Autor Wątek: Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)  (Przeczytany 10359 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Player01

  • Gość
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« dnia: Sierpnia 16, 2005, 17:11:51 pm »
Czas na ten temat.
Wczoraj bylem na imprezie, bylo fajnie, pozniej nie pamietam co bylo, teraz boli mnie glowa. Moral? Koniec z alkoholem.

Teraz wy napiszcie, dlaczego juz nigdy nie napijecie sie alkoholu, i co zlego zrobiliscie pod jego wplywem (oryginalne wypowiedzi zastaja nagrodzone nagroda niespodziewajka).

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpnia 16, 2005, 17:14:29 pm »
ja w lutym za duzo wypilem i mialem przerwe az do ostatniej soboty, a od soboty juz 3 impry byly...o dziwo po kazdej czulem sie wyjatkowo dobrze

selene

  • Gość
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpnia 16, 2005, 17:19:47 pm »
Skonczyc z alkoholem? Oj niee...  :twisted:  :wink:
Nie no, ogolnie to kac nieraz dokuczal (zarowno fizyczny jak i moralny...), ale jakichs super-glupich rzeczy nie robilam (te robie jak jestem trzezwa  :wink:  ). Tak sie sklada, ze mam raczej mocna glowe do alkoholu i przewaznie jestem od "pilnowania" znajomych  :P

Don_Pedro

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 16-07-2005
  • Wiadomości: 1 308
  • Reputacja: 1
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpnia 16, 2005, 17:20:32 pm »
Ja codziennie bronka obale...nie ma bata!!A mocniejsze trunki...okazjonalnie

KLP

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 14-08-2004
  • Wiadomości: 101
  • Reputacja: 0
Re: Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpnia 16, 2005, 17:20:35 pm »
Cytat: "Player01"
Czas na ten temat.
Wczoraj bylem na imprezie, bylo fajnie, pozniej nie pamietam co bylo, teraz boli mnie glowa. Moral? Koniec z alkoholem.(...)

dlatego wlasnie jak jestem na imprezie, to wole sobie zapalic

Cytat: "Player01"
(...)Teraz wy napiszcie, dlaczego juz nigdy nie napijecie sie alkoholu, i co zlego zrobiliscie pod jego wplywem(...)

hmm wypicie 0.75 absyntu na dwoch, czego skutkiem bylo robienie z siebie debila na praskim rynku - jeden z wielu bledow mlodosci powiazanych z alkoholem ;)
ph34r t3h cute ones...

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpnia 16, 2005, 17:20:49 pm »
Cytat: "selene"
Skonczyc z alkoholem? Oj niee...  :twisted:  :wink:
Nie no, ogolnie to kac nieraz dokuczal (zarowno fizyczny jak i moralny...), ale jakichs super-glupich rzeczy nie robilam (te robie jak jestem trzezwa  :wink:  ). Tak sie sklada, ze mam raczej mocna glowe do alkoholu i przewaznie jestem od "pilnowania" znajomych  :P


ja zawsze pilnuje tyly hehe

joshimitsu

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 13-12-2004
  • Wiadomości: 234
  • Reputacja: 0
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpnia 16, 2005, 17:33:01 pm »
No więc ja jak raz się spiłem ( miałem wtedy 4 latka :lol:  ) to poszedłem z siekierą pobawić się z kolegami. W rezultacie pociąłem im mordy i zrobiłem sobie z nich puzzle. Ale wiecie, w oczach się dwoi więc nie ułożyłem. Dlatego też postanowiłem przespacerować się z owymi kawałkami do okolicznego sklepu i zażądałem alkoholu w zamian za oszczędzenie życia. Sprzedawca gdy mnie zobaczył tak się zaczął śmiać, że zaczął płakać, po czym zaczął pluć i wymiotować krwią i wydalił przy okazji swoje jelito i inne organy takie jak wątroba czy nerki. Wziąłem więc wątrobę i jelito. Wątrobę dlatego bo sąsiadka prosiła o wątróbkę, a jelito po to by sprawdzić czy rzeczywiście kiszki marsza grają. Nie minął rok a schlałem kota sąsiadki. Nie dość, że kocina mi się wypłakała i pożartowała jeszcze ze mną to w wyniku przepicia ubzdurała sobie, że jest złym naukowcem. Niewytrzeźwiał do dzisiaj i od tamtej pory poluje na drechów, punków, skinów i inne uliczne ustrojstwo. Pokazał mi nawet swoje trofea. Bynajmniej nie było tam tyle tego co kot napłakał :P  Odkryłem przy tym, że Kamilek Pedofilek z pod dwójki ma kaca po Kubusiu. Jako, że obawiałem się potężnego bólu głowy postanowiłem, że wypiję kolejne pół litra po złożeniu ślubów abstynencji i przyjęciu pierwszej komuni. I tak też uczyniłem. Z kolegami chlaliśmy do białego rana, aż w końcu pojawił się robot zrobiony przez w/w kota, który mamrotał coś w stylu "Must eliminate all drunkers". No to my z Frankiem daliśmy nogę, ale owa puszka pełna chipów dorwała Stacha i wystrzliła go na księżyc. Jaki z tego morał?? Ano słuchajcie gówniarze, nie pijcie do 18 roku życia bo  spotkacie tego kota, a on nie ręczy za swoje zbrodnicze czyny przeciwko Jurkowi Owsiakowi :twisted:  :P  :lol:

