Autor Wątek: PS2 już nie tak udane?  (Przeczytany 6431 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Don_Pedro

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 16-07-2005
  • Wiadomości: 1 308
  • Reputacja: 1
PS2 już nie tak udane?
« dnia: Października 01, 2005, 00:14:26 am »
SONY weszło na rynek konsolowy w 1994 roku wraz z PSX'em. Konsolą która wniosła wielką rewolucje - grafike 3D, perfekcyjne gry, wysokie możliwości...Ogółem SONY zasłużenie podbiło świat!Teraz PSX to nic ciekawego ale swego czasu poprostu zgniatał konkurencje...Gry takie jak Tekken, Gran Turismo, MGS czy Silent Hill na długo zapadły w pamięci graczy...

A PS2? Rewolucji w sumie żadnej nie było-technicznie konsola b. dobra ale już nie tak genialna jak swego czasu jedynka...Gry? Masa sequeli z PSX'a, mało nowych projektów które zaistniały na rynku...Ogółem SONY nie zrobiło już z dwójką takiego wrażenia! Nic tu nowego, wszystko już było na dziadku PSX'e, tutaj dostało tylko piękniejszą oprawe...

Czy tak było w rzeczywistości? Czekam na opinie...

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
PS2 już nie tak udane?
« Odpowiedź #1 dnia: Października 01, 2005, 00:27:28 am »
Na ps3 bedziesz miał to samo, tylko że w jeszcze lepszej grafice.

A psx był taka rewolucją, bo wyświetlał grafike 3d, co wtedy było to prawdziwą rewolucją (voodoo dopiero wtedy wchodziło na rynek powoli- było b. drogie)

lupinator

  • Gość
PS2 już nie tak udane?
« Odpowiedź #2 dnia: Października 01, 2005, 09:17:40 am »
Pedro sprawdził bys liste gier na PS2 to zobaczył bys ze gry orginalne istnieją ale nie zapadają na długo w pamięć (wyj. ICO) bo nie dostają sequeli aby orginalność nie ulotniała.
A co do PS2 to napewno widze większy przeskok w PSX>PS2 niz w Xbox>Xbox360.
PS3 napewno nie bedzie takie samo ja poprzedniczki. Wyjdzie na nią massa dosłownie masa orginalnych i nowych gier ale sequele tez sie pojawią z czego ja sie bardzo ciesze. No bo naprawde nie chcelibyscie juz nigdy nie pograc w DMC, GT czy Tekkena? Ja chce w to grac a to co zaoferuje PS3 pozwoli mi czerpac 300% radochy jakiej doznawałem teraz bawiąc sie przy tych pozycjach.

Don_Pedro

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 16-07-2005
  • Wiadomości: 1 308
  • Reputacja: 1
PS2 już nie tak udane?
« Odpowiedź #3 dnia: Października 01, 2005, 10:00:11 am »
Mi nie o to chodzi...poprostu swego czasu PSX pokazał nam najpiękniejsze, najwspanialsze gry na świecie! Bo czym było FFVII?Gra która zmiotła większość wydanych w tym czasie RPG...Czym był Tekken? Seria zaistniała na szarej maszynce poprostu rozgniotła inne gry...A czym był MGS...pierwszą skradanką, Silent...pierwszym psychodelicznym horrorem...Wtedy to na stałe zaczęła sie pojawiac w grach jakaś głębsza fabuła, gry wywoływały w nas uczucia i wspomnienia...

PS2? Owszem, masa orginalnych gier ale...Gdzie masa nowych, wspaniałych, popularvych serii z których każda wnosiła wiele nowego, wywoływała szczękopad, poprostu gniotła geniuszem i sprawiała że nie mogliśmy o niej zapomnieć???No gdzie?Kilka może sie znajdzie, ja niewidze żadnej rewolucji...

PSP to też tylko mocne procesory a gry? Hitów większych brak a konsola ma potencjał!Tyle że nie do portów ani konwersji tylko do wielkich, nowych przygód w naszych dłoniach...zobaczymy co będzie....

A PS3???Święcie wierze w rewolucje jaką jest Cell, w moc tej superkonsoli...i chce żeby ta moc przerodziła sie we wspaniałe, piękne, rozbudowane gry ze świeżymi patentami...Zobaczymy...

Arcadio

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 31-08-2005
  • Wiadomości: 201
  • Reputacja: 1
PS2 już nie tak udane?
« Odpowiedź #4 dnia: Października 01, 2005, 10:04:26 am »
Cytuj
Bo czym było FFVII?Gra która zmiotła większość wydanych w tym czasie RPG...


A co niby było wydane w tym czasie?
Prawda jest taka że większość RPG to co najwyżej średniaki i dlatego FF wybiła się tak wysoko.

