Ankieta

Jesteś fanboyem?

Zdecydowanie TAK!
9 (25.7%)
Definitywnie NIE!
11 (31.4%)
To zależy kto pyta?
0 (0%)
Sam niewiem, coś tam lubie coś tam nie
14 (40%)
Co to znaczy fanboy?
1 (2.9%)

Głosów w sumie: 27

Głosowanie skończone: Czerwca 16, 2005, 21:01:29 pm

Autor Wątek: fanboy czy funnyboy?  (Przeczytany 12948 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

lupinator

  • Gość
fanboy czy funnyboy?
« dnia: Czerwca 16, 2005, 21:01:29 pm »
Proste pytanie i proste odpowiedzi :)

Ja zagłosowałem na ostatnią opcje ponieważ bardziej jestem takim negatywnym fanboyem bo lubie wszystkie firmy z wyjątkiem jednej :)

CassSept

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-01-2005
  • Wiadomości: 2 194
  • Reputacja: 0
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 16, 2005, 21:14:20 pm »
Zagłosowałem na zdecydowanie TAK. Mam jedynie konsole Nintendo w domu, kocham styl gier Nintendo. Ale innymi grami i konsolami bym nie pogardził, przyznam. Lecz brakuje kasy nawet na wszystkie hity na GC :/

sambady

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-05-2005
  • Wiadomości: 2 257
  • Reputacja: 0
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 16, 2005, 21:20:44 pm »
Ja nie uważam się za fanboya, ponieważ lubię grać na wszystkich konsolach. Podobają mi się zarówno cukierkowe i zarąbiście grywalne gierki od Ninny, jak i trochę bardziej poważne pozycje z PS2 i XB ;).

Duch

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 28-04-2005
  • Wiadomości: 279
  • Reputacja: 0
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 16, 2005, 21:23:58 pm »
Zagłosowałem na NIE poniewaz lubie wszystkie konsole i wychodze z zalozenia,ze w kazdej sa jakies wady i zalety.Niestety tego samego nie moge powiedziec o firmach produkujacych konsole i jedyna firma,ktora darze szacunkiem jest Nintendo

Player01

  • Gość
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 16, 2005, 21:24:33 pm »
Ja wg. innych fanboyi jestem, wg. siebie nie do konca.
Dziwnie byc fanboyem PS2, posiadajac XBox'a, na ktorym gra sie na emulatorach platform Nintendo.
Niektorzy po prostu nie rozumieja wyzszosci jednej platformy nad druga, dopuki nie jest to ich platforma. I tak ktos potrafi napisac, ze PS2 nie jest najlepsze, by napisac ze to dlatego ze GCN jest duzo lepsza konsola.
Tylko nalezy pamietac, ze wybor 80 mln ludzi, jest wazniejsze od gustu jednej osoby, a developorzy, tworzac gry na jedna platforme a nie na inna, pokazuja ktora platforma jest lepsza. I tak PS2 sprzedalo sie w ilosci ok. 90 mln egzemplarzy, i powstalo na nia ponad 5 tysiecy gier, pozostale konsole nawet razem wziete i podwojone nie sprzedaly sie w takiej ilosci.
Teraz jesli chodzi o next-geny, czy jestem fanboyem, bo wole platforme, ktora dowiodla swojej wartosci w ciagu ostatnich 10 lat, a teraz ma zamiar powrocic z wigorem swoijego pierwowzoru? Czy widzac ze graficznie gry z PS3 zabijaja te z kompow i X360, musze stwierdzic ze to fake'i? Czy, skoro fani GCN i XBox'a tak to wysmiewali, nie moge teraz smiac sie z nich majac mozliwosc korzystania z 7 bezprzewodowych padow, i podlaczyc jeszcze kilka kontrolerow przez USB? Czy, skoro wczesniej SONY kazalo nam placic za memory card'y, nie moge wywyzszac PS3 ze wzgledu na to, ze posiada czytniki wszystkich powszechnych kart pamieci? Czy to, ze postacie z gier zachowuja sie prawdziwie, tak jak nigdy, sprawia ze nie sa juz postaciami z gier? Czy to, ze SONY dostarcza nam superkomputer sluzacy rozrywce, i nie nazywa go konsola do grania sprawia, ze to juz nie bedzie Playstation, i ze nie dostane na ten system swietnych gier? Spojrzcie prawdzie w oczy, niewazne czy to wszystko sciema czy nie, SONY zlupalo wszystkich na E3, M$ nabierajac pewnosci po show w MTV dostal takiego kopa, ze pozbieral sie dopiero po 2 dniach.
Nawet PeCeciarze, na gry.wp.pl wybrali PS3, jako sprzet ktory zarzadzil na E3.
Czy to co teraz napisalem, sprawia ze jestem fanboyem? Byc moze.
Jednak na wszystkie moje pytania, odpowiedzi powinny byc negatywne, co sprawia ze mam racje. Jesli na ktores z pytan odpowiesz pozytywnie, tzn. ze to ty jestes fanboyem\antyfanem.

