Ja po prostu nie umiem w to grać.
Spoko, ja też nie umiem w to grać*, a mimo to większość serii mam za sobą (brakuje tylko MGS4, MGS PO i połowy MGS3) ;D. Tak naprawdę MGS nie jest do końca skradanką - daje taką możliwość, nagradza za to tym, że jest prościej i spokojniej, ale jeżeli się uprzeć można grę przechodzić również na chama, zabijając wszystko i wszystkich, bo arsenał broni i amunicji do niej jest sporo.
Pamiętam, jak po raz pierwszy włączyłem MGS1, to dopiero po kilku śmierciach udało mi się wyjść z doków
.
*Tzn. nigdy nie udało mi się przejść gry w ogóle nie zauważonym (sukcesem było dla mnie przejście Tankera z MGS2, do walki z Olgą, bez zauważenia). A gry na poziomie wyższym niż Normal nigdy nie brałem pod uwagę.
: Styczeń 04, 2009, 13:45:29 pm
Albo na PC.
Ale na PC, paradoskalnie, też lepiej zagrać w wersję PSX na emulatorze. Raz, że nowe PC nie najlepiej sobie radzą z MGS1 PC (są różne błędy graficzne, czasami się nie włacza, a np. u mnie przy włączonym efekcie stealth gra straszliwie klatkuje), a dwa, z wersji na PC wycięto sporo smaczków (np. Mantis nie wymaga zmiany kontrolera).