Motoryzacja

[s00s]

przecież cytuję svona, który mówi o oc

btw. z badaniem technicznym też się spóźniłem, płaciłem normalnie, stówkę

[Kert]

To było ogólnie w eter, chociaż odpowiedziałeś na post Svona, który odpowiedział, że "taka sytuacja z oc" bezpośrednio na post Mastera o badaniu technicznym.

[s00s]

nie kumam o co ci chodzi. chyba jasne, że master pisał o badaniu technicznym, a svon o oc. no ale nieważne. 

ja chciałem po prostu wiedzieć, co miał svon na myśli z tym ubezpieczeniem, bo miesiąc temu miałem opisaną sytuację i żadnej kary nie płaciłem.
nie wiem, może coś się zmieniło.

[Kert]

Ok.

[Iras]

Pomysł jest skrajnie głupi. Jeśli wyjadę na dłużej zostawiając auto w garażu albo auto będzie miało awarię i nie usunę jej na czas, to mam płacić karę? 

[svonston]

Taka sytuacja jest teraz z OC niestety.

w jakim sensie? ja się ostatnio spóźniłem kilka dni i jak poszedłem do centrum ubezpieczeń, to mi ogarnęli umowę od nowego ubezpieczyciela od tej daty, co przyszedłem, a stary po otrzymaniu wypowiedzenia wysłał mi maila z numerem konta, żebym zapłacił 7 złotych za te kilka dni, gdzie jakby nie miałem ważnej polisy, ale chyba jednak miałem, bo mi sami przedłużyli.
czy źle coś zrozumiałem?

No są naliczane kary za brak OC. Spóźniłbyś się miesiąc czy dwa, to byś zapłacił już kilka stówek, a nie 7 zł.

[Master_666]

To auto jest zajebiste *_*




Dodanie autopilota w zwyczajnej aktualizacji przez internet :O

[Kert]

No Tesla S to kawał futurystycznej maszyny. Widziałem raz w Krakowie, jak przejeżdżało. Chętnie kiedyś chciałbym zasiąść i się przejechać. Szkoda, że taka ilość elektroniki może spowodować dotąd nieznane kierowcom usterki

W powyższym filmiku fajnie uchwycono zachowanie kierowcy przy autopilocie. Jadąc jako pasażer na przednim siedzeniu nierzadko dociska się nogę do podłogi przy niepewnej jeździe kierowcy, a co dopiero kiedy trzeba na zatłoczonej ulicy zaufać maszynie z sensorami ruchu.

[Master_666]

Jadąc jako pasażer na przednim siedzeniu nierzadko dociska się nogę do podłogi przy niepewnej jeździe kierowcy, a co dopiero kiedy trzeba na zatłoczonej ulicy zaufać maszynie z sensorami ruchu.

I to maszynie za min. 300000 zł - jak będzie stłuczka to trochę słabo

[Iras]

A 300k nie kosztuje przypadkiem ten skurwol z napędem na cztery koła? Kiedyś liczyłem i Model S wychodził dobrze poniżej 200.

[Master_666]

Najniższa cena na mobile.de to 300k

http://www.mobile.de/pl/kategoria/samochod/vhc:car,cnt:de,pgn:1,pgs:50,srt:price,sro:desc,mke:135,mdl:3

W USA pewnie za 200k zł kupisz, ale u nas dodając podatki i inne pierdoły już nie ma wesoło (chyba, że mieszkasz w Norwegi, tam podobno pełno Tesli, bo rząd dopłaca(ł) kupę hajsu do elektryków.

[s00s]

tesla tam się sprzedaje najlepiej z wszystkich samochodów i to nie przez dopłaty, bo ona kosztuje w norwegi chyba dwa razy więcej, niż w stanach.

[Master_666]

No ale są zwolnieni z 30% cła, więc na tyle innych aut wychodzi "tanio" . Wiadomo -jazda po buspasach też dobra rzecz i inne przywileje

[szafa]

Widziałem teslę jakiś czas temu w Austrii. Ależ to auto jest piękne! Bez kitu, gdybym miał zbędne 400 tysi to brałbym bez zastanowienia. Jedyne co mi nie pasi to ten wielki wyświetlacz na konsoli, bo zdecydowanie wolę analogowe przyciski. Ale faktem jest, że to chyba najbardziej futurystyczne z aut w seryjnej produkcji.

[BoBaN]

Natrafiłem na fajnie zrealizowany filmik o najlepszych SuperSportach 2015. Większość ujęć to zlepki z promek, ale i tak ciekawie jest to zrobione. Polecam fanom dwóch kółek.

[BoBaN]

W końcu sprawdzili najdroższe SuperAuta na 1/4.



