Autor Wątek: Fahrenheit (Przeczytany 10403 razy)

Mikes · « **dnia:** Września 11, 2005, 20:40:17 pm »

Szczerze mówiąc ta gra mnie nie interesowała.. zainstalowałem na PC demko ot tak, z ciekawości.. i terz wiem że to abostolutny MUST HAVE!!
To jest coś jak przygodówka powiązana z akcją bo trzeba się śpieszyć żeby np.gliniarz(na początku gry) nie znlazł ciała.. Gra będzie raz postacią który zabił bo go coś obłąkało czy jakaś sekta czy coś innego, a potem przejmniemy rolę policjantki. Po obejrzeniu trailera wiem że gra będzie ociekać od akcji, a i wątki religijne się znajdą(nie wiem jeszcze dokałdnie o co chodzi, coś z sektami chyba)
A wy co wiecie i co myślicie o tej grze?

P.S Jakby ktoś się buntował że na PC to powiem że demo jest tylko na PC a gra wychodzi też na PS2 i właśnie na to ją kupie bo sterowanie jest za pomocą klawiatury a nie myszki.

Master_666 · « **Odpowiedź #1 dnia:** Września 11, 2005, 21:55:18 pm »

masz link do screenów z tej gry czy coś? Bo opis brzmi tak jakbyś mówił o grze demonik

Mikes · « **Odpowiedź #2 dnia:** Września 11, 2005, 23:08:44 pm »

Boshe, od czego są google

www.fahrenheitgame.com

miras · « **Odpowiedź #3 dnia:** Września 26, 2005, 17:47:31 pm »

I co grał już w to ktoś???
Niech napisze cosik o niej!

TaiCat · « **Odpowiedź #4 dnia:** Września 27, 2005, 19:25:17 pm »

no to pisze tej!
Gra naprawde ma powalający klimat jest cud miód i landrynki w piwie...przez 50 % scenariusza.Potem robi się ehem...zbyt matrixowo(wybaczcie za spoiler).Faktycznie jest ogromny wybór m ożliwości(na początku gry można zostawić lub schować ciało,po czym wyjść z kibla i albo a)zapłacimy rachunek za żarcie b) uciekniemy tylnim wyjściem c) uciekniemy przednim wyjściem.Następnie albo jedziemy taxówką albo uciekamy metrem.Wszystko co zrobimy ma wpływ później na śledztwo które(UWAGA SPOILER) My prowadzimy

:D:D(Close SPOILER)

jak wspominiałam...pierwsze 50 % scenariusza jest bardzo warte uwagi-panuje niesamowity klimat grozy a wszystko co robimy ma wpływ na eventy które dzieja się później

Muzyka w tej grze tez powala-użyte są utwory mniej znanych zespołów(można np je słuchać w radiu w domu głównego bohatera)ale sa i melodie budujące klimat-np charakterystyczna melodia pojawia się gdy odpowiadasz zgodnie z prawdą

Jak wygląda samo odpowiadanie?Trwa rozmowa i po chwili pojawia się pasek który zazwyczaj skraca się w 5 sekund,nad paskiem masz wybór odpowiedzi i w ciągu tych 5 sekund musisz np nacisnąć górę gdy chcesz powiedziec prawdę lub dół na fałsz.Ale odpowiedzi jest wiele w zależności od sytuacji w jakiej się znajdujemy

jest pasek samopoczucia który spada drastycznie gdy nie uda nam się wykonać na czas jakiegoś zadania lub eventy nie potocza się po naszej mysli

napisze więcej później w ramach pisania recki:>

Arkady · « **Odpowiedź #5 dnia:** Listopada 29, 2005, 11:48:12 am »

Świetna gra... choć krótka, 6 godzin i pęka. Ale to przygodówka więc można wybaczyć, jak również to, że grafa jest jedynie dobra bo klimat zwraca wszystko z nawiązką. Poprostu giera must have, coś nowego i konkretnego. Nie ma co ukrywać gra zasługująca do miana gry roku 2005.

electronic_punk · « **Odpowiedź #6 dnia:** Listopada 29, 2005, 23:42:53 pm »

Gierka jest genialna!!!! To jest prawdziwie wciągająca gra. Co z tego, że krótka. I dobrze, że krótka. Wolę przeżyć intensywnie 6 godzin gry z wypiekami na twarzy, niż męczyć sie przez kilka razy więcej.

