Remonty, remonty sami je robicie, ze tacy zajęci?
A kto? Większość sam robie. Tylko do cięższych prac jak np. wyrównanie ziemi na ogrodzie, podnoszenie dachu czy podłączenie pieca to wiadomo, że kogoś wynajmuję. Ale jakieś tam wewnętrzne remonty, malowanie, składanie mebli, montaż, panele, listwy, parapety, docinanie płyt itp. to se sam robie. Jeszcze doszedł w międzyczasie remont w pracy gdzie kładziemy wykładziny przemysłowe, malujemy, stawiamy ścianki z płyt i robimy elektrykę (za to ostatnie biorę się niechętnie).
Ogólnie ten i przyszły rok miną mi pod znakiem zapierdolu od rana do wieczora. Teraz akurat przerwa na bułe.
@szafa
Plusik za fajną duperkę.