sobie wyobrazić, że mógłbym grać tylko w BB przez cały rok i i tak by mi się nie znudził.

[Szymku]

Panowie, czy dodatek ma jakieś fajne, nowe itemy? Tak się właśnie zastanawiam czy lecieć ng+ do końca czy uderzać w dodatek w poszukiwaniu nowego ekwipunku?

No masz Holy Moonlight Sword, który ma bonus zarówno od Strenght jak i Arcane

[andryush]

No to super, w takim razie jadę z tym dodatkiem.
Zielarz, ta piła o której pisałeś, myślałem że chodzi o broń z podstawki. Tak gram i się c zastanawiam, gdzie on tą piłę dorwał

[bojawiem]

Już to pisałem, ale warto powtórzyć - w dodatku masz fajne bronie w tym piłę tarczową - polecam . Poza tym sporo nowego lore. Warto, tym bardziej, że już masz NG+. Nie chcę myśleć o jednym z bossów na NG++ .

Na tym poziomie przechodziłem za pierwszym razem DLC i nie było lekko

[Zielarz]

Zielarz, ta piła o której pisałeś, myślałem że chodzi o broń z podstawki. Tak gram i się c zastanawiam, gdzie on tą piłę dorwał

Doszła w dodatku i można ją zdobyć stosunkowo szybko (chyba nawet jeszcze przed pierwszym bossem ).

[Druchal]

Poddaje się kur** nie mam już sił......