MS widać wziął sobie do serca przydomek Xbox'ów i postanowił faktycznie dać fanom klocka. Ma chyba idealnie wymiary drewna do kominka... A tak na serio to design jest dla mnie taki średni. Zostali przy stylistyce X1, tylko poszli w mini obudowy PC. Gdyby to była czysta bryła, bez widocznych slotów, napędów, kratek, z logo, które widać dopiero po włączeniu, z fajnym materiałem - wtedy to byłoby spoko, fajne osiągnięcie designu, choć wciąż nie każdemu mógłby podobać się kształt. A tak dostajemy coś co przypomina jakieś Media Center, albo router. Nie jest źle, ale też nie zachwyca. Co do nazwy - to już się chyba nie zmieni, MS wciąż woli mieszać w głowach i tworzyć potworki. Był X1X, jest XSX... Może i Sony jest nudne, ale przynajmniej nazwy są przejrzyste.
Co do reveal, miałem podejrzenia, że MS coś pokaże, choć na pokazanie samej konsoli nie stawiałem dużo. Zaskoczenia wielkiego nie ma, bo i MS nie odsłonił za wiele. O części rzeczy wiedzieliśmy, wciąż większość technikaliów jest nieznane (może odsłonią karty w ekskluzywnym materiale dla Digital Foundry), tak jak cena czy dokładna data premiery. Pokazali przynajmniej samą konsolę, pada, no i pierwszą grę, która daje poczucie next-gena (choć mówimy tylko o cut-scenie). Liczę, że następne prezentacje skupią się na rozgrywce (tego oczekuje od Sony i właściwego reveal PS5).