lesiu

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 17-01-2004
  • Wiadomości: 104
  • Reputacja: 0
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwca 16, 2005, 21:29:05 pm »
Wudi IMO człowieku IMO. Każdy człowiek ma swoją opinie i swoje gusta i im nie   zdołasz zasadzić swoich txt'ow gustu wierzeń itp. Co niestety nieustannie próbujesz robić najczęściej nie dając w swoich postach znacznika-IMOOOOOOOOOo_O

CassSept

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-01-2005
  • Wiadomości: 2 194
  • Reputacja: 0
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwca 16, 2005, 21:30:04 pm »
gry.wp.pl to najbardziej profesjonalny serwis. Większośc osób po prostu myśli, e X to jakieś dziadostwo, revolution to co to jest pewnie coś chińskiego a PS znam to na to zagłosuję.
Sony grafiką zmiażdżyło wszystko, jeszcze nie widzieliśmy grafiki prawdziwej, tylko tech-dema któe wyciągają z konsoli 100%, może nawet da się je udźwignąć na jeszcze następnej generacji, natomiast Microsoft od razu pokazał grafikę jaka będzie w grach, bo skoro mają gejmpleje, to po co będą  pokazywać maxa możliwości iXa.
NAtomiast do tego że 90 milionów konsol, to oznacza ze Britnej Spirs rządzi, polski HipHop to ósmy cud świata a chińskie ciuchy z bazarów sa najwyższej jakości i są niezniszczalne?

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwca 16, 2005, 21:35:47 pm »
... a gówno najsmaczniejsze :lol:

Player01

  • Gość
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwca 16, 2005, 21:35:54 pm »
Micheal Jackson rzadzi, jego album sprzedal sie w najwiekszej ilosci egzemplarzy i nie sadze zeby byla osoba, ktora kiedys nie sluchala, lub nie lubiala jego muzyki.
Temat system-wars jest w dziale PS3, nie zaczynajmy go tutaj.
Co do tych tech-dem to sie grubo mylisz. Demo Unreal bylo zrobione w 2 miesiace i Jan Bart z Epic powiedzial, ze nie wykorzystuje ono w pelni mocy PS3.
Tech- demo FFVII natomiast bylo zrobione w zaledwie miesiac i wg. autorow wykorzystuje bardzo maly skrawek mocy PS3.
Poza tym Britney Spears rzadzi, czy ci sie to podoba czy nie. Jak juz napisalem: wybor 100 mln osob jest wazniejszy od twojego gustu.

CassSept

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-01-2005
  • Wiadomości: 2 194
  • Reputacja: 0
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwca 16, 2005, 21:38:28 pm »
Aha...
Wiesz, jak by mi Sony zapłaciło ileś tam milionów dolców to bym nawet powiedzieła że Sony wymyśliło analoga :lol:

sambady

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-05-2005
  • Wiadomości: 2 257
  • Reputacja: 0
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwca 16, 2005, 21:49:13 pm »
Player01, idąc Twoim tokiem myślenia, powinienem stwierdzić, że Fiat produkuje najlepsze samochody na świecie, ponieważ rocznie sprzedaje ich więcej niż konkurencja? Geez, przecież... a, nvm.

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwca 16, 2005, 21:55:56 pm »
Uwazam ze nie jestem fanboyem, mam respekt do wszyskich konsol. Jedynie jedne wole bardziej, a inne troche mniej...

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

McJohn

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 10-04-2004
  • Wiadomości: 840
  • Reputacja: 1
  • Gdzie jest Dickinson?!
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwca 16, 2005, 22:02:42 pm »
Dobra. Miałem się nie odzywać. Miałem nie pisać i naprawdę długo się starałem, żeby tego nie robić. Ale mi po prostu ręce opadają, jak widzę takie posty. I wiesz co? Po tym co napisałeś, jeszcze bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że jesteś fanboyem. I w dodatku pieprzonym ignorantem, który nie widzi świata poza swoją osobą.
 