Świetna gra - powtarzam raz jeszcze! Tak mnie wciągnęła, że od razu ją przeszedłem.

Ibra · « **Odpowiedź #7 dnia:** Listopada 30, 2005, 00:04:54 am »

Wiem, wiem, gdzie bym nie czytał o tej grze to i tak wszedzie ją wychwalają, przez to wszystko ja już tak jestem napalony na tę grę że zaraz się posikam

Poprostu muszę mieć Fahrenheita bo wiem, że to napewno będzie boska gra!

Slay · « **Odpowiedź #8 dnia:** Lutego 05, 2006, 19:18:36 pm »

Wiem że dokopuje tematy, ale przedchwilą ją ukończyłem i... jest boska! Trwało to niecałe 5 godzin, ale satysfakcja jest ogromna. I ta końcówka, była conajmniej zaskakująca. Jestem pod wrażeniem - polecam każdemu. MUST HAVE !

electronic_punk · « **Odpowiedź #9 dnia:** Lutego 05, 2006, 19:25:02 pm »

Slay, jakie zakończenie miałeś? Bo jestem ciekaw, jakie są zakończenia... Bo chyba są różne, prawda? Ja np. wysłałem Murzyna z panną, nie przespałem się z byłą Lucasa, przespałem się z Carlą itp. itd., podejrzewam, że zakończenia mogą od tego wszystkiego zależeć...

Slay · « **Odpowiedź #10 dnia:** Lutego 05, 2006, 19:45:25 pm »

Cytat: "djprodigy"

Slay, jakie zakończenie miałeś? Bo jestem ciekaw, jakie są zakończenia... Bo chyba są różne, prawda? Ja np. wysłałem Murzyna z panną, nie przespałem się z byłą Lucasa, przespałem się z Carlą itp. itd., podejrzewam, że zakończenia mogą od tego wszystkiego zależeć...

Lol djprodigy - zrobiłem identycznie

oddałem Agacie Indigo Child, ale potem wygrałem i złożyłem ją na ołtarzu. Miałem zakończenie pozytywny, żaden z klanów nie wygrał.
Zakończenia są 3.

Tarniak · « **Odpowiedź #11 dnia:** Lutego 05, 2006, 19:56:11 pm »

Ja miałem wszystkie zakończenia. Tak wszystko przeszukiwałem, że miałem 8 h na liczniku

. Zakończenia zależą praktycznie od ostatniej akcji więc wystarczy cofnąć chapter i postąpić inaczej.

siudym · « **Odpowiedź #12 dnia:** Lutego 05, 2006, 21:06:27 pm »

Własnie gram w Fahrenheit (Indigo Prophecy) i ta gra dla mnie to TOTALNY MEGAHIT! Czasami tylko wstawki zrecznosciowe (na analogach) nieco stresują, ale do detal:) Cała paleta roznych zachowan postaci i wiele mozliwosci, to sie nazywa nieliniowosc! hehe

Slay · « **Odpowiedź #13 dnia:** Lutego 06, 2006, 08:00:45 am »

Cytat: "siudym"

Własnie gram w Fahrenheit (Indigo Prophecy) i ta gra dla mnie to TOTALNY MEGAHIT! Czasami tylko wstawki zrecznosciowe (na analogach) nieco stresują, ale do detal:) Cała paleta roznych zachowan postaci i wiele mozliwosci, to sie nazywa nieliniowosc! hehe

Dla mnie wstawki z analogami powinny byc inaczej zrobione, wychylasz gałki, i nie mozesz obserwowac co dzieje sie na ekranie bo sie zagapisz, a to co sie dzieje dla mnie przynajmniej jest interesujące ;P
dziwi mnie tez jedno : ja kprzeszedlem gre to dostałem bonus +200 i razem miałem tyc punktów 290 chyba... potem wlaczylem sobie chaptery, wlaczylem epilog czy to prolog, w kazdym razie bylo inne niz widzialem to zakonczenie. Slowa te same ale wczesniej akcja byla na jakiejs łące czy parku a teraz byla w mieszkaniu lucasa:/ no i znikły mi wszystkie punkty bonusowe, a ja zdążyłem wykupic tylko sesje motion capture...

