Nintendo doskonale uciekło konkurentom, niech M$ i Sony zabijają się o graczy, Ninny zgarnie ludzi, którzy dotychczas nie mieli z grami styczności. Genialne w swojej prostocie. Kontroler jest prosty, konsolka będzie tania i stylowa, mniejsze nakłady finansowe pozwolą tworzyć innowacyjne gry, bo za tworzenie będą mogli wziąść się zapaleńcy. Buahahahahahaha, głupie Sony i Microsoft. Ninny musi mieć genialnych planistów, jestem pewien, że szalenie trudno było na coś takiego wpaść. Nawiązanie do pilota TV = znajomy kształt = zachęci ludzi do Revo.
Ci co narzekają na kontroler: chyba jeszcze nie rozumiecie, Revo nie jest adresowane wyłącznie dla was. Zaproście przed monitor mamę, tatę, babcię, kolegę - ludzi, którzy w życiu nie grali na konsoli i PC. Puśćcie prezentację i zapytajcie się o wrażenia? Czy spróbowali by czegoś takiego? I co? Buahahahahaha. Brawo Iwata, brawo Ninny!
Co do "Nintendo będzie drugie", itd. - zobaczymy. Jaki jest szczyt możliwości Sony z PS3? Powiedzmy 60-75mln (tak, wiem o 100mln PSX). Jak myślicie, czy tak trudno przekonać 75mln osób, które nie grały w gry do zapoznania się z Revo? Bo moim zdaniem nie.