Ja chciałem pograć w Watch Dogsy, ale jakoś zawsze brakło mi czasu i wybierałem inne gry. Pewnie jedynka i dwójka mnie ominie, chyba że w plusie dadzą, to może się skuszę.
Dobre i udane gierki. Ograłem obie. Ludzie i recenzenci wyżej stawiają część 2 - recenzenci to nie dziwota, w końcu są tęczowe flagi, główny bohater czarnuch, ekipa popaprańców i ziomalski klimat. Dla mnie jedynka była jednak ciekawsza i lepiej trafiająca w mój gust. Jest Chicago, fajny klimat oraz ciekawa rywalizacja Aidena z pewym przeciwnikiem.
Natomiast jak chcesz ogrywać jedynkę to pod żadnym pozorem nie rób misji pobocznych, bo albo padniesz z nudów albo wyłączysz grę. Wszystkie na jedno kopyto. W WD2 było pod tym względem już lepiej. Aktywności też było całkiem sporo i niezłe - choćby wyścigi dronów.