Jedyne sensowne RPG to twory Square (FF, Chrono) i Enix (Star Ocean 2).

aliusz

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 21-03-2005
  • Wiadomości: 165
  • Reputacja: 0
PS2 już nie tak udane?
« Odpowiedź #5 dnia: Października 01, 2005, 10:25:58 am »
PS2 odniosła wielki sukces marketingowy, któremu mogą przeczyć tylko ślepi fungaye (czy jakoś tak). Napewno jest to maszynka świetnie oprogramowana, mogąca zaoferować świetne tytuły w każdym praktycznie gatunku. Porównanie nie wypada z kolei tak różowo jeśli spojrzymy na pierwszą konsole Sony - PSXa. Po pierwsze PSX był genialnie prosty w swojej koncepcji i bardzo przyjazny dla developerów i programistów co zaowocowało przyciągnięciem do obozu Sony nowych firm, które nie udzielały się do tej pory na polu konsol. Tutaj PS2 jawi się jako "brzydkie kaczątko" i zwykły wypadek przy pracy Pana K. Debilnie przekombinowany hardware, a wszczególności GPU. Sony zamiast zaimplementować w pierwszej kolejności podstawowe i sprawdzone na rynku rozwiązania ( sprzętowy antyalliasing, bump-mapping) stworzyło jakiegoś dziwolonga ( na ch....j komu krzywe beizera, o których swego czasu było b. głośno). Dodając do tego słabe dev. kity i mamy najmniej przyjazną w programowaniu konsole obecnej generacji. Całe szczęście, że sprzęt sprzedawał się znakomicie co zmusiło wiele firm do pisania gier na ten sprzęt ( chcesz zarobić - wydaj tytuł na konsolę z największa baza użytkowników). Dzięki temu maszyna została w końcu w miare okiełznana i pojawiło się dużo kapitalnych pozycji zarówno pod względem wizualnym jak i merytorycznym. Drugą wtopą, którą według mnie popełniło Sony w przypadku PS2 to duża bierność w staraniach o napływ nowych programistów wspierających ich sprzęt. Według mnie chłopaki siedzieli zadowoleni z siebie, a tymczasem konkurencja ( M$) walczył o exclusivy ( jak Halo) i o jak największe wsparcie dla xboxa. Przez takie podejście Sony wielu nazywa PS2 - sequelstation. Podsumowując: w porównaniu do PSX , PS2 można uznać za częściową porażkę Sony. Jedynie marketing był na dobrym poziomie co przyczyniło się do znakomitej sprzedaży systemu, a nic tak nie daje zapału developerom do tworzenia gier jak duża baza potencjalnych klientów na ich przyszły produkt. Liczę, że przy PS3 sprawa będzie wyglądała lepiej, a sprzęt będzie na miarę PSXa, a złe cechy PS2 jak i polityki firmy w tym okresie pójdą w zapomnienie.
"Sprzedamy miliard konsol xbox360" J. Allard E3 2005

Don_Pedro

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 16-07-2005
  • Wiadomości: 1 308
  • Reputacja: 1
PS2 już nie tak udane?
« Odpowiedź #6 dnia: Października 01, 2005, 10:33:00 am »
Oczywiście niemyślmy teraz że PS2 to konsola nieudana...to MOLOCH(PSX był KOLOSEM!)któremu może tylko pozazdrościć konkurencja...nie oszukujmy się...PS2 gniecie pod względem gier nawet Xboxa i GCN razem wziętych. Obie te maszyny mają swoje mocne exclusivy ale jednak ich ilość umywa się przy dużo większej liczbie na PS2...

PS2 sprzedawało się świetnie bowiem wtedy jeszcze nie było konkurencji...był DC który kipnął szybko i przez prawie rok PS2 było jedyną konsolą Next Gen toteż kupowało ją wiele osób...zobaczymy jak będzie teraz gdyż konkurencja będzie w czasie gdy ukaże sie PS3...

lupinator

  • Gość
PS2 już nie tak udane?
« Odpowiedź #7 dnia: Października 01, 2005, 10:50:17 am »
A przeskoki techniczne? PS2 moze i nie było revolucją (:)) ale jak nazwac to co robi Microsoft? Na X360 będą takie pozycje które stary X szarpnął by nie uzywając nawet 80% mocy. I jak takie cos nazwac?
PSX dał Sony nowe bramki w świecie gier video, więc chcieli stworzyc jeszcze lepszą konsole i oczywiście udało im sie to, lecz troszke przekombinowali, ale udany marketing i sprzyjająca sytuacja na rynku pozwoliła zaistnieć SONY jeszcze raz. Potem pojawiły sie nowe konsole GC i Xbox. O ile sprawa z GC była jasna (fani N kupią) o tyle z X nic nie było wiadomo (nowy PC?). M$ miało juz doświadczenie na rynku elektonicznym ale PC. Udało im sie zrobic nową konsole i wkrencic sie na stałe w rynek elektonicznej rozgrywki ale to było pierwsze i najmocniejsze udzezenie. Sony i tak miało mase fanów więc M$  był znikomym zagrozeniem, PLAYSTATION stało sie synonimem słowa konsola dzięki PSX i to dzięki niemu PS2 odniosła sukces. Po doświadczeniu z PS2 i PSX SONY stworzy konsolę gigana która ponownie zapanuje na rynku gier video :)
---------
Ale mi wyszło :) Miało byc tylko o PSX :)

