Metal Gear Solid 4: Guns of the Patriots

[POK]

Kurde, aż mi głupio że nie mogę się przekonać do tej serii. Ja po prostu nie umiem w to grać. FAIL! Żeby nie mieć najlepszej gry 2008 roku w kolekcji. Skoro już tyle serwisów dało główną nagrodę i nagrodę za najlepszą oprawę dla MGS4, to sam sobie się dziwię że nie zagrałem w pełną wersję.

Akurat myślę, że MGS4 możesz spokojnie uderzać, bo jest grą znacznie bardziej przystępną od poprzednich części. Z pewnością nie spodoba Ci się tak bardzo jak fanom serii, ale jako dobra gra akcji spełni swoje zadanie

[aphelion]

Moja 4 nadal lezy. Poczeka az kupie gdzies mgs3 subsistence (mam nadzieje, ze gdzies ja znajde).

[Ryo]

Kurde, aż mi głupio że nie mogę się przekonać do tej serii. Ja po prostu nie umiem w to grać. FAIL! Żeby nie mieć najlepszej gry 2008 roku w kolekcji. Skoro już tyle serwisów dało główną nagrodę i nagrodę za najlepszą oprawę dla MGS4, to sam sobie się dziwię że nie zagrałem w pełną wersję.

Akurat myślę, że MGS4 możesz spokojnie uderzać, bo jest grą znacznie bardziej przystępną od poprzednich części. Z pewnością nie spodoba Ci się tak bardzo jak fanom serii, ale jako dobra gra akcji spełni swoje zadanie

Tylko, że jak nie jest fanem serii, bądź nie grał w poprzednie części to może mieć problemy ze zrozumieniem fabuły. Czyli jednego z najważniejszych elementów w MGSie. Jako dobra gra akcji - ok, ale jak się nie wie po co i dlaczego się strzela to fun może być już nieco mniejszy

[POK]

Kurde, aż mi głupio że nie mogę się przekonać do tej serii. Ja po prostu nie umiem w to grać. FAIL! Żeby nie mieć najlepszej gry 2008 roku w kolekcji. Skoro już tyle serwisów dało główną nagrodę i nagrodę za najlepszą oprawę dla MGS4, to sam sobie się dziwię że nie zagrałem w pełną wersję.

Akurat myślę, że MGS4 możesz spokojnie uderzać, bo jest grą znacznie bardziej przystępną od poprzednich części. Z pewnością nie spodoba Ci się tak bardzo jak fanom serii, ale jako dobra gra akcji spełni swoje zadanie

Tylko, że jak nie jest fanem serii, bądź nie grał w poprzednie części to może mieć problemy ze zrozumieniem fabuły. Czyli jednego z najważniejszych elementów w MGSie. Jako dobra gra akcji - ok, ale jak się nie wie po co i dlaczego się strzela to fun może być już nieco mniejszy

Z tego co wiem, to Marcepan widział fabułę pozostałych części na YouTube, więc powinien się jakoś orientować

[BoBaN]

Fabułę akurat znam (dokładnie tak jak napisał POK, skorzystałem w YT). Natomiast chodzi mi dokładnie o to co napisał Mr_Zombie...

*Tzn. nigdy nie udało mi się przejść gry w ogóle nie zauważonym (sukcesem było dla mnie przejście Tankera z MGS2, do walki z Olgą, bez zauważenia). A gry na poziomie wyższym niż Normal nigdy nie brałem pod uwagę.

Po prostu jak gram w tą grę i nie uda mi się pozostać niezauważonym, to odczuwam że nie tak powinienem to przechodzić i cała frajda pęka. A że praktycznie non stop mam z tym problemy, to się frustruję. Nie umiem w to grać i tyle.

[POK]

Fabułę akurat znam (dokładnie tak jak napisał POK, skorzystałem w YT). Natomiast chodzi mi dokładnie o to co napisał Mr_Zombie...

*Tzn. nigdy nie udało mi się przejść gry w ogóle nie zauważonym (sukcesem było dla mnie przejście Tankera z MGS2, do walki z Olgą, bez zauważenia). A gry na poziomie wyższym niż Normal nigdy nie brałem pod uwagę.

