Odnoszę wrażenie jakbym podsumowanie poprzedniego roku robił kilka dni temu, a tu już niemal kolejne 12 miesięcy minęło od tego czasu. Wydawało mi się, rok temu, że wykręciłem rewelacyjny wynik w przechodzeniu nowych, bądź zaległych j/rpgów (wszakże przeszedłem trylogię KH, Muramasę czy od biedy Borderlands 2 z dodatkami), tymczasem w 2020, nieskromnie napiszę, zamiotłem w temacie j/rpg. Sam nie wierzę ile udało mi się ukończyć tytułów w tym roku, które przynależą do tego gatunku. Skyrim, FFXV, DA:O, DA II, Jade Empire, Nier Automata, Vampyr i Cyberpunk 2077. Gdyby nie ten nieszczęsny wirus to zapewne bym nie zrobił połowy z tego, ale w tych okolicznościach się udało. Jest to na pewno jeden z niewielu pozytywów mijającego roku. Mam dużo więcej czasu na wszystko.
Niestety w tym pełnym szczęściu dostrzegam dwie skazy. Nie udało mi się do tej pory kupić FFVIIR i Wasteland 3. Grałem w obie krótką chwilę (demo i xgp), obie bardzo mi przypadły do gustu, ale moje tegoroczne zakupy ich nie uwzględniły. Miałem brać FF na dniach, ale inne smutne wydarzenia finansowe sprawiły, że muszę to odłożyć na przyszłość.
Co było najlepszym j/rpgiem, w którego grałem w 2020?
Mimo wszystko, pomimo tej gównoburzy CP'77. Kolejne miejsca to Skyrim, FFXV i Vampyr (szczególnie ten ostatni to spore odkrycie i niespodzianka - szkoda tylko kilku głupot w tej pozycji, zwłaszcza brak szybkiej podróży, bo klimat jest tak gęsty, że można zawiesić siekierę w powietrzu).
W co będę grał w 2021?
Moja armia gier, w które nie grałem, a mam na półce, bądź zamierzam kupić jest ogromna. Choćby wspomniane już FF7R i Wasteland 3. Poza tym DA Inkwizycja, Dark Cloud i Chronicles, Crisis Core FF i Dark Soulsy. Do tego posiadam sporo rpgów w rzucie izometrycznym. W żadnego nigdy nie grałem dłużej niż godzinę/wcale. BG 1 i 2 z dodatkami, PT, ID, Pillars od Eternity, Divinity. Same molochy na kilkadziesiąt godzin, a i tak nie wymieniłem wszystkich.
Na co czekam w 2021?
Jeśli wszystko wyjdzie tak jak ma, to kolejność dla mnie może być tylko taka:
FFXVI, Disco Elysium (oczekuję tutaj jednak pl wersji) oraz Bloodlines 2. Niech się ukażą, niech będą wspaniałe, to będziemy świadkami dobrego roku. Szczególnie trzymam kciuki za moją ukochaną markę gier fabularnych, czyli FF.