Wudi- po pierwsze zelda to nie rpg (kto to wymyślił ,gdzie tu bambrzenie leveli?)
po drugie na n64 ukazało się dużo dobrych gier ,równie dobrze mógł byś powiedzieć ,że MGS dostawał wysokie oceny (ten na psx) ,bo nie miał konkurencji wśród skradanek ,a nie o to tu chodzi, ocenia się to ,co reprezentuje gra , nie wystarczy zrobić symulatora obierania jajek ,żeby dostał on maksymalną notę (no ,przecież jest jedyny w swoim gatunku!), taka gra musi mieć coś jeszcze oprócz oryginalności