Bo jak nie to naślę na Was swojego kota. Już on się Wami zajmie!!!;PPPPP

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpnia 16, 2005, 17:35:12 pm »
no fakt za duzo wypiles  :lol:  :lol:

Player01

  • Gość
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpnia 16, 2005, 17:35:46 pm »
Joshi rzadzi :wink: .

Don_Pedro

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 16-07-2005
  • Wiadomości: 1 308
  • Reputacja: 1
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpnia 16, 2005, 18:31:31 pm »
Te Joshi...pijaku, a kiedy komiksy podrzucisz?? :wink:

Kochan

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 24-06-2005
  • Wiadomości: 141
  • Reputacja: 0
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpnia 16, 2005, 19:55:24 pm »
Jak 2 lata temu napiłem sie z kolegami na praktykach w zakładzie taka ogromna hala do produkcji róznych betonowych rzeczy różnego typu
niepamiętam bo sie opierdalałe :)
więc naje**ni w 3 zaczeliśmy przemierzac bezkresne tereny ośrodku
po chwili trafiliśmy na podziemny tunel w którym znajdował sie panel kontrolny z jakimis guzikami poszliśy dalej  na drugiej stronie była jakaś wysoka wierza z wielkim tasmociągiem połaziliśmy potem zaczeliśmy sie wracać mój kumpel wpadł na świetny pomysł pobawiniem sie panelem :)
zaczoł nacisakć  na oslep bo tam było ciemno :) i sie jakieś 3 inne taśmociągi uruchomiły :) jednemu gościoi prawie urwalo ręke ,zaczeliśmy uciekać 3 gości w grupie nas szukało sie sie szczailiśmy w trawi a potem zaczeliśmy sie czołgac do szatni :) po doczągani sie jeszcze napiliśmy a ja mam słabą głowe
więc padłem i obrzygałem cały kibel kiedy przyszedł kierownik i sie zapyrtał co ja robie odpowiedziałem mu łamiącym głosem :) ja tu pracuje zaraz wracam do mojich pryjoretytowych zadań  :lol: niechce mi sie więcej piać bo już dzisaj niemam siły chyba :) sorry za błedy ale naprawde mam to w du#@
ręka mnie boli :)

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpnia 16, 2005, 20:03:00 pm »
Ja płakałem po vodce, to było chyba najgłubsza rzecz po jakiej mogłem się wstydzic. Albo ostatnio po piwkach za bardzo szalałem przy disco polo, koledzy lekko sie bawili a ja jak zem zaczął dencinga wywijac :D
KOniec z alkoholem? nie ma mowy, nawet jesli wypije duzo (np. 0,5l) to nastepnego dnia jedynie co to troche brzuch mnie boli :/ najlepiej wtedy zagrysc jakims ogórkiem, lub zjesc kanapki. A i nastepnego dnia po piciu lepiej nie patrzec na alkhol bo sie nie dobrze robi. Ale kiedy przejdzie to mozna zaczac od nowa, jak sie pije tak np. 2 dzien to mniej alkohol bierze.

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

blancjaone

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2004
  • Wiadomości: 2 946
  • Reputacja: 1
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpnia 16, 2005, 20:28:26 pm »
Nie obiecywalem sobie nie pic alkoholu, bo wiem, ze to nie wypali :D.
Natomiast ostatnio obiecalem sobie nie napic sie juz nigdy Absolwenta. Ble.