Po prostu jak gram w tą grę i nie uda mi się pozostać niezauważonym, to odczuwam że nie tak powinienem to przechodzić i cała frajda pęka. A że praktycznie non stop mam z tym problemy, to się frustruję. Nie umiem w to grać i tyle.

MGS4 jest pod tym względem bardziej przystępny niż pozostałe części i granie "na chama" tak nie wkurza. MGSy mają bardzo specyficzny gameplay, ale czwórka stoi pomiędzy wcześniejszymi częściami, a standardowymi grami tpp i dzięki temu nie powinno Cię to tak odrzucać.

[Ryo]

Fabułę akurat znam (dokładnie tak jak napisał POK, skorzystałem w YT). Natomiast chodzi mi dokładnie o to co napisał Mr_Zombie...

*Tzn. nigdy nie udało mi się przejść gry w ogóle nie zauważonym (sukcesem było dla mnie przejście Tankera z MGS2, do walki z Olgą, bez zauważenia). A gry na poziomie wyższym niż Normal nigdy nie brałem pod uwagę.

Po prostu jak gram w tą grę i nie uda mi się pozostać niezauważonym, to odczuwam że nie tak powinienem to przechodzić i cała frajda pęka. A że praktycznie non stop mam z tym problemy, to się frustruję. Nie umiem w to grać i tyle.

Wszystkiego można się nauczyć, zacznij na Easy, trochę cierpliwości, powoli, powoli i jakiś pójdzie Zawsze jest pistolet usypiający - celny headshot, kolo śpi a Ty przebiegasz niezauważony. MGS 4 oferuje także największy arsenał z całej serii, tak więc jest to niejako zachęta do gry "na Rambo"

[Solid Snake 1989]

Po prostu jak gram w tą grę i nie uda mi się pozostać niezauważonym, to odczuwam że nie tak powinienem to przechodzić i cała frajda pęka. A że praktycznie non stop mam z tym problemy, to się frustruję. Nie umiem w to grać i tyle.

o rany stary, mi też często zdarza włączać alarm, sęk w tym aby starać robić się to najmniej. Wprawa przyjdzie z czasem i pamiętaj że to tylko gra więc są jakieś schematy, odnajdziesz schemat--rozwiąże się problem skradania.
Najprostszy jest taki, widzisz przeciwnika--czołgasz się, słyszysz że chyba cię zauważył ale pojawia się teks: I'm just seeing thinks albo Just my imagiantion to wiesz że możesz iść dalej. Ale jeśli słyszysz: It's someone there? to szukasz szybko schronienia.

A i za pierwszym, drugim czy nawet trzecim razem nie martw się o alarmy. Jak nabierzesz wprawy to SAM będziesz chciał wczytywać grę tylko dlatego że ktoś cię zauważył.

[POK]

Mi też (tj Marcepanowi) nie podobał się gameplay w poprzednich MGSach i to skradanie mnie strasznie denerwowało i po prostu mi się nie podobało. Za to w MGS4 gameplay mi się podobał i nie musiałem się krzywić na popieprzone sterowanie. Dlatego myślę, że nawet jeśli wcześniejsze części komuś nie przypasowały, tak z czwórką może być inaczej.

Dlatego Marcepan, kupuj MGS4 bo warto

[Devilek]

Mi zawsze brakowało opcji replay w serii MGS, jak coś chcesz powtórzyć to musisz czekać aż te ofermy Cie zabiją a to troche trwa...

[Solid Snake 1989]

Mi zawsze brakowało opcji replay w serii MGS, jak coś chcesz powtórzyć to musisz czekać aż te ofermy Cie zabiją a to troche trwa...

a i na to zawsze jest sposób
w poprzednich częściach wciskało się na raz L1, L2, R1, R2, Start i select i to resetowało grę, w MGS4 masz opcję exit czy coś.

[Ryo]

w poprzednich częściach wciskało się na raz L1, L2, R1, R2, Start i select i to resetowało grę

Tak zwany 'soft reset'.

