Battlefield 1

[Ryo]

W ogóle co to za pomysł żeby sobie ekwipunku nie można było ułożyć w menu, tylko już po rozpoczęciu meczu jest taka możliwość. Wczoraj zacząłem układać loadout to zanim przejrzałem i odblokowałem co chciałem, to się runda skończyła. 

Przyznam, że nie sprawdzałem czy się da w grze z poziomu menu. Może już wszystko poszło w stronę apki - kończy się mecz, masz obok telefon z odpaloną mapka i se w locie ustawiasz. Też nie lubię, jak przed meczem mam zmieniać na coś, czego nie znam, bo się stresuję, że już grają, a ja grzebię w ustawieniach. Dlatego na lajcie poczytałem na stronce o broniach, pokupowałem co trzeba, na spokojnie ogarnąłem w głowie i wieczorkiem jestem gotowy do zabijania. I tak mam jeszcze trochę punktów to wykorzystania więc trza będzie powtórzyć akcję.

[el becetol]

Właśnie trafiłem na wypowiedź typa z Dice że układanie ekwipunku w menu jest tylko tymczasowo wyłączone na czas płonących serwerów na premierę:

SvartAnka:
This is temporarily disabled. We will turn it on once it's stabilized more.

[Leszke]

Właśnie trafiłem na wypowiedź typa z Dice że układanie ekwipunku w menu jest tylko tymczasowo wyłączone na czas płonących serwerów na premierę:

SvartAnka:
This is temporarily disabled. We will turn it on once it's stabilized more.

sporo rzeczy też nie działa na batlogu,przy okazji.

[Ryo]

Właśnie trafiłem na wypowiedź typa z Dice że układanie ekwipunku w menu jest tylko tymczasowo wyłączone na czas płonących serwerów na premierę:

SvartAnka:
This is temporarily disabled. We will turn it on once it's stabilized more.

No to gites.

[Ryo]

pier**lę tę grę. Człowiek zasiada o 20:30 i zanim się obejrzy jest 1:30, a rano do roboty 

[BoBaN]

Co za chujnie odwala Dice z grafiką? Gram sobie kampanie i w misji w lesie zaraz po rozpoczeciu mam piękną grafike gdzie widać wilgoć na liściach itp. refleksy a nagle to wszystko znika. Odpaliłem jeszcze raz po pobraniu patcha ale nadal jest to samo. Przez chwile grafa wygląda zajebiście i nagle sie pogarsza.

[windomearl]

Dynamiczna rozdzielczość 190x60?

[BoBaN]

Nie nie. Po prostu tekstury nagle zostają ogołocone z efektów. Prościej mówiąc przestają świecić się jak psu jajca.

[windomearl]

A to nie wiem, ja dopiero dzisiaj odpalam.

[BoBaN]

Jak na razie ja mam festiwal bugów. Miałem kilka razy 190x60 i inne błedy. Poczekam sobie na patcha.

[windomearl]

Jakis 2,5 gb juz byl

[BoBaN]

Był ale ja już po nim miałem te ekscesy.

Btw. Ile ta gra trzyma klatek, bo mam wrażenie że w multi rzadko kiedy jest 60?

[Leszke]

Po pierwszym wow w kampanii szybko mi przeszło. Smiesznie sie zrobiło a nawet żałośnie.

[Ryo]

Btw. Ile ta gra trzyma klatek, bo mam wrażenie że w multi rzadko kiedy jest 60?

Tak, rzadko jest 60 fps. Zazwyczaj w granicach 40-50 fps.

Ja wczoraj 3 razy musiałem zdobywać medal, bo wysypało dwa razy grę w Operacjach na tej samej mapce. Przez to zamiast iść w kimono o północy, to poszedłem o 2. I znów miałem sytuację, że cisnę Behemota cały czas i mi jakiś frajer sprząta killa, bo ja akurat się respiłem.

[windomearl]

Ja wczoraj dwa i pol meczu z krzysiem pocisnalem. Jest dobrze, klimat jest, mapki sa super.

[Krzysiu]

Fajnie się grało, dzięki windo.

24h na liczniku nabite, DOBA MA ZA MAŁO GODZIN DLA TAKIEGO MESJASZA JAK BF1.

[Leszke]

Fajnie się grało, dzięki windo.

24h na liczniku nabite, DOBA MA ZA MAŁO GODZIN DLA TAKIEGO MESJASZA JAK BF1.

nigdy tego nie zrozumiem.
Namówiłeś Windo do grania w gre? Nie miał na to ochoty czy zrobił to specjalnie dla Ciebie?

[Ryo]

GRACIE DZISIAJ?

[windomearl]

Fajnie się grało, dzięki windo.

24h na liczniku nabite, DOBA MA ZA MAŁO GODZIN DLA TAKIEGO MESJASZA JAK BF1.

nigdy tego nie zrozumiem.
Namówiłeś Windo do grania w gre? Nie miał na to ochoty czy zrobił to specjalnie dla Ciebie?

Nikt nie namawiał, sam wszedłem i sam dobiłem do krzysia.

GRACIE DZISIAJ?

Ja tak.

[Ryo]

GRACIE DZISIAJ?

Ja tak.

Też będę. Tylko nastawiam budzik na północ, żeby iść spać

[Leszke]

GRACIE DZISIAJ?

ta, w singla. Wciągnął mnie, taki zajebisty. A ten wątek fabularny, no normalnie misje samolotem rozpierdalają system.

@windo to za co on Ci dziekuje?

[windomearl]

Za apteczki.

[Ryo]

GRACIE DZISIAJ?

ta, w singla. Wciągnął mnie, taki zajebisty. A ten wątek fabularny, no normalnie misje samolotem rozpierdalają system.

