nie jestem fanbojem zadnej firmy, ale wy wiecie swoje kto nie jest fanbojem sony to musi byc innego obozu co nie
, nie no po prostu mnie to bawi lekko , a nawet niepokoi, bo zamiast zwalczac zjawisko fanboja, to wy robicie jakies kolko wyznawcow sony i jeszcze bardziej pielegnujecie w sobie to niemile zjawisko fanboizmu......