Cameron

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 04-02-2004
  • Wiadomości: 21
  • Reputacja: 0
PS2 już nie tak udane?
« Odpowiedź #8 dnia: Października 01, 2005, 10:53:22 am »
No coz - nigdy nie mialem PSX-a, wiec trudno mi porownywac wspomienia, moja pierwsza konsola (Pegasusa nie licze) byla PS2, na która po wielu latach przesiadlem sie z PC i w zwiazku z tym konsola spelnila moje oczekiwania jak najbardziej. Mam jednak swiadomosc, ze wielu graczy swoj najlepszy w zyciu okres utozsamia wlasnie z PSX-em. Gralem na tej konsoli w kilka gier - w tym pamietny MGS, Silent Hill i kilka innych i choc taki MGS jest dla mnie niezapomnianym tytulem to juz SH 2 na PS2 cenie sobie wyej niz Silenta pierwszego. Dla mnie PS2 wcale nie jest gorsza konsola pod wzgledem gier, widoczny regres dotknal wlasciwie tylko gry jrpg - rzeczywiscie, w przypadku japonskich erpegów na PSX byly duzo lepsze tytuly, choc mnie osobiscie to rybka bo w takie gry za czesto nie gram.

Nie zgodze sie rowniez ze PS2 mialo malo nowych projektów - czy na PSX byly gry pokroju DMC i GOW? Nie - bowiem gatunek zaistnial dopiero na PS2 wraz z pierwszymi czesciami DMC i Onimushy. PS2 dostalo tez znacznie wiecej dobrych shooterów FPS, których na PSX bylo dosyc malo. A gier oryginalnych jest rzeczywiscie jak na lekarstwo, jednak wynika to z malego popytu na takie tytuly - gdyby wielu graczy chcialo takich gier to ICO (swoja droga najlepsza imo gra na PS2) sprzedaloby sie wysmienicie. Nie sadze wiec ze konsola zawiodla oczekiwania fanów - jesli tak myslicie to spojrzcie na GameCube'a, który ma kilka genialnych exclusywnych tytulów (PS2 ma ich conajmniej kilkanascie), pare dobrych gier multiplatformowych (takich na PS2 jest na peczki), a reszta gier nadaje sie do grania tylko dla zatwardzialych fanów (bo jaki "zwykly" gracz slini sie na widok Paper Mario itp?) Imo najwieksza porazka obecnej generacji konsol jest wlasnie Gacek (sam posiadam ta konsole jako uzupelnienie PS2), który w porownaniu do N64 hitów ma bardzo malo. Porownujac sytuacje Gacka do N64 i PS2 do PSX-a, latwo mozna wywnioskowac, ze duzo wieksza przepasc pod wgledem ilosci hitów znalazla sie w obozie Nintendo.

Moim zdaniem przed posiadaczami PS2 sa jeszcze piekne chwile. Mysle, ze takie gry jak Shadow of the Colossus, Okami, Fatal Frame 3, Dragon Quest VIII czy FF XII na dlugo pozostana w pamieci. Oczywiscie zawsze znajda sie tacy co beda nosem krecic, ale ja na szczescie nie mam tego problemu. Mozliwe ze ominely mnie piekne gry z PSX-a, ale za japonskimi erpegami nie przepadam wiec mysle, ze tych tytulów nie bylo jednak tak wiele. Za to dobrze sie bawie na PS2 i czekam na w.w. tytuly.
Zycie jest piekne, nie PCuj sobie nerwów ;)

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
PS2 już nie tak udane?
« Odpowiedź #9 dnia: Października 01, 2005, 12:15:47 pm »
Cytuj
A PS3???Święcie wierze w rewolucje jaką jest Cell, w moc tej superkonsoli


To Cell jest rewolucją teraz?  :shock:

Z reguły jest tak, że najlepiej wspomina się pierwszą b. dobrą gierke w swim typie- i do niej się wszytko porównuje. U jednego jest to FFVII, u drugie Chrono Trigger itp.
A jak ktos zaczął interesowac się konsolami od ps2? To FFX będzie dla niego najlepsze itd.

Aha- na PS3 mozna spodziewać się znacznie mniej oryginalnych pozycji, a jeszcze więcej sequeli. Produkcja nowych gierek będzie znacznie droższa niż dzisiaj, developerzy nie będa chcieli ryzykować strat, wprowadzając dzieśiątki nowych serii.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
PS2 już nie tak udane?
« Odpowiedź #10 dnia: Października 01, 2005, 14:09:24 pm »
właściwie co mnie opchodzi że będą sequeli? Jak jest nowy burnout to chodzi o rozwałke samochodów a jakby był tylko nowy tytół i to samo to już nie kotlet nie? I co za różnica.