[Solid Snake 1989]

A Marcepan na 400 stronie napisze że kupuje MGS4, albo lepiej: zakochał się w serii

[Agst07]

Marcepan - Kupuj MGS4. Nie pożałujesz, bo to najlepsza obok LBP gra na PS3 obecnie.
A skradać, prędzej czy później nauczysz się  tak dobrze, że może nawet się pokusisz o przejście gry bez alarmów. Wszystko to kwestia wprawy(ja np. w każdym MGSie skradania uczę się niemal od nowa, bo zawsze coś jest zmienione - a to brak radaru, inna kamera itp.) i wyczajenie mechanizmów gry - tak jak już zresztą napisał SS1989.

[kumite49]

Dalbym Mgs 4 ocene 10 ale jest w tej grze jedna rzecz która mnie niedosć ze wkurza to jeszcze ulatwia gre i nie da sie tego nawet wylączyc,chodzi mi o threat ring!Dlatego ocena pozostaje 10-

[Malutki]

Metal Gear Solid Cast Improv

[Snake_Plissken]

Metal Gear Solid Cast Improv

Było 2 strony wcześniej.

[Malutki]

Było 2 strony wcześniej.

Sorry , nie zauważyłem  .

[theHuLk]

Dodatek do Metal Gear Online

http://www.ps3site.pl/dodatek-do-metal-gear-online/14023/

[kumite49]

Hej nie rozumie paru rzeczy w Mgs 4.Dlaczego Eva rzucala sie na cialo Soldiusa skoro wiedziala ze to nie Big Boss,ponieważ wcześniej zrekonstruowala go z pozostalaści Liquida i Soldiusa a wiemy jak wygląda on na końcu i nie jest to póltrup.O co chodzilo tak naprawde Ocelotowi,po co walczyl z Solidem(jesli to by byl Liquid to bym sie nie dziwil)?Za informacje z góry dzięki.

[above89]

Hej nie rozumie paru rzeczy w Mgs 4.Dlaczego Eva rzucala sie na cialo Soldiusa skoro wiedziala ze to nie Big Boss,ponieważ wcześniej zrekonstruowala go z pozostalaści Liquida i Soldiusa a wiemy jak wygląda on na końcu i nie jest to póltrup.O co chodzilo tak naprawde Ocelotowi,po co walczyl z Solidem(jesli to by byl Liquid to bym sie nie dziwil)?Za informacje z góry dzięki.

Zagrała by oszukać Snake'a, Patriotów i Ocelota, który również zagrał Liquida by oszukać Patriotów i doprowadzić do tego aby Patrioci nie interesowali się poczynaniami Snake'a, który jak wiadomo zniszczył system, a to dzięki pomocy Ocelota. Eva jak i Ocelot nie byli w zmowie i dlatego Eva liczyła że Ocelot podniesie jabłko w 3 akcie, jednak ten je zgniótł.  Ocelot chciał ziścić marzenie Big Bossa o wolnym kraju i dlatego "grał Liquida" by zatrzeć wszelkie ślady jego prawdziwych zamiarów oraz oszukać Snake, któremu utrudniał drogę (no musiał Patrioci patrzeli), ale jednocześnie pomagał. Jak grałeś w MGS3 to wiesz że Ocelot to gościu który pracował dla KGB, a był agentem CIA. W mgs4 także miało to miejsce I ostatecznie był dobrym bohaterem

[Soul]

Właśnie co skończyłem drugi raz MGS4 ,nieco go sobie odświeżyłem i jestem zdania że bez wątpienia jest to gra tamtego roku cool.gif Po przejściu mam taką cholerną ochotę zagrać w MGS 1 ,2 i 3 że to szok !!! Teraz pytanko jak zacząć tą sagę ? MGS3 ,1,2,4 ? ta kolejność wydaje się ok

Co do samego MGS4 :

Grafika ? pierwsze dwa akty bez szału ,trzeci to już dzieło sztuki  czwarty ciut lepiej od pierwszego i drugiego ,piąty ciut gorzej od trzeciego ;)Postacie wykonane są super choć nie wszystkie 
Muzyka ? dobra ale jeżeli chodzi o całość w poprzednich częściach było dużo lepiej.
Gameplay tak samo dobry jak zawsze choć myślałem że CQC będzie stało na dużo wyższym poziomie niż to które było w MGS3.Bossowie fajni ale na pałę (nie wszyscy) spodziewałem się czegoś lepszego:)

za całość 9 jak nic

[piou]

@above89 - lepiej bym tego nie ujął 

[dark\]

Mi też (tj Marcepanowi) nie podobał się gameplay w poprzednich MGSach i to skradanie mnie strasznie denerwowało i po prostu mi się nie podobało. Za to w MGS4 gameplay mi się podobał i nie musiałem się krzywić na popieprzone sterowanie. Dlatego myślę, że nawet jeśli wcześniejsze części komuś nie przypasowały, tak z czwórką może być inaczej.

