@thirian
Też mam takie samo zdanie. Jeszcze jak ktoś twierdzi, że to sztuka... jaka sztuka?
malowanie na ciele? czasem - wyobraź to sobie - taki 'freestyle', z głowy wprost na ciało. Kup sobie kilka numerów magazynu TATUAŻ które to redaguje mój kolega który mnie tatuuje. A czy komix to wg Ciebie sztuka? Woltyżerka? Granie na gitarze? za słownikiem PWN>
dziedzina twórczości artystycznej, z którą wiążą się dzieła sztuki doznawane wizualnie, mające charakter płaszczyznowy (wytwory malarstwa, rysunku i grafiki) i trójwymiarowy (wytwory architektury, rzeźby i rzemiosła artystycznego)
Ja mam narazie na całej łydce Aliena , na drugiej łydce mam logo zespołu (od razu uprzedzam, jeżeli ktoś myśli "ale zespół się może znudzić a dziara zostaje?" - nie lece za modą, a tatuaze mają dla mnie znaczenie artystyczno-sentymentalne:) ) Uważam, że jak ktoś nie dorósł- to niech nie robi sobie tatuazy, bo to tylko szkoda kasy (robienie tatuażu który się znudzi [haha, discopolo] i późniejsze ewentualne usuwanie/pokrywanie innym) no i wychodzenie z załozenia ze tatuaz sie znudzi....ranyyy, dzieciom sie nudzą zabawki po pobawieniu sie, jak ktos ma charakter to uważam że tak nie podchodzi do tematu tatuowania. I dopiero to początek tatuowania mojego ciała.