Tarniak · « **Odpowiedź #14 dnia:** Lutego 06, 2006, 10:45:54 am »

SPOJLER ALERT!

Jeszcze jest zakończenie, w którym wszystko ostatecznie zamarza a separatyści siedzą w metrze, za każdym razem jednak niunia jest w ciąży (tak BTW to ta gra powinna mieć naprawdę mocne ograniczenia wiekowe

). Mnie po pierwszym przejściu stać było na wykupienie praktycznie wszystkiego. Taka już moja dusza, że wszystko muszę sprawdzić :].

ZenoN · « **Odpowiedź #15 dnia:** Lutego 06, 2006, 12:19:50 pm »

Jeszcze nie grałem(Czekam aż DCF załatwi

). Jeżeli faktycznie jesteśmy tak "wolni" jak piszą to ta gra musi dać radę.

JimDeGriz · « **Odpowiedź #16 dnia:** Lutego 07, 2006, 22:43:37 pm »

Gra jest kapitalna

Narazie dużo w nią nie pograłem bo mi duel padł

ale jak go zrobie to dopiero będzie się działo

ÓFO · « **Odpowiedź #17 dnia:** Lutego 21, 2006, 20:04:45 pm »

mam pytanie odnoścnie Fahrenheit'a.

jestem tam, gdzie główy bohater(morderca), jest u siebie w pracy.
Gonią mnie jakies potwory(duchy??).

Czy samopoczucie wpływa jakoś na wydarzenie w grze? bo ja mam cały czas minimum. Może gdyby bohater miał wysokie samopoczucie, te potworki by mnie wcale nie goniły?

ps: gra jest genialna, nie nie, to nie jest gra. to jest film... grasz tak, jakbyś ogladał jakis kryminał!! fabularnie najlepsza gra w jaką grałem(nie licząc MGS'ów

)

Grafika wcale mnie nie razi, chrupie niemiłosiernie(np. w komisariacie, łolaboga...)!! modele postaci, jak i lokacje sa całkiem fajne, ruchy warg, animacja postaci(każyd się inaczej porusza, murzyn się fajnie wozi, jakby miał suprisa w gaciach

itp. ale strowanie i animacja są skopane.
ale to nie zmienia faktu, że to must have.

electronic_punk · « **Odpowiedź #18 dnia:** Lutego 21, 2006, 20:14:27 pm »

Cytat: "UFO"

Czy samopoczucie wpływa jakoś na wydarzenie w grze? bo ja mam cały czas minimum. Może gdyby bohater miał wysokie samopoczucie, te potworki by mnie wcale nie goniły?

Jeśli samopoczucie spadnie do niebezpiecznie niskiego poziomu, to
skończy się gra, zależnie od wydarzenia, albo popełni samobójstwo, albo pójdzie na policję... Także uważaj.

Slay · « **Odpowiedź #19 dnia:** Lutego 21, 2006, 20:16:17 pm »

Cytat: "UFO"

mam pytanie odnoścnie Fahrenheit'a.

jestem tam, gdzie główy bohater(morderca), jest u siebie w pracy.
Gonią mnie jakies potwory(duchy??).

