Na szczęście brak wyszukanego gameplaya wynagradzają genialne dialogi i dojrzała opowieść. Zobaczymy jak się skończy.
No i skończyłem właśnie. Całość zajęła mi ~5h. Czytałem notatki, oglądałem przedmioty, delikatnie się rozglądałem.
Co mogę powiedzieć? Hm... To gra o życiu, o relacjach między ludźmi, na najróżniejszych i na bardzo wielu poziomach. Nie będę na razie nic pisał, by nie spoilerować. Bardzo łatwo wejść w postać głównego bohatera i poprzez dialogi możemy w dużym stopniu wyrazić swój charakter, swoje odczucia oraz podejście do różnych spraw. Szczególnie na samym końcu rozgrywki.
Główne słowo, które mi się nasuwa to powtarzane już wielokrotnie przeze mnie - Dojrzałość. I to przez duże D. Historia wpisuje się w pamięć bardzo mocno i co najlepsze, wiem, że tam pozostanie na zawsze. Kurczę, czuję się, jakbym zabrał ze sobą poważny bagaż życiowych doświadczeń, nauczył się czegoś, poznał siebie, poznał, jak życie jest niejednoznaczne w swoim odbiorze. I jak każdy może inaczej interpretować poszczególne sytuacje. Jak one kształtują nasze zachowanie. To, kim jesteśmy.
Jak więcej osób przejdzie to z chęcią porozmawiam o fabule.
Za ten bagaż doświadczeń, który nabrałem, to, co się nauczyłem o sobie, o swoim podejściu to różnych kwestii, ostatecznie warto było wydać te 75 zł. Zdecydowanie nie jest to gra dla osób, które szukają gameplaya. To jest gra dla osób, które szukają historii. Takiej, która zapadnie w pamięć na całe życie.