Niektórzy może niechaj zagrają, zanim będą prawić morały. Ciekawe czy jak wilkołaki i polowe broni do Bloodborne II przeniosą, tez będzie marudzenie.
Stefan, przecież piszę, że gram i to są moje refleksje po kilku godzinach z grą... Przypominam, że DkS liczy sobie trzy gry. Ja nie mam nic do tego, że taki np. Moonlight Sword pojawia się w każdej produkcji FS. Co innego jednak jak całe zestawy przenoszone są z gry do gry i do następnej gry. Ale spoko, rozumiem, że lubisz ganiać z tym samym orężem 10 lat w grach FS.
To nie recykling, a raczej puszczenie oczka do fanów.
Podobnie niektórzy mówią o Epizodzie VII. Jest pewna granica, a tego typu rzeczy z reguły powinny być subtelne. Wrzucanie dosłownie tych samych modeli bez odświeżenia, drobnego chociażby redesignu to jednak objaw lenistwa. To trochę tak jakby robić remake bez zmiany niczego.
Np inna broń:
Bronie czarnych rycerzy - gdyby nie pojawiły się w DkS 2 (gdzie swoją drogą były wrzucone według mnie totalnie z dupy) to teraz przyjąłbym je z uśmiechem. A tak mam myśl - znowu?! Tym razem przynajmniej z większym sensem.
Nie grałem w żadne darki, warto zatem 3 przejść?
Z tego co pamietam, coś Tobie nie pasowało w pierwszym Dark Souls. Pytanie co, bo bardzo możliwe, że tu jest tak samo. Z drugiej strony Bloodborne przypadło Tobie do gustu, więc jest szansa
. Tylko są jednak różnice, pomimo wielu podobieństw. Według mnie obecnie BB i DkS3 to gry z serii Soulsborne, w które najłatwiej wejść nowym graczom. Bez wątpienia DkS3 jest grą dopracowaną, mającą wiele świetnych rozwiązań, grafikę i większość typowo Soulsowych rozwiązań. Pewne rzeczy niestety spłycono, co po BB możesz odczuć. Za to nie będziesz miał tak ogromnego uczucia deja vu jak ja, bo nie grałeś w poprzedniczki. Według mnie warto, chyba, że nie podobało się Tobie coś ważnego w pierwszych DkS (np. tempo). W takim razie tu może być podobnie.