Czy samopoczucie wpływa jakoś na wydarzenie w grze? bo ja mam cały czas minimum. Może gdyby bohater miał wysokie samopoczucie, te potworki by mnie wcale nie goniły?

ps: gra jest genialna, nie nie, to nie jest gra. to jest film... grasz tak, jakbyś ogladał jakis kryminał!! fabularnie najlepsza gra w jaką grałem(nie licząc MGS'ów )

Grafika wcale mnie nie razi, chrupie niemiłosiernie(np. w komisariacie, łolaboga...)!! modele postaci, jak i lokacje sa całkiem fajne, ruchy warg, animacja postaci(każyd się inaczej porusza, murzyn się fajnie wozi, jakby miał suprisa w gaciach itp. ale strowanie i animacja są skopane.
ale to nie zmienia faktu, że to must have.

imo sterowanie jest swietne.
a co do tych potworkow to i tak by cie zaatakowaly
sampopoczucie gdy jest rowne 0 to lucas zabija sie a carla i tyler odchodza z policji i chapter trzeba poprostu przejsc jeszcze raz.

Pif Paf · « **Odpowiedź #20 dnia:** Lutego 22, 2006, 19:16:03 pm »

ee jak dla mnie to ta gra jest nudna, ani troche mnie nie zaintersowala, no i ten niby genialny scenariusz - powiedzialbym glupawy jak z niskobudrzetowych filmow o potworach (rozumiem ze przez krotka czesc poczatkowa mozna sie jeszcze jakos wciagnac, ale to co sie dzieje pozniej to juz szkoda gadac), nuda

całośc sprowadza sie do jakichs prostych czynnosci (typu podnies zdjecie, uzyj telefonu, wlaczy sie filmik i nastepna postac i nia znowu to samo) przerywanych scenami w ktorych nalezy wciska rozne kierunki zeby akcja poszla do przodu (niezbyt efektownych swoja droga choc widac wielkie inspirace - miejscami az do przesady - matrixem)

rozumiem ze to ma byc interaktywny film, ale scenariusz jest kiepsciutki (wiec juz wszystko lezy), postacie banalne, zadnych ciekawych ujec, daleko mu do rozmachu mgs'a, jednym slowem nuda, nuda, nuda

electronic_punk · « **Odpowiedź #21 dnia:** Lutego 22, 2006, 21:11:51 pm »

Do rozmachu MGSa może i daleko, to prawda, ale no dziwię się trochę, że ta gra aż tak negatywne emocje w Tobie wzbudziła... Proste czynności są w każdej grze teoretycznie... A moim zdaniem gra nie ma w sobie ani odrobiny nudy, wciąga tak, że gra się dotąd, aż się grę przejdzie. No i scenariusz super... No ale cóż, można mieć inne zdanie.

Ryo · « **Odpowiedź #22 dnia:** Marca 01, 2006, 15:11:42 pm »

Jak tylko będę miał czas to się za niego zabieram. Widziałem początek i stwierdzam, że gra jest niezwykle ciekawa.

Sonial13 · « **Odpowiedź #23 dnia:** Marca 05, 2006, 12:39:39 pm »

Giera jest przyzwoita. Kilka nowych i ciekawych patentów ma, nie ma co gadać. Na minus - grafa i animacja.
Solidne "trzyplus".

ÓFO · « **Odpowiedź #24 dnia:** Marca 08, 2006, 17:51:21 pm »

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Pif Paf · « **Odpowiedź #25 dnia:** Marca 08, 2006, 20:10:05 pm »

A jakie maiłeś zakończenie? Ja miałem takie że: Murzyn wyjechał ze swoją dziewczyną gdzieś z miasta założyć tam jakąś farmę czy coś, dziewczynka ginie, pani policjant wyznała miłość głównemu bohaterowi (po czym nastąpiła namiętna scena "skonsumowania" znajomości w wagonie) na końcu są razem i siedzą sobie na zielonej łące i są szczęśliwi (błeeerk)

jednym słowem koszmarnie głupie zakończenie, które zostało dodatkowo wzmocnione tym, że się okazało iż wszyscy bezdomni są tajną organizacją które miała na celu zidentyfikować sprawców i tą całą rade złych - czy ktoś mógłby wymyslić cos równie głupiego?!?