Jeśli nie uciekałeś z lekcji historii, to wiesz, że dawno temu, rzesze ludzi wierzyły w to, że Ziemia jest płaska. I co? Przyszedł taki Kopernik i rozwalił istniejący od wielu setek lat dogmat. No tak, ale głos większości jest wazniejszy, niż głos mniejszości.  Dalej. W latach trzydziestych, miliony Niemców wierzyło w propagandę Hitlera, że Żydzi są złem i trzeba ich tępić. Dostrzegasz analogię?

To, czy Sony jest najlepszą firmą, czy robi super-mega-zajebiste konsole, jest tylko i wyłącznie TWOJĄ własną opinią. To samo z grami na PS3. Wbij sobie do twojego czerepu to, że NIE MOŻNA oceniać gier, które nie wyszły. NIE MOŻNA, dociera? Ośmieszasz się tylko oceniając gier, KTÓRYCH JESZCZE NIE MA!. Idę o zakład, że przez najbliższe 2-3 lata nie uświadczymy takiej grafiki jak na trailerze z Killzone 2.

Ani ty, ani Sony nie jesteście pępkami świata. Wiesz co? Był taki facet, nazywał się Narcyz - mam przypomnieć co się z nim stało? No właśnie. Więc siedź cicho. Znasz przysłowie - żyj i pozwól żyć innym? To ja je sparafrazuję - graj i pozwól grać innym.

Ja np. prawie napewno wezmę te głupie, biedne i słabe graficznie gry na X360 zamiast te na PS3. Dlaczego? Bo nie mam i pewnie nie będę miał ani dwóch HDTV, ani nie wykorzystam siedmiu padów. Innymi słowy - dla mnie, te funkcje są zbędne.

Nie zrozum mnie źle. Ja sam mam PS2, uważam je za zajebisty sprzęt. Sam czekam teraz z wywieszonym ozorem na Tekkena 5, God ofWar, czy Destroy All Humans!, ale nie piszę o tym w prawie każdym poście. Gram jednocześnie też na GaCku. Zamierzam kupić sobie zarówno PSP i NDSa - choć to pewnie troche będzie musiało poczekać, niestety.;(.

Reasumując. Czy uważam ciebie za fanboya? Tak. Wolno mi? Tak. Ale nie przekonuje innych do swojego zdania. Nie rzucam się jak świnia na obierki na innych, że mają swoje własne zdanie. To nie komunizm (wudizm?).  Ty możesz sobie mnie uważać za antyfana (lol swoją drogą, bo zdaje się nigdy nie krytykowałem mocno Sony, choć, między Bogiem a prawdą, za lekceważenie sobie Europy, należą im się baty), Świętego Mikołaja, kogokolwiek chcesz. Ale ja podtrzymuję wydaną wcześniej opinię na twój temat - jesteś  fanboyem i ignorantem, który świat widzi przez klapki z napisem Sony. Wolno mi to powiedzieć? Wolno. Więc mówię.

btw- WIGu za poważny serwis bym nie brał. Choć może nie powinienem tego mówić, bo zgłosiłem swój tekst do konkursu na stanowisko praktykanta na GO,  ale...cóż, o WIGu mam niskie zdanie. Tak jak o PC, ktorzy zapewne o czymś takim jak GameCube, czy Xbox nie słyszeli.  :?  :wink:
War, war never changes. Waiting for Fallout 3.

CassSept

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-01-2005
  • Wiadomości: 2 194
  • Reputacja: 0
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwca 16, 2005, 22:04:58 pm »
Eee... wiem że szczegół ale Kopernik obalił teorię ze zeimai to centrum wszechświata i wszystko się wokół niej kręci, a nmie że ziemia nie jest płaska (to udowodnili trochę wcześniej) :P

lupinator

  • Gość
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwca 16, 2005, 22:09:13 pm »
a "Kopernik była kobietą" :) (joke) :)

Player01

  • Gość
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwca 16, 2005, 22:10:40 pm »
Dobra riposta Cassiu :wink: :D.
To ze SONY robi swietne konsole, to jak napisalem wyzej nie tylko opinia moja, ale rowniez 90000000 innych osob.
Poza tym nie opisalem gier, tylko ich oprawe graficzna bucu.

