Pomysł na topic przyszedł przed chwilą, spontanicznie. Otóż kumpel (hi Enori) wysłał mi cover Chop Suey (soad) w jej właśnie wykonaniu. To co usłyszałem przeszło moje najgorsze oczekiwania... Profan pełną parą. Nie śledzę poczynań owej bijacz, jednak po obejrzeniu kilku jej klipów widac jaka to pseudopunkowa komercyjna pipipipi. Dowiedziałem sie od tego samego kolegi, iż ów skunks sponiewierał jedną z moich ulubionych piosenek, a mianowicie 'Basket Case' Green Daya. Shish... Kolejna po Kaji Paschalskiej alias pipipipipipi pipipi, którą należy zniszczyć. Wypowiadajcie się na ten temat, przytoczcie jakieś inne akty profanacji, ogólnie - have fun.