ÓFO · « **Odpowiedź #26 dnia:** Marca 08, 2006, 20:31:02 pm »

ja miłem takie:
na końcu miałem do wyboru, oddać dziewczynkę, czy zaryzykować śmierć Carli(fajna laseczka

).Wybrałem zaryzykować, a ona trzasła tego kolesia w kapturze, zabrała mu giwerkę i zastrzeliła go. Pewniejakbym oddał dziewczynkę, to wkroczyłą by grupa specjalna i zrobiła strzelaninę(w BONUS'ach widziałem).

A murzyn to już wcześniej odszedł od śledztwa, gdy miałem do wybory czy zostać w policji czy iść z ukoczaną to zrezygnowałem z policji(miłość jest najwarzniejsz nie

kur**, ten Lucas jest lepszy od NEO

, unika kul, biega po ścianach, lata w powietrzu, przewiduje przyszłość. Trochę z tym przegieli, ale mi nie przeszkadza.

a zrobiłeś tak, że w sytuacji gdy miałeś do wyboru oddać dziewczynkę tej babci, to oddałęś czy nie? ja oddałem. co by było gdybym nie oddał?

Cytuj

czy ktoś mógłby wymyslić cos równie głupiego?!?

masz rację, głupie to jak but, też się śmiałem.

Pif Paf · « **Odpowiedź #27 dnia:** Marca 09, 2006, 10:42:14 am »

Cytat: "UFO"

ja miłem takie:
na końcu miałem do wyboru, oddać dziewczynkę, czy zaryzykować śmierć Carli(fajna laseczka ).Wybrałem zaryzykować, a ona trzasła tego kolesia w kapturze, zabrała mu giwerkę i zastrzeliła go.

a zrobiłeś tak, że w sytuacji gdy miałeś do wyboru oddać dziewczynkę tej babci, to oddałęś czy nie? ja oddałem. co by było gdybym nie oddał?

[/size]

W mojej wersji nawet nie było takiego wyboru czy ryzykowac czy nie, on sam pojechal z dziewczynką do tego hangaru i tam sie bil z tym swiecacym gosciem i go pokonał [/size=3]

ja nie oddałem dziewczynki, i ta babcia sie chyba zamienila w tego swiecacego na żółto goscia i zaczal on gonic bohatera a ten po budynkach uciekał (dokładnie po ścianach!!)

a swoją drogą to zaskoczyła mnie w tej grze śmiałość przedstawienia sceny erotycznej, w żadnej innej grze nie było aż tak wyrazie pokazanych "co robią" ; p cale sylwetki, nagie piersi, no no no, widze ze to juz kolejny krok w przedstawianiu wirtualnej milosci w grach komputerowych (pierwszy jaki pamietam to scena łożkowa z Mafii), powoli tworcy gier coraz smielej podchodza do tego tematu

ÓFO · « **Odpowiedź #28 dnia:** Marca 09, 2006, 14:51:54 pm »

A najlepsze cycuszki miały panienki w GoW, tam też był to elegancko pokazane, bez cenzury i jakiś tam ,,utrudnień".

electronic_punk · « **Odpowiedź #29 dnia:** Marca 09, 2006, 15:52:47 pm »

Cytat: "UFO"

tam też był to elegancko pokazane, bez cenzury i jakiś tam ,,utrudnień".

Że jak? O_o Przecież podczas całego stosunku widziałeś podskakujący do góry wazon, więc nie ma co porównywać tej sceny z GoW, a scenami z Fahrenheita...

SPOILER:Sceny łóżkowe są także z udziałem naszej byłej, trzeba tylko do nich doprowadzić podczas jej wizyty w mieszkaniu Lucasa...

Hubi · « **Odpowiedź #30 dnia:** Marca 09, 2006, 17:19:04 pm »

Zastanawiam sie nad zakupem tej gry, bo slyszalem o niej same superlatywy. Chcialbym sie jednak spytac czy jest w niej duzo kombinowania z zagadkami, szukania przedmiotow, bez ktorych dalsza fabula nie ruszy, itp.?

electronic_punk · « **Odpowiedź #31 dnia:** Marca 09, 2006, 17:26:24 pm »

Powiem Ci Hubi, że tego nie ma aż tak dużo. Tak to wszystko zostało skonstruowane, że po prostu wciąga niemiłosiernie, a gracz bardzo łatwo wczuwa się w świat gry.