Nie wiem czy mam wyłapać ironię, czy nie.

[Leszke]

GRACIE DZISIAJ?

ta, w singla. Wciągnął mnie, taki zajebisty. A ten wątek fabularny, no normalnie misje samolotem rozpierdalają system.

Nie wiem czy mam wyłapać ironię, czy nie.

włacz sobie, najlepiej bedzie.

[Ryo]

GRACIE DZISIAJ?

ta, w singla. Wciągnął mnie, taki zajebisty. A ten wątek fabularny, no normalnie misje samolotem rozpierdalają system.

Nie wiem czy mam wyłapać ironię, czy nie.

włacz sobie, najlepiej bedzie.

Mając na uwadze to, że nie znasz się na grach, czuję, że mogę się zaskoczyć. Może w weekend odpalę. Dzisiaj wbiję na Dominację, bo jeszcze nie grałem.

[el becetol]

Ja wczoraj dwie misje przeszedłem w angielskim czołgu i jakoś tych zachwytów nad singlem nie czuję. Powiem nawet że konstrukcja misji skradankowych to krok w tył w porównaniu do Hardline gdzie rozgrywka trochę starego komandosa przypominała, gdzie faktycznie trzeba było uważać gdzie są alarmy, jak rozplanować zdejmowanie ludzi itp. A tu się po prostu idzie do przodu i zdejmuje kto się nawinie.

[andryush]

No te samolotowe misje to już gdzieś czytałem, że słabe i niedopracowane. W czołgu miałem fajną misję po wyjściu z niego przed jakąś wioską, gdzie wiatraki są porozstawiane. Przy jednym z nich leżała snajpa z tłumikiem i bardzo fajnie można było po cichu Niemców powybijać jeden po drugim.

[BoBaN]

Do mnie multi nie przemawia kompletnie. Jedynie w DM można pograć. Reszta to totalny random i respy z dupy (zresztą w DM też śmiesznie).

[windomearl]

Czy Ty boban na pewna w battlefielda grales?

[Leszke]

BOBAN TO KODZIARZ
i wszystko jasne.

[piter86]

Ten drużynowy deatmatch to jedna, wielka, śmierdząca kampa 

[BoBaN]

Fajnie się grało Piter.

@Winda
Tak zjebanych respow to nawet CoDy nie mają.

Ja nie trawie Podboju, bo tam dopiero kampa i chaos. Jedni siedzą całą gre ze snajperkami a drudzy biegają jak poj**ani.

[windomearl]

Serio, grasz w cos innego chyba xd

[BoBaN]

Jak nazwać sytuację kiedy zaraz po respie dostaję serię od kampera, który czeka w tym miejscu od dłuższego czasu? Albo co fajnego jest w Podboju kiedy odbijasz np. punkt C a na skałach obok siedzi 3 snajperów i walą do Ciebiejal do kaczki. Najdziwniejsze jest to, że punkt odbijasz bez problemu bo chowasz się za czymś i snajperzy Cię nie dopadną, więc tak naprawdę po ch** oni tam siedzą? Taka kampa dla kampy. Jedyne co ta gra ma niesamowitego to dźwięk. Za każdym razem daje BF'owi szanse i za każdym razem ta gra jest tak samo spierdolona. Przypomina mi znienawidzony tryb Dominacji z CoD'ów. Chaos, punkty za jakieś głupoty a nie za fragi i respy z dupy.

Żeby nie było to single jest fajny i DM daje radę. No i na wielki plus mapy do DM. Mimo iż to nadal wycinki z dużych map to skonstruowane świetnie i dające wiele możliwości rozgrywki czego brakowało w poprzednich BF'ach w tym trybie.

[Krzysiu]

Po prostu inne podejście do multi niż w przypadku CoD, w żadnym wypadku nie ma tu nic zdupionego.

Paradoksalnie to DM jest zbędny w tej grze, a w BF1 to już w ogóle, bo mapy są o dwa razy za duże. Samo też czekanie na przeciwników przed meczem nie wróży mu dobrze na przyszłość. Podbój uruchamia się od razu, a przy DM trzeba czasem czekać minutę, aż się ktoś chętny do gry znajdzie, kilka dni po premierze

Najdziwniejsze jest to, że punkt odbijasz bez problemu bo chowasz się za czymś i snajperzy Cię nie dopadną, więc tak naprawdę po ch** oni tam siedzą?

Żeby zabić jednego z 31 innych graczy, którzy nie chowają się za murkiem na punkcie?

[andryush]

Ten BF ma po prostu ogromne mapy. Jak zrespi i nie znasz mapy, nie wiesz gdzie jesteś, biegniesz lewo, prawo, byle do najbliższej flagi, to oczywiście wyłapiesz strzała raz dwa. Sęk w tym, że trzeba właśnie ogarnąć mapy i wiedzieć gdzie się jest i skąd może nadejść wróg, bez tego to faktycznie jest chaos i szybki zgon jeden po drugim.

[BoBaN]

Tytacz a mi właśnie wielkość map w DM odpowiada. Są w sam raz. Fakt, że czasem czeka się na ludzi do gry, ale warto bo dzięki świetnie skonstruowanym mapom DM daje radę.

Btw. Po co są samoloty w tej grze, bo nie zauważyłem jakiś ciekawych dogfight'ów.

[Krzysiu]

Będą jak się ludzie nauczą grać.

[BoBaN]

Krótki filmik jak z Piterem graliśmy DM. Nie śmiać się bo nie znam mapy.

[bojawiem]

Ja mam podobne odczucia co Boban i już po becie wiedziałem że to gra nie dla mnie. Zdecydowanie wole małe multi.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk