Zresztą to AK z tworzywa sztucznego wiec nawet zamek nieruchomy, ewentualnie wiatrówka
Nic podobnego. To prawdziwy AK47 tyle, że zarejestrowany jako SEMI AUTO i ma zblokowany zamek, żeby nie można było seriami strzelać (ale wystarczy zapałkę podstawić i można siać
). Szyna do lunety i spaw były dorabiane na zamówienie w jakimś instytucie broni (czy jakoś tak). Co do celności, to łatwo się tym nie strzela. Luneta kosztowała mojego kumpla 1700zł (można sobie red dot'a włączyć nawet
), ale mimo to trudno trafić.
Potem strzelałem z Browninga i to dopiero ma celność. 5 strzałów z około 30-35 metrów i wszystkie trafiłem. Tu fotka z tym Browningiem.
To ma konkretnie jebnięcie. Bark mam siny po strzelaniu z tej broni. Pomijam, że w uszach piszczy.
Btw. Kałach z ta lunetą i bagnetem sporo cięży od tej strzelby. Ogólnie za tego Browninga zapłacił spore pieniądze i to jego ulubiona broń. Mi osobiście jednak Kałach najbardziej się podoba. Chociaż zamówił sobie teraz ze stanów rewolwer Colt Magnum, więc może zmienię zdanie jak postrzelam.