ÓFO · « **Odpowiedź #32 dnia:** Marca 09, 2006, 18:16:14 pm »

Cytat: "djprodigy"

Cytat: "UFO"
tam też był to elegancko pokazane, bez cenzury i jakiś tam ,,utrudnień".

Że jak? O_o Przecież podczas całego stosunku widziałeś podskakujący do góry wazon, więc nie ma co porównywać tej sceny z GoW, a scenami z Fahrenheita...

SPOILER:Sceny łóżkowe są także z udziałem naszej byłej, trzeba tylko do nich doprowadzić podczas jej wizyty w mieszkaniu Lucasa...

jak ukończycie grę, kupcie sobie pierwszy filmik w dziale BONUS

Naga Sam tańczy na stole przed Tylerem

By zobaczyć jeszcze raz minę Tylera, 4 razy pod rząd oglądałęm ten filmik

.

sceny łużkowe byłyby fajniejsze, gdyby nie było takiej pixelozy na zbliżeniach

@Hubi
Bierz i się nawet nie zastanawiaj.

niema nad czym.

JimDeGriz · « **Odpowiedź #33 dnia:** Marca 15, 2006, 16:59:42 pm »

DZiś ukończyłem tę cudowną gre i z czystym sumieniem ją polecam

eNdryu · « **Odpowiedź #34 dnia:** Marca 23, 2006, 22:02:36 pm »

a ja dzisiaj ja uruchomilem (przyslali) ... i jestem zmiażdżony . tyle powiem.
tak samo z sotc - tez dzisiaj przyszla (pobilem 4 kolosow

)

Sora · « **Odpowiedź #35 dnia:** Marca 29, 2006, 21:41:29 pm »

Gra jest swietna ale zdecydowanie za krotka, bardzo boli wydatek pieniedzy na ta gre przynajmniej mnie... :] gdyby chociaz 2-3 godzinki wiecej... Po za tym pod koniec juz zaczeli wydziwiac. Ale mimo to, gdyby nie ten nieszczesny czas to gra mogla by byc nawet na 9 !

ÓFO · « **Odpowiedź #36 dnia:** Marca 29, 2006, 22:52:17 pm »

Cytat: "Sora"

Gra jest swietna ale zdecydowanie za krotka, bardzo boli wydatek pieniedzy na ta gre przynajmniej mnie... :] gdyby chociaz 2-3 godzinki wiecej... Po za tym pod koniec juz zaczeli wydziwiac. Ale mimo to, gdyby nie ten nieszczesny czas to gra mogla by byc nawet na 9 !

możesz zawsze ukończyć drugi raz i sprawdzić sobie skutki innych decyzji.

eNdryu · « **Odpowiedź #37 dnia:** Marca 30, 2006, 15:23:05 pm »

ja juz wszystykie zakonczenia zaliczylem:p

Hubi · « **Odpowiedź #38 dnia:** Marca 30, 2006, 16:31:30 pm »

Cytat: "eNdryu"

ja juz wszystykie zakonczenia zaliczylem:p

A ile czasu Ci to zajelo? I ile jest dostepnych zakonczen?

BTW
Czy w tej grze sa jakies dostepne bonusy do odkrycia?

Sora · « **Odpowiedź #39 dnia:** Marca 30, 2006, 16:36:26 pm »

Na dobra sprawe zakonczenia mozna zaliczyc w 30 min gdyz wszystko zalezy od ostatniego chapteru, ktory mozna sobie wybrac z menu po przejsciu gry, a bonusy mozesz wykupic za pkt zbierane w grze np. artworki czy piosenki.

Autor Wątek: Fahrenheit (Przeczytany 10403 razy)

Tarniak

Tarniak