Dlatego Marcepan, kupuj MGS4 bo warto

ta, to samo tutaj, mimo ze lubie motyw skradania to i tak w poprzednich mgsach mi sie w ogole nie podobal,
mgs4 sciagnalem z nudow, bylem pewien, ze nie warto w to grac, a tu niespodzianka; naprawde gra mi podeszla

[above89]

@above89 - lepiej bym tego nie ujął 

Heh jak ktoś bez pogrania przeczyta te moje wywody to stwierdzi że ta gra jest fabularnie dla niego za trudna ;P Bo co by nie patrzeć to masakra ;P

Jednak najfajniejsze w MGS jest odkrywanie fabuły i wszelkie przemyślenia po przejściu

[Kresq]

A czy uważacie, że MGS4 jest trudniejszy do zrozumienia jeśli chodzi o fabułę, niż np. MGS2 lub MGS3?

[Agst07]

Od MGS3 jest na pewno trudniejszy do zrozumienia. Natomiast od MGS2 jest według mnie łatwiejszy.

[Kresq]

No to git. Bo prawdę mówiąc, to nie wiem dlaczego ludzie tak narzekali, że nie mogli w ogóle zrozumieć fabuły MGS2. Fakt, jedyną rzeczą, która gmatwała to wszystko, było nagromadzenie różnych wątków, ale nie miałem jakiegoś wielkiego problemu ze zrozumieniem historii i powiązaniem faktów.

[Agst07]

No to git. Bo prawdę mówiąc, to nie wiem dlaczego ludzie tak narzekali, że nie mogli w ogóle zrozumieć fabuły MGS2. Fakt, jedyną rzeczą, która gmatwała to wszystko, było nagromadzenie różnych wątków, ale nie miałem jakiegoś wielkiego problemu ze zrozumieniem historii i powiązaniem faktów.

No bo MGS2 mimo wszystko był chyba jednak tą częścią, która była(przynajmniej dla mnie) najbardziej zakręcona. I tam rzeczywiście musiałem bardziej pomyśleć nad fabułą aby ją zrozumieć.
A w MGS4 moim zdaniem jest wszystko bardzo ładnie wytłumaczone, i połączone z poprzednimi częściami. Więc jeśli dobrze znasz fabułę poprzednich części, to raczej nie będziesz mieć problemu ze zrozumieniem "czwórki".

[kumite49]

Dzięki above za informacje!Mam jeszcze pare pytan?Skoro Ocelot chcial oszukac Patriotów do dlaczego już po zniszczeniu Systemu,stanąl do walki z Snakem(przecież mógl sobie to darowac).Kto stal za Patriotami w 2014 roku?Jeden czlowiek roslinka Zero?

[Krzysiu]

Dzięki above za informacje!Mam jeszcze pare pytan?Skoro Ocelot chcial oszukac Patriotów do dlaczego już po zniszczeniu Systemu,stanąl do walki z Snakem(przecież mógl sobie to darowac).Kto stal za Patriotami w 2014 roku?Jeden czlowiek roslinka Zero?

I miałaby nas ominąć najpiękniejsza walka wszech czasów ? I jeszcze ta muzyka. NIGDY!!

[above89]

Dzięki above za informacje!Mam jeszcze pare pytan?Skoro Ocelot chcial oszukac Patriotów do dlaczego już po zniszczeniu Systemu,stanąl do walki z Snakem(przecież mógl sobie to darowac).Kto stal za Patriotami w 2014 roku?Jeden czlowiek roslinka Zero?

