Przyznam, że nie miałem problemu wspomnianego przez Beceta. Ale nie wykluczam jego istnienia. Problem tylko miałem raz kiedy grałem dzień przed premierą i gra sama ostrzegała, że są przeprowadzane prace konserwacyjne, ale ostatecznie wywaliło mnie raz i mogłem od razu wrócić.
Rak? Owszem, ale powoli zaczynam mieć w dupie to czy gra jest rakiem czy nie.
Jak mi się tytuł podoba to czemu nie miałbym go kupić i czerpać z niego radość? Bo ma always online? Kupę DLC? No trudno. Branża idzie w tym kierunku i nic z tym raczej nie zrobimy. W gry przestanę grać jak przegną z mikropłatnościami bo tego szczerze niecierpię i rujnuje IMHO rozgrywkę. Takie jest The Crew na przykład by kupić samochód trzeba klepać niezliczone ilości eventów albo... wydać kaskę
Odechciało mi się w to gówno grać
Natomiast jeżeli gra jest wypchana płatnymi DLC to to czy je kupię będzie zależało tylko od tego czy ta zawartość mi się podoba czy jest w odpowiedniej cenie. A nie czy to rak czy nie.
Always Online nie jest dla mnie więc tragedią. Zwłaszcza, jeżeli gra sprawia wrażenie kompletnej i dopracowanej + free roam z żywimi graczami jest naprawdę ciekawy. Często mi się zdarza przejechać koło żywego gracza by obejżeć jego furę
Czasami fajne auta można wypatrzeć
Owszem wolałbym, by gra nie była always online, ale jestem to wstanie przełknąć jeżeli gra jest fajna. Tyle w temacie.