Zajebiście gra wygląda i się zapowiada, no ale grać bez kiery to całkowicie bez sensu.
Jak zajebiście, ocenimy niebawem (to jest fajne, że grę zapowiedziano na targach w czerwcu i będziemy grać kilka miesięcy później), choć trzeba przyznać, że kto miał okazję już pograć (jak ekipa z DF), chwali doznania wizualne.
Ostatnio pograłem nieco w szóstkę. Nie prezentuje się tak imponująco jak w momencie premiery, ale jak na dwuletnią grę dalej cieszy oczy (sporo robi tutaj niezwykle rzadkie na tej generacji kombo fHD+betonowe 60k/s), a Siódemka z pewnością dołoży do pieca (plus natywne 4k i 60klatek zrobi swoje).
W każdej grze wyścigowej można grać na klasycznym kontrolerze i bawić się znakomicie osiągając przy tym świetne wyniki. Oczywiście kierownica (o ile gra posiada jej obsługę) generuje w tym aspekcie jeszcze większą frajdę (to tak jak z mordobiciami Piter, spokojnie pad wystarczy, ale jednak AS jest lepszy).
Zresztą sam Thomas Jackermeier już w 2016r. zdradził, że jego firma zapewni szerokie wsparcie dla FM7 w zakresie współpracy z kierownicami.
"Z radością zawiadamiam, że wiele rzeczy zmieni się na lepsze w nadchodzących Forzach. Jest nowa osoba odpowiedzialna za wsparcie merytoryczne w zakresie fizyki i mocy. To ktoś zza kierownicy. Jest prawdziwym kierowcą wyścigowym ze znajomością inżynierii samochodowej; jest także zaznajomiony z pecetowymi wyścigówkami symulacyjnymi"
Kto spędził z poprzedniczką więcej czasu niż kila(naście) okrążeń, wie, że grę fantastycznie można dostosować do grającego. Nie masz czasu, cierpliwości, umiejętności, możesz tak ustawić suwaki, że gra będzie bardzo przystępna i nawet z swoją kobietą na podzielonym ekranie będziesz mógł bez zgrzytu pograć.
Oczywiście można włączyć tryb symulacyjny, dodatkowo pozbyć się wspomagania i gra będzie stanowiła wyzwanie.
Jakby nie było, ponad siedemset samochodów, wyczekiwane przez wielu dynamiczne warunki atmosferyczne, zapewne kampania na dwadzieścia-trzydzieści godzin. I jeżeli całość utrzyma poziom poprzedniczki, to najnowsza
Forza ma ogromne szanse trzeci rok z rzędu być najlepszą grą wyścigową. Choć oczywiście konkurencja nie śpi, przecież pretendentów będzie nieco - PC Dwa,
DiRT4, czy GTS (o ile w ogóle wyjdzie w tym roku).