CassSept

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-01-2005
  • Wiadomości: 2 194
  • Reputacja: 0
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwca 16, 2005, 22:13:31 pm »
No wiesz. To że Nintendo robi dobre gry to nie tylko moja opinia ale także 2 000 000 000 ludzi na świecie :P (a jeszcze dolicz piraty gier, trochę tego dojdzie, a konsoli raczej nie spiracisz... choć kto znaludzi dzisiaj)

sambady

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-05-2005
  • Wiadomości: 2 257
  • Reputacja: 0
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwca 16, 2005, 22:14:14 pm »
McJohn, nie ma sensu tracić na niego czasu. To jest tak, jakbyś rzucał grochem o ścianę. Osioł by szybciej zrozumiał ;).

Player01

  • Gość
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwca 16, 2005, 22:20:02 pm »
Bicie grochem o sciane piszesz?
Jedyne o co prosze to o proste argumenty, ja nie pisze kazdego posta specjalnie do ciebie, a dyskusja jest rzecza zdrowa, i nie mam na celu przekonywania nikogo do niczego, tylko udowodnienie swoich racji.

aliusz

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 21-03-2005
  • Wiadomości: 165
  • Reputacja: 0
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwca 17, 2005, 11:01:24 am »
Cytat: "Player01"
Bicie grochem o sciane piszesz?
Jedyne o co prosze to o proste argumenty, ja nie pisze kazdego posta specjalnie do ciebie, a dyskusja jest rzecza zdrowa, i nie mam na celu przekonywania nikogo do niczego, tylko udowodnienie swoich racji.


Wudi to ty nie jesteś fanboyem? Kurcze ja tam napisałem w ankiecie, że jestem:) Cholera jak to cofnąć :) Zresztą co sobie będę żałował, w końcu ktoś musi być te zły :lol:  Jeszcze wyjdzie, że na GO ie ma żadnego fanboya a to by już było przegięcie:)

PS) Jestem fanboyem konsol (ogólnie) i dumny z tego jestem!  :D
"Sprzedamy miliard konsol xbox360" J. Allard E3 2005

Player01

  • Gość
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwca 17, 2005, 12:40:02 pm »
Ja wybralem, ze niby jestem, a niby nie do konca.
Ja wcale nie nienawidze pozostalych konsol, ja po prostu wierze w to co mowi\pisze SONY i przekazuje to tutaj pod postacia ciezko strawnej papki.

sambady

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-05-2005
  • Wiadomości: 2 257
  • Reputacja: 0
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwca 17, 2005, 14:06:02 pm »
Cytat: "Player01"
Ja wybralem, ze niby jestem, a niby nie do konca.
Ja wcale nie nienawidze pozostalych konsol, ja po prostu wierze w to co mowi\pisze SONY i przekazuje to tutaj pod postacia ciezko strawnej papki.

Czasami nawet trochę to wszystko ulepszasz ;). Jestem ciekaw, co powiesz, jeśli wszystkie te ich obietnice okażą się płonne?

lupinator

  • Gość
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwca 17, 2005, 14:07:34 pm »
sambady nieznasz jego obietnicy o kapeluszu?

sambady

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-05-2005
  • Wiadomości: 2 257
  • Reputacja: 0
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwca 17, 2005, 14:09:17 pm »
Cytat: "lupinator"
sambady nieznasz jego obietnicy o kapeluszu?

Nie, a mógłbym ją poznać?

lupinator

  • Gość
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwca 17, 2005, 14:10:44 pm »
poczekajmy na Wudiego niech on ją powie jeszcze raz bo ja mógłbym coś przekrencić :)

sambady

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-05-2005
  • Wiadomości: 2 257
  • Reputacja: 0
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwca 17, 2005, 14:14:01 pm »
Cytat: "lupinator"
poczekajmy na Wudiego niech on ją powie jeszcze raz bo ja mógłbym coś przekrencić :)

Mam jedno pytanie - dlaczego nazywacie go Wudim, skoro jego nick to Player01? @_@

lupinator

  • Gość
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwca 17, 2005, 14:15:50 pm »
On kiedyś miał nick Wudi ale został zbanowany i po jakimś czasie zarejestrował się ponownie jako Player01

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwca 17, 2005, 14:37:28 pm »
Nie uwazam sie za fanboya. Przynajmniej teraz nie. Gdy mialem tylko PS2, to nie widzialem innych konsol oprocz mazynki Sony. Teraz gdy ja wymienilem na X-box'a dostrzegam wszytskie konsole.

Player01

  • Gość
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwca 17, 2005, 16:24:46 pm »
Hubi, przyczytaj wszystkie swoje posty od czasu posiadniecia XBox'a, zauwaz roznice - my ja juz dostrzeglismy.
Obietnica z kapeluszem jest taka, ze jesli obietnice SONY okaza sie czcza spiewka, to zjem swoj kapelusz, nakrece filmik jak to robie, zrobie gif i wrzuce na avek.