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpnia 16, 2005, 20:54:07 pm »
A ja zubrówki juz nigdy nie przełkne, obrzydliwe swinstwo ;p

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpnia 16, 2005, 21:21:53 pm »
żubr to faktycznie porażka, nawet jak sie tym nie upije, to potem i tak mam kaca. Bue.
21 czerwca. Klub malibu, opole. Impreza szkolna (prywatnie załatwiana, nie myilć z "balem" z udziałem nauczycieli i dyrekcji). 3 butelki 0.7 na 4 osoby. Po wypiciu tego jeszcze żyłem i to całkiem nieźle (na parkiecie sie wszystko łądnie spaliło, troche ruchu dobra rzecz), ale jak potem dowaliłem dwa driny kola+dżony łoker, to już umarłem. Przez chwile było spoko, a potem jak mnie siekło, to 1,5 godziny spałem na murku przed lokalem. A potem miałem darmowy rajd do domu taką fajną, dużą, niebieską taksówką z średnio uprzejmymi taksówkarzami. Po tej akcji dość długo nie piłem.

W dzień po imprezie dowiedziałem sie, ze nie należy mieszać whisky z wódką :roll::roll::roll:

dcf

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2003
  • Wiadomości: 1 056
  • Reputacja: 0
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpnia 16, 2005, 21:43:26 pm »
Cytat: "Miazga"
żubr to faktycznie porażka, nawet jak sie tym nie upije, to potem i tak mam kaca. Bue.

Ako nie chodzio o piwo żubr ,tylko o żubrówkę

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpnia 16, 2005, 21:45:45 pm »
A Żubry są dobre, i tanie :D

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpnia 16, 2005, 21:50:11 pm »
Cytat: "Ako"
A Żubry są dobre, i tanie :D


nie... zubry sa tanie i dobre :D  :D , zuberek to podstawa wiec prosze mi tu nie bluzgac na niego :twisted:

JimDeGriz

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 26-11-2003
  • Wiadomości: 413
  • Reputacja: 0
Re: Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpnia 16, 2005, 21:58:12 pm »
Cytat: "Player01"

Teraz wy napiszcie, dlaczego juz nigdy nie napijecie sie alkoholu

 

Ale jajcarski tekst  :lol:  :lol:  :lol:  alkochol to fajna sprawa oczywiście w odpowiednich proporcjach . Wczoraj piłem jakiś "Balsam Pomorski" czy coś  :lol:  I żyje  8)

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpnia 16, 2005, 22:05:14 pm »
Cytat: "dcf"
Cytat: "Miazga"
żubr to faktycznie porażka, nawet jak sie tym nie upije, to potem i tak mam kaca. Bue.

Ako nie chodzio o piwo żubr ,tylko o żubrówkę


wiem, mnie też.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpnia 16, 2005, 22:06:56 pm »
Cytuj
Natomiast ostatnio obiecalem sobie nie napic sie juz nigdy Absolwenta. Ble.


Absolwent? A kysz!! :evil:  Najgorsze co może być- absolutn fatality..

Cytuj
Wczoraj piłem jakiś "Balsam Pomorski" czy coś


Ostatnio kumpel mi o tym opowiadał- podobno rewelacyjna sprawa za przystępną cenę...


Co do topicu- w życiu się tak nie spiłem jak na rozdaniu dyplomów na zakończenie liceum. Fajna knajpa, no i z każdym nauczycielem trzeba było się stuknąć (z matematykiem 3 razy- bo gość się rozkręcił). W rezultacie po ok 15 kielonach, popijanych piwem i winem sofią (ochyda! Już Heracles Classic Płońsk Apertiff musi być lepszy), o 2 skończyliśmy spotkanie i uparłem się że sam wrócę do domu (sąsiednie miasto). Znalazłem się w środku jakiegoś je*****o lasu, 5 km. od miasta, bo zasnąłem w autobusie. I z buta.

selene

  • Gość
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpnia 16, 2005, 22:11:03 pm »
Hmm... przypomnialo mi sie jak na Woodstocku gosc zrobil wino z mleczy...   :)  Nie wygladalo zbyt pieknie (takie zolte i plywalo cos w srodku...  :P ) ale bylo slodziutkie i dawalo niezlego kopa   :twisted:  :wink:

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpnia 16, 2005, 22:12:25 pm »
słodkie wino - bleeeeach, prawie najgorszy alkohol który moze mnie spotkac :D

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

Player01

  • Gość
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpnia 16, 2005, 22:12:57 pm »
Najgorszy jest spirytus kielbasiany :| .

