Z tego co wiem to "Burnout: Revenge" to ma być właśnie 4 (podaje tak sporo stron- włącznie ze wspomnianym ign'em)
A co do agresywniejszej jazdy to wiem , że nie oznacza szybszej, ale co - zabronisz mi mieć taką nadzieję (i proszę bez przypominania czyją jest ona matką ).
[edit]
A oto lista zmian wg Official PlayStation 2 Magazine:
+Coming out this year
+Change in graphical style - from the arcadey, vibrant, Segaesque style to... yup, a grittier, moodier, darker palette
+You'll be able to take down cross-traffic - remember getting mashed by those truck drivers? Now you can get your revenge!
+Game locations named after their real-life counterparts and tracks will be made up of eight different locations from Europe, North America and Asia - including Detroit, Rome, Tokyo and Hong Kong
+Alex Ward says, "We want more explosives, we want more ways to fight, we want more deformation" - so expect to see more sparks fly than ever before, as courses have been specifically designed to allow for more takedowns, with obstacles such as viaduct support pillars, light poles, sign posts and ramps - allowing for vertical takedowns. Will height add a whole new dimension to the gameplay?
+There'll be more rivals in each race but Criterion have yet to decide how many - you may gradually face more as you work your way through the game.
+Remember the crashbreaker from Burnout 3's Crashbreaker mode? You'll be able to use that in races - sweet!
+Criterion has hired two real car designers to work on the game's vehicles, consisting of staright racing cars, muscle vehicles and automobiles designed to wreak as much havoc as possible when crashing. They'll also consist of more small pieces that will gradually fly off when you crash.
+Improved crash mode - all eight locations have their very own crash course and the number of junctions available may exceed the 100 that were in Burnout 3. There are also now multiple start points and more 'props' - boxes and barrels - to increase score. There will also be less loading times and - sweet mother of Christ - camera control when in crashbreaker.
+New online awards and modes
Jeśli ktoś nie zauważył to jest to po angielsku
Amerykańska wersja Oficjalnego Magazynu PlayStation 2 opublikowała kilka pierwszych screenów z gry Burnout 4. Nie przedstawiają one zbyt wiele, ale jeśli są to faktycznie screeny z gry, nie zaś renderingi, to możemy oczekiwać, że kolejna wersja tej ściganki ostro zamiesza na rynku.
Nam udało się dokopać do pierwszych szczegółów na temat gry. Przede wszystkim czwarta część serii nie będzie następczynią trzeciej. Ma to być zupełnie nowa produkcja, choć pojawi się jeszcze na konsole tej generacji. Pozostanie oczywiście zręcznosciowych charakter i niezła oprawa graficzna, ale teraz ma to wyglądać bardziej realistycznie. Dołożone zostaną m.in. nowe efekty akustyczne słyszane podczas wypadków, czyli chrzęst gniecionego metalu, huk pękających szyb, itp. Będzie też więcej deformacji.
Wyścigi odbywać mają się w ośmiu miejsach na świecie w Europie, USA i Azji. Potwierdzono już takie miasta, jak Hong Kong, Rzym, Detroid, czy Tokyo.
Drogi zostaną tak stworzone, by wymusić na graczach bardziej agresywniejszą jazdę, a niektóre mają być tak wąskie, by odległości pomiędzy pojazdami były małe i doprowadzały nieuchronnie do zderzeń. Ruch stanie się gęstszy, pojawi się też o wiele więcej ramp do skoków.
Przy opracowywaniu samochodów został zatrudniony Dan Walker, który wcześniej pracował m.in.: dla Jaguara, Nissana, Peugeota, czy Forda. Pojazdy zostaną podzielone na trzy kategorie: wozy wyścigowe, muscle cars oraz samochody do rozwalenia. Każdy z nich zostanie wyposażony w mnóstwo części, które podczas kraks mają się rozpadać i rozlatywać w różnych kierunkach.
Dodam, że grę tworzy firma Criterion, a ukaże się ona m.in. na PS2 dzięki EA.