Witam
Od 2 tygodni z kumplem walczymy z ROD i wygralismy
chociaz metody byly dosc extremalne to odziwo dziala jak ta lala
Jak pierwszy raz zapalil sie Rod zaczelismy testy od takich najbardzie prostych i glupich pomagaly ale na dzien.
1. Metoda to poprostu akcja koc podzialalo na dzien i dalej ROD
2. Smarowanie pasta i tu zonk nic dalej rod wiec co do koca i dzialal z 2 dni
3. Tu juz akcja zamiana docisku cpu i gpu na sruby i w sumie tez lipa aha zeby znowu go uruchomic do koca.
Ale i to nie pomoglo na dlugo ale jest inny obiaw zawiesza sie obraz ale brak roda! czyli jest dobrze ale gorzej z chlodzeniem test pod radiator gpu polozylismy wentylator sukses zero zwicha ale jak to zamknac w obudowie? jak naped na styk kolo gpu radiatora ;(
Aha tych akcji ozywienia xboxa bylo z 15 a moze i wiecej zanim udawalo nam sie go na nogi na dlzuej postawic za kazdym razem musielismy doslownie zagotowac konsole typu akcja koc lecz my uzywalismy poprostu reklamowki co dwalo szybki efekt.
4. Konsola chodzi juz kilka dni bez zadnego zawieszania sie itp. Poprostu uszczelnilismy tunel tasma klejaca dobra oraz wentylatory zostaly zasilone zasilaniem osobnym o wiekszym natezeniu co doslownie wyciaga cieplo kilka krotnie lepiej niz bylo standardowo chociaz dosc znacznie slychac szum lecz ani gpu ani cpu nie sa w stanie osiagnac sredniej temperatury a powietrze wychodzace na zewnatrz konsoli nie przekracza 30 stopni.
Sam nie wiem ile razy reanimowalismy go lecz za kazdym razem kiedy zostal doslownie zagotowany i po ostygnieciu wl. sie bez Roda. Dziwi mnie tylko sytuacja ze juz na standardowym chlodzeinu nie dawal sobie rady i pojawialy sie zwiechy obrazu.
Dla osob ktore pomysla ze amatorsie sposoby z kocem itp to idiotyzm zgadzam sie lecz my nie mielismy nic do stracenia bo w zalozeniu byla spisana na straty ale odziwo zyje i przekonalismy sie ze mozna ja jeszcze do swiata zywych przywrocic choc tak naprawde lepiej oddac to komus kto to zrobi szybko i profesionalnie.