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpnia 16, 2005, 22:16:04 pm »
Cytuj
Hmm... przypomnialo mi sie jak na Woodstocku gosc zrobil wino z mleczy...


Yeah- znasz się na rzeczy dziewczyno- mlecze rulz

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpnia 16, 2005, 22:19:03 pm »
ostatnio pilem jakies piwo z niemiecka nazwa....1 litr za 3zl, niby 8% ale kopa mialo takiego ze hoho, 2 takie i zgon....

rzepol

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 02-06-2004
  • Wiadomości: 87
  • Reputacja: 0
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpnia 16, 2005, 23:42:51 pm »
Ja na wycieczce skolnej skułem pałe. Chcieli mnie wyrzucic, miałem komisje ale zostałem. W wakacje dzien bez alkoholu jest dniem straconym.
by rzepol

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpnia 16, 2005, 23:43:53 pm »
Cytat: "rzepol"
Ja na wycieczce skolnej skułem pałe. Chcieli mnie wyrzucic, miałem komisje ale zostałem. W wakacje dzien bez alkoholu jest dniem straconym.


wow to stracilem juz jakies 70% wakacji hehe

Player01

  • Gość
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpnia 16, 2005, 23:45:32 pm »
Zmarnowalem wakacje :cry: .

rzepol

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 02-06-2004
  • Wiadomości: 87
  • Reputacja: 0
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpnia 16, 2005, 23:47:19 pm »
Ojoj, widze że z kolegą niedobrze.
Wrwacajac do temtego posta. Jako kare kazali mi chodzić do anonimowych alkoholikow. Taki miałem tam ścisk  - same menele i obszczymury. Im dłużej sie słuchało wykładu o szkodliwosci alkoholu tym bardziej chciało sie pic;)
by rzepol

joshimitsu

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 13-12-2004
  • Wiadomości: 234
  • Reputacja: 0
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpnia 17, 2005, 17:56:45 pm »
Cytat: "Don_Pedro"
Te Joshi...pijaku, a kiedy komiksy podrzucisz?? :wink:

Poczekaj, aż kumpel z roboty dorwie skaner, puki co to on ma mój komiks.

Bo jak nie to naślę na Was swojego kota. Już on się Wami zajmie!!!;PPPPP

Casper

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 23-01-2005
  • Wiadomości: 848
  • Reputacja: 0
  • I love secret agents
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpnia 17, 2005, 22:02:52 pm »
W czasach, gdy zaczynałem przygodę z piciem, poszedłem z kumplami... na wódkę. Kupiliśmy "jakieś tam ilości" i się zaczęło. Wódkę piłem wtedy pierwszy raz, więc po łyknięciu 0.5 w niecałe 30 minut, straciłem przytomność na 5 godzin. Najlepiej i tak było jak wróciłem do domu - mama mi się pyta:
- "Jak ty wyglądasz??!! Co ty piłeś"
- "Eeee, łyka piwa" (mówiać to opierałem się o ścianę, bo nie mogłem ustać w miejscu)
- "To mi nie wygląda na łyk piwa"
- "Nooo dobraaa... dwa łyki!"
- "Mateusz, idź spać, jutro porozmawiamy..."

 :roll:

Shadowek

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 26-04-2005
  • Wiadomości: 1 189
  • Reputacja: 0
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpnia 17, 2005, 22:04:00 pm »
I porozmawiałeś ?  :lol:

Casper

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 23-01-2005
  • Wiadomości: 848
  • Reputacja: 0
  • I love secret agents
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpnia 17, 2005, 22:09:18 pm »
No porozmawiałem :). Skończyło się na pouczeniu ;).

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpnia 17, 2005, 22:38:28 pm »
Jeszcze jedne opciach sobie zrobiłem po nie trzezwemu.