Ciężko powiedzieć dlaczego na pewno chciał się z nim spotkać i mu wyjaśnić to i owo np. dlaczego go nie zabił i dlaczego mu pozwolił zniszczyć system. Ponadto chciał uświadomić Snake'owi że Liqiud Ocelot to w rzeczywistości Ocelot i ostatnie słowa Ocelota przed śmiercią (you're pretty good) czy jakoś tak, a ja wiadomo w MGS3 Ocelot usłyszał te słowa od Naked Snake'a aka Big Boss

Za Patriotami nikt nie stał to był z tego co pamiętam system, sztuczne AI, które stworzył ZERO i które wymknęło się spod kontroli i to właśnie ONO zapoczątkowało cały ten konflikt, który miał na celu wprowadzenie systemu Sons of the Patriot, który zaś pozwalał na kontrolowaniu ludźmi najpierw żołnierzami, a potem całym narodem usa.

[Solid Snake 1989]

A ja mam trochę inną teorię, wydaje mi się że poprzez nanomaszyny i hipnozę "przeszczepiono" świadomość Liquida do Ocelota, tyle że on nigdy nie odzyskał kontroli (stąd brak reakcji na jabłko Evy). Dopiero kiedy Snake go pokonał an OH świadomość Liquida umarła i został Ocelot.

[dark\]

A ja mam trochę inną teorię, wydaje mi się że poprzez nanomaszyny i hipnozę "przeszczepiono" świadomość Liquida do Ocelota, tyle że on nigdy nie odzyskał kontroli (stąd brak reakcji na jabłko Evy). Dopiero kiedy Snake go pokonał an OH świadomość Liquida umarła i został Ocelot.

jaka teoria spiskowa 

[Solid Snake 1989]

A ja mam trochę inną teorię, wydaje mi się że poprzez nanomaszyny i hipnozę "przeszczepiono" świadomość Liquida do Ocelota, tyle że on nigdy nie odzyskał kontroli (stąd brak reakcji na jabłko Evy). Dopiero kiedy Snake go pokonał an OH świadomość Liquida umarła i został Ocelot.

jaka teoria spiskowa 

nio, sam byś na taką nie wpadł.

[svonston]

A ja mam trochę inną teorię, wydaje mi się że poprzez nanomaszyny i hipnozę "przeszczepiono" świadomość Liquida do Ocelota, tyle że on nigdy nie odzyskał kontroli (stąd brak reakcji na jabłko Evy). Dopiero kiedy Snake go pokonał an OH świadomość Liquida umarła i został Ocelot.

jaka teoria spiskowa 

nio, sam byś na taką nie wpadł.

nio

[Solid Snake 1989]

A ja mam trochę inną teorię, wydaje mi się że poprzez nanomaszyny i hipnozę "przeszczepiono" świadomość Liquida do Ocelota, tyle że on nigdy nie odzyskał kontroli (stąd brak reakcji na jabłko Evy). Dopiero kiedy Snake go pokonał an OH świadomość Liquida umarła i został Ocelot.

jaka teoria spiskowa 

nio, sam byś na taką nie wpadł.

nio

nio to było specjalnie

[dark\]

A ja mam trochę inną teorię, wydaje mi się że poprzez nanomaszyny i hipnozę "przeszczepiono" świadomość Liquida do Ocelota, tyle że on nigdy nie odzyskał kontroli (stąd brak reakcji na jabłko Evy). Dopiero kiedy Snake go pokonał an OH świadomość Liquida umarła i został Ocelot.

jaka teoria spiskowa 

nio, sam byś na taką nie wpadł.

nio

nio to było specjalnie

nio, jasnie

[Zielarz]

A ja mam trochę inną teorię, wydaje mi się że poprzez nanomaszyny i hipnozę "przeszczepiono" świadomość Liquida do Ocelota, tyle że on nigdy nie odzyskał kontroli (stąd brak reakcji na jabłko Evy). Dopiero kiedy Snake go pokonał an OH świadomość Liquida umarła i został Ocelot.

Mniej więcej tak było. Z resztą podczas walki dokładnie pokazano przejście Liquida w Ocelota.

[piou]

A ja mam trochę inną teorię, wydaje mi się że poprzez nanomaszyny i hipnozę "przeszczepiono" świadomość Liquida do Ocelota, tyle że on nigdy nie odzyskał kontroli (stąd brak reakcji na jabłko Evy). Dopiero kiedy Snake go pokonał an OH świadomość Liquida umarła i został Ocelot.

To właściwie to samo co napisano powyżej, tylko ujęte w inny sposób