Autor Wątek: 0300700200 - wtf? Sprawa dla Muldera i Scully.  (Przeczytany 5364 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

McJohn

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 10-04-2004
  • Wiadomości: 840
  • Reputacja: 1
  • Gdzie jest Dickinson?!
0300700200 - wtf? Sprawa dla Muldera i Scully.
« dnia: Grudnia 15, 2005, 17:01:40 pm »
Hmm, no więc zadzwonili do mnie przed chwilą. Kto? Automatyczna sekretarka o męskim głosie. Zero konkretów, tylko informacja o jakiejś wygranej. Cierpliwie wysłuchałem do końca nagrania, rozłączyłem się, numer zapisałem.

Teraz  tak - o co tu (pipi) chodzi? Skąd "oni", kimkolwiek są (podają się za firmę Intercom, czy Interkontakt, ale cholera wie jak jest naprawdę) znają mój numer telefonu? Coś tam u nich podobno wygrałem, aby się dowiedzieć co muszę zadzwonić pod podany w temacie numer i dać adres w celu wysłania nagrody. Domyślam się, że to szwindel ale skąd u licha oni mają mój numer telefonu? Kim są? Ktoś się z nimi zetknął? Ktoś wie ło co biega?
War, war never changes. Waiting for Fallout 3.

Bystry

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 13-10-2004
  • Wiadomości: 287
  • Reputacja: 0
0300700200 - wtf? Sprawa dla Muldera i Scully.
« Odpowiedź #1 dnia: Grudnia 15, 2005, 17:10:42 pm »
Ja w ten sam sposob wygralem jakis czas temu wczasy w zakopanym :lol:

Von Zay

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2004
  • Wiadomości: 741
  • Reputacja: 0
0300700200 - wtf? Sprawa dla Muldera i Scully.
« Odpowiedź #2 dnia: Grudnia 15, 2005, 17:12:41 pm »
Jak już dojdziesz do fazy, w której miły czarnoskóry pan będzie Ci proponował pigułki, to dobrze się zastanów (i uważaj czym Ci da przepić)...

ÓFO

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2004
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 1
  • ale mi ręce gównem śmierdzą :x
0300700200 - wtf? Sprawa dla Muldera i Scully.
« Odpowiedź #3 dnia: Grudnia 15, 2005, 17:30:01 pm »
Nie wierz w takie rzeczy. Jeśli w niczym nie brałeś udziału to nic nie wygrałeś. Jakaś ściema żeby dzwonić pod 0-700 po dalsze wskazówki.Moją ciotkę tak wkręcali. Wyrok: 600 zł rachunku za telefon i zero wygranej...

Ibra

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 19-10-2005
  • Wiadomości: 2 875
  • Reputacja: 0
0300700200 - wtf? Sprawa dla Muldera i Scully.
« Odpowiedź #4 dnia: Grudnia 15, 2005, 17:31:25 pm »
Taa, kazą Ci dzwonić pewnie do nich (minuta - 20zł) abyś gadał 10minut i powiedza Ci, że wygrałeś 50 zł :lol:

Greah

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 16-09-2005
  • Wiadomości: 76
  • Reputacja: 0
0300700200 - wtf? Sprawa dla Muldera i Scully.
« Odpowiedź #5 dnia: Grudnia 15, 2005, 17:33:41 pm »
nie tak dawno czytałem o podonych sytuacjach z tym, że podczas rozmowy rozmówca był przekierowywany na jakiś azjatycki kraj i sygnał wracał do nas. co wychodziło z 5 minut słuchania nagrania? rachunek na kilka stówek

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
0300700200 - wtf? Sprawa dla Muldera i Scully.
« Odpowiedź #6 dnia: Grudnia 15, 2005, 18:04:01 pm »
Przekret jakis i tyle.  Nie dzwon pod zadnen numer, bo tylko na tym stracisz?
A skad maja Twoj numer? A myslisz ze trudno takowy znalesc, np. w ksiazce telefonicznej? Miales to "szczescie" ze na Ciebie trafilo :)

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
0300700200 - wtf? Sprawa dla Muldera i Scully.
« Odpowiedź #7 dnia: Grudnia 15, 2005, 18:06:32 pm »
Wiesz. Ja dostałem dwa takie telefony... Pewnie minuta połączenia to 10zł. A nasze dane pewnie znaleźli w doikumentach na śmietniku (gdzies tam ktos znalazł:P) albo poprostu wykupili od kogos. (np. z narodowego banku polskiego:P lub właśnie z książki telefonicznej :P)

McJohn

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 10-04-2004
  • Wiadomości: 840
  • Reputacja: 1
  • Gdzie jest Dickinson?!
0300700200 - wtf? Sprawa dla Muldera i Scully.
« Odpowiedź #8 dnia: Grudnia 15, 2005, 18:14:02 pm »
Ja wiem żeby nie dzwonić. Chciałem się tylko dowiedzieć, czy ktoś się zetknął już z podobnym przypadkiem.  :wink:
War, war never changes. Waiting for Fallout 3.