Miałem najwiekszą i jedyną w zyciu kare (nie pamietam za co), nie mogłem wychodzic na dwór przez całe 2-3 tygodnie!!! zawsze jak sie mama na mnie wkurzy to jej przechodzi po kilku godzinach, max nastepnego dnia. No i w koncu nadszedł ten piatek, wychodze na dwór wieczorkiem, spotkanie z dawną paczką no i pierwszy wolny dzien rozpoczal sie od alkoholu. Juz byłem wprawiony z deczka, poszlismy wszyscy do mojej klatki w bloku akurat i zachciało mi sie susiu O_o nie chciało mi sie schodzic do piwnicy i wystawiłem ptaka w klatce (ale to nie o to chodzi jeszcze;). Po chwili koledzy do mnie "Ako, orient, orient!", ja sobie myslałem ze sobie jaja ze mnie robią, a tu nagle głos najlepszej kolezanki i zarzem sąsiadka mojej mamy do mnie "Mateusz, co ty robisz?" No i ofkors powiedziała mamie o moich wyczynach :/ kolejny tydzien bez wychodzenia na dwór. A w młodszym wieku (czasy gimnazjum) codziennie bylem na dworzu z paczka i czesto piłem. Teraz takiej paczki na pewno nie bedzie, same totalne zule i cpuny z wszystkich zostały, az mi sie nie chce z takimi duzo zadawac. Kiedy wychodze to jedynie szukam baru, czy jakies małej imprezki z dobrymi kolegami, na szcescie mam takich.

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

Don_Pedro

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 16-07-2005
  • Wiadomości: 1 308
  • Reputacja: 1
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpnia 17, 2005, 23:45:19 pm »
Cytat: "Joshimitsu"
Cytat: "Don_Pedro"
Te Joshi...pijaku, a kiedy komiksy podrzucisz?? :wink:

Poczekaj, aż kumpel z roboty dorwie skaner, puki co to on ma mój komiks.

Czekam, czekam...jestem ciekaw twej twórczości...

sambady

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-05-2005
  • Wiadomości: 2 257
  • Reputacja: 0
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #36 dnia: Sierpnia 21, 2005, 12:02:36 pm »
W większych ilościach piję tylko wtedy, kiedy nadarza się jakaś okazja - urodziny, imieniny, jakaś impreza rodzinna :P. Alkohol nie jest dla mnie najważniejszym elementem spotkań z przyjaciółmi. Gdyby tak było, to wąchałbym już kwiatki od dołu :S.

TaiCat

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 19-08-2005
  • Wiadomości: 289
  • Reputacja: 0
  • A11 y0u2 b453
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #37 dnia: Sierpnia 21, 2005, 15:18:51 pm »
jak pisałam w innym temacie,grałam pod wpływem alkoholu i nie było to przyjemne lecz frustrujące,chociaż raz ktoś stwierdził że np w Tekkena idzie mi lepiej.Ja po alkoholu zazwyczaj się rozgaduje i wygłupiam się,ale wystarczy jedno złe słowo adresowane do mnie i przeryczę całą imprezę(bez powodu).Po alkoholu także poprawia mi się głos-lepiej śpiewam i growluje.
Alkoholu mam dość gdy widzę,w czasie tego gdy jestem na bani że denerwuję ludzi.Zazwyczaj wszystko pamiętam następnego dnia

Spike

  • Gość
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #38 dnia: Sierpnia 21, 2005, 15:22:11 pm »
Gdy 1 raz wypilem wodke w wieku 15 lat z kolega na spolke polozylem sie na ogniu ktory byl za mna i spalila mi sie bluzka na szzcescie tylko leekko sie popazylem (: :mrgreen:. Teraz oczywiscie jak  ide do baru i pukujemy w nim vodke to sie bawimy do upadlego ale zazwyczaj jak ide do baru to tylko na pivka (:

TaiCat

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 19-08-2005
  • Wiadomości: 289
  • Reputacja: 0
  • A11 y0u2 b453
Kącik Miłosierdzia Maryji Panny (AA)
« Odpowiedź #39 dnia: Sierpnia 21, 2005, 15:31:00 pm »
wóda;P a fe...na ślubie kuzynki pan młody polał mi kielona Bolsa ale rozcieńczyłam sobie:P.Niedawno w lesie pod rockoteką piłam jakiegoś absolwenta...URK już wiem czemu ludzie rzygają :P mi się nigdy nie zdarzyło oddawać obiad a 2 największe banie miałam w sylwestra 3 lata temu i w tym roku na technoprezie(bo inaczej hałasu bym nie wytrzymała).
jak wróciłam o 12 chwaliłam łóżeczko jakie mama mi pościeliła a potem jak poszłam do kuchni się napić szturchnełam niechcacy matkę na co ona

-PIŁAŚ?!
-n...nie
-ĆPAŁAŚ?!
-n..no co ty!
-SZPRYCOWAŁAŚ SIĘ?!
-d...daj spokój

i poszłam spać...rano nie miałam połowy mózgu:P:P