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #29 dnia: Czerwca 17, 2005, 16:39:25 pm »
znaczy sie tak...Wudi jest fanbojem co nie raz juz udowodnil, a kazda proba rehabilitacji tylko go pograza coraz bardziej...a ja ...no coz gram juz od dobrych kilku lat i mialem konsole wszystkich liczacych sie firm i jakos NIGDY nie uwazalem ze jakas konsola jest lepsza czy gorsza( nie chodzi o grafike bo to sa fakty ...nie liczac PS3, o ktorym do konca nie wiadomo czy to prawda czy sciema)

PS.A jezelu ktos uwaza ze gdy bronie MS odpowiadajac na pierdoly WUdiego to fanboizm...to coz...

PS2.Ja BARDZOOO chce aby grafa na PS3 okazala sie prawdziwa bo to bylby PRZELOM...

Player01

  • Gość
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #30 dnia: Czerwca 17, 2005, 16:52:09 pm »
Walker, jestes fanboyem, to ze nie ma tutaj zbyt wielu fanboyi SONY, ktorzy by ci to mogli wypominac na kazdym kroku nie zmienia tego faktu.
Ja posiadalem Atari, Commodore, Amige, PSX'a, DC, GameBoy'a, Ps2, XBox'a i gralem w gry z wiekszosci znanych mi platform - to chyba nie sprawia, ze nie jestem fanboyem? Nic tego nie sprawi, bo pisze ze PS3 jest duzo mocniejsze od X360 - i to robi ze mnie fanboya.

sambady

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-05-2005
  • Wiadomości: 2 257
  • Reputacja: 0
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #31 dnia: Czerwca 17, 2005, 16:54:01 pm »
Nie, pisanie, że PS3 jest lepsze od XB360 nie sprawia, że jesteś fanboyem. Że jesteś fanboyem sprawia sposób, w jaki te informacje nam przekazujesz ;).

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #32 dnia: Czerwca 17, 2005, 19:03:37 pm »
Cytat: "Player01"
Hubi, przyczytaj wszystkie swoje posty od czasu posiadniecia XBox'a, zauwaz roznice - my ja juz dostrzeglismy.

A co takiego dostrzegłeś?

Moim zdaniem to wlasnie ty Wudi jestes wielkim fanboyem. Przyklad? Prosze bardzo:
Cytat: "Wudi (alias Player01- jakby ktos nie wiedzial) w temacie o oczekiwaniach zwiazanych z Halo 3"
(...)Ja mam nadzieje na to, ze bedzie duzo gorsezy od Killzone2(...)

I co ty na to (a pozatym zrobiles literowke :P )?

Player01

  • Gość
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #33 dnia: Czerwca 17, 2005, 19:11:29 pm »
to jest raczej dowod na to, ze mam poczucie humoru, bo jeszcze nic nie wiemy o HALO3, wlasciwa czesc cytowanego przez ciebie postu jest pod tym zdaniem.

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #34 dnia: Czerwca 17, 2005, 19:16:21 pm »
a może być funny fanboj funny??
 albo funny funny fanboj??

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #35 dnia: Czerwca 17, 2005, 19:52:59 pm »
Cytat: "Player01"
to jest raczej dowod na to, ze mam poczucie humoru, bo jeszcze nic nie wiemy o HALO3, wlasciwa czesc cytowanego przez ciebie postu jest pod tym zdaniem.

O Killzone2 rowniez duzo nie wiesz.

Player01

  • Gość
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #36 dnia: Czerwca 17, 2005, 19:56:26 pm »
Wiem, ze jesli chodzi o grafike to zabilo wszystko co nie bylo pokazane na PS3.

CassSept

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-01-2005
  • Wiadomości: 2 194
  • Reputacja: 0
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #37 dnia: Czerwca 17, 2005, 19:57:22 pm »
Wiemy też, ze jeszcze nie znamy grafiki w grze, więc nie można ocenić że zabje wszystkich ;)

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #38 dnia: Czerwca 17, 2005, 21:24:40 pm »
Wudi dziecko kochane a napisz mi czego jestem fanbojem bo sie zaciekawilem niezmiernie????

Player01

  • Gość
fanboy czy funnyboy?
« Odpowiedź #39 dnia: Czerwca 17, 2005, 21:30:28 pm »
Jestes fanboyem M$ i to jeszcze jak.
Ja jestem fanboyem jakosci, wspieram to co najlepsze.