Łał.
Przeszedłem
Dead Island 2 i gra zrobiła na mnie niemałe wrażenie w kilku aspektach, a całość spodobała mi się tak, że zakupiłem, i ukończyłem, dodatek "Haust" (3-4 godziny niezwykle klimatycznej wyprawy). DLC "Sola" również będzie ogrywane.
Na dzień dobry chciałbym pochwalić sferę wizualną gry. Jest świetna. Już dawno nie grałem w tak kompletną, pod względem technicznym, grę.
Wnętrza posiadłości wyglądają zjawiskowo. Są bogate w detale i nie uświadczysz tu słabych/przeciętych tekstur. Na zewnątrz też jest na czym oko zawiesić. Dodatkowo modele postaci prezentują się bardzo, ale to bardzo dobrze, a zombiaki, i to w jaki sposób ulegają zniszczeniu, to poezja.
Rzecz jasna tytuł ma słabsze momenty, ale i tak prezentuje się godnie, a całości dopełnia to, że DI2 hula w okolicy 1800p i 60 klatkach, co należy pochwalić. Dodam, że nie ma wyboru opcji graficznych.
Gra nie ma klasycznego modelu otwartego świata, zwiedzamy nieduże dzielnice, przez co cena jest oczywista - loadingi - ale i tak graficznie jakości nie sposób jej odmówić - wcześniej grałem w
Remnant II i
Evil West, więc całość robiła jeszcze większe wrażenie.
Fabularnie to oczywiście nic nadzwyczajnego, system też nie należy do tych wybitnych (jest w porządku), ale gra swoje zadania spełnia znakomicie.
Ot, pograć wieczorem z dwie godziny i pochlastać truposze, podziwiając przy tym ten rozkład na ekranie, a to wszytko przy bardzo dobrej oprawie graficznej.
Jeżeli komuś
Dying Light 2 nie podszedł, powinien z
Dead Island 2 wziąć się za bary. Bardzo dobra gra.