W przypadku gier wyscigowych to jeszcze pol biedy, chociaz tez rozowo nie jest, najgorzej jest w FPS'ach, gdzie mozna dokupic jakies nowe levele, ktore sa na tyle zajebiste ze wszyscy na nich graja, wiec jezeli ty ich nie kupisz to tez dupa z grania
na poczatku wydawalo sie to troche irytujace i niby nabijanie kasy, ale patrzac na to z drugiej strony, ktos przy tych dodatkach troche sie napracowal, ktos mu za to zaplacil, wiec dlaczego nie mialoby sie mu to zwrocic? W dzisiejszych czasach nie ma juz nic za darmo, teraz to nawet w "gebe" ciezko za darmo dostac
I powoli trzeba sie przyzwyczajac do tego ze wlasnie glowny nacisk w grach bedzie kladziony na rozgrywke online a dopiero pozniej single player. Ja np. jak kupie gre to pierwsza rzecz co robie to pykam w multi, do bolu, dopiero pozniej powolutku w wolnych chwilach biore sie za single, niestety online wciaga, aby byc przynajmniej dobrym trzeba grac tak czesto jak sie da i to przeciwko najlepszym, bo grajac przeciwko slabszym przeciwnikom, zanizamy tylko swoje wlasne zdolnosci i zamiast byc coraz lepszymi stajemy sie coraz gorsi, oczywiscie ciagle wygrywajac, tylko tyle ze z ludzmi ktorzy nie maja pojecia o graniu
troche mi sie ucieklo z tematu