Zdziwiło mnie ET tych aut. Powyżej 10.5 sek w autach za tyle forsy? To pierwszy lepszy stockowy Kawasaki Z1000, który jest zwykłym motocyklem klasy naked robi 1/4 poniżej 10.5 sek.

[Mrocz]

Motor zawsze na 1/4 mili będzie szybszy. Te auta zostały stworzone na tor w necie jest też test czasów na Silverstone tych trzech potworów

[BoBaN]

To powiem Ci, że gdybym miał tyle kasy i kupowałbym auto na tor, to wybrałbym jakiegoś typowego trackday'a z przyczepnością bolidu, który i tak pokona te ultradrogie fury. Zresztą za taką kasę to można kupić prawdziwy wyścigowy samochód. Aczkolwiek wyglądu nie można im odmówić. Takie superauta zapewne kupują bardziej kolekcjonerzy i obrzydliwie bogate staruszki. Ktoś kto chce się ścigać na torze wybierze raczej coś innego.

[Mrocz]

To powiem Ci, że gdybym miał tyle kasy i kupowałbym auto na tor, to wybrałbym jakiegoś typowego trackday'a z przyczepnością bolidu, który i tak pokona te ultradrogie fury. Zresztą za taką kasę to można kupić prawdziwy wyścigowy samochód. Aczkolwiek wyglądu nie można im odmówić. Takie superauta zapewne kupują bardziej kolekcjonerzy i obrzydliwie bogate staruszki. Ktoś kto chce się ścigać na torze wybierze raczej coś innego.

Ja bym kur** kupował od razu Ale wolałbym bardziej "przyziemne" superauto Wybrałbym Aventadora SV albo F12 Berlinette Na co dzień by się lepiej spisywały

[BoBaN]

W życiu bym takim autem nie jeździł na co dzień. Tyle kamyczków na drodze, a do tego nikt nie uważa na czyjeś auto. Zaraz trzeba by nowy lakier nakładać.

Zresztą o czym mowa. Pewnie gdybym miał tyle kasy, to bym kupił zarówno taki supersamochód + auto na tor + motocykl + autobus + samolot + pociąg...

[Klosz]

Na moje oko, to wlasne ta fure wybierze Kaz na SEMA i trafi ona do nastepnego GT.

[Mrocz]

Zresztą o czym mowa. Pewnie gdybym miał tyle kasy, to bym kupił zarówno taki supersamochód + auto na tor + motocykl + autobus + samolot + pociąg...

Hehe... Mój dream garage to w sumie:

-Ferrari F12 Berlinetta/Aventador SV (ciągle zmieniam zdanie )
-BMW M6 Grand Coupe (jako limuzynka )
-Porsche Cayenne Turbo (dla rodzinki )

no i

-Ferrari California lub 430 Spyder dla narzeczonej

[Klosz]

Zresztą o czym mowa. Pewnie gdybym miał tyle kasy, to bym kupił zarówno taki supersamochód + auto na tor + motocykl + autobus + samolot + pociąg...

Hehe... Mój dream garage to w sumie:

-Ferrari F12 Berlinetta/Aventador SV (ciągle zmieniam zdanie )
-BMW M6 Grand Coupe (jako limuzynka )
-Porsche Cayenne Turbo (dla rodzinki )

no i

-Ferrari California lub 430 Spyder dla narzeczonej

Gdyby pomarzyc to:

- Singer (fantastyczny tuner Porsche z USA) jako sportowe autko 
- Maserati Ghibli lub Lexus IS jako limuzyna
- F355 lub E-type jako klasyk

- Dla Panny najbardziej wypasony Evoque. Jako ze lubi duze damskie samochody.

[BoBaN]

Wreszcie ciekawy naked Yamahy. Do tego silnik z najnowszej R1. Może Honda też się obudzi i wypuści coś równie fajnego.

[andryush]

Zielone piekło, jak ja uwielbiam ten tor!

[Master_666]

Od 2017 roku mają być filtry cząstek stałych w benzynówkach parodia

[Iras]

Znacie jakąś francuską stronę z ogłoszeniami/aukcjami samochodów sprzedawanych przez ubezpieczalnie objętych procedurą VEI i RSV?

[BoBaN]

Właśnie oglądam test nowego Forda Mondeo w jakieś uber wersji Vignale i mówią, że system audio jest tak zaprojektowany aby podczas przyspieszania udawał dźwięk silnika V6 (pod maską jest 4 cylindrowy diesel). Ponoć BMW stosuje to samo w nowych modelach. Jak bardzo wiejskie i pedalskie to jest? Ja bym się wstydził mieć coś takiego w aucie.

[windomearl]

Właśnie oglądam test nowego Forda Mondeo w jakieś uber wersji Vignale i mówią, że system audio jest tak zaprojektowany aby podczas przyspieszania udawał dźwięk silnika V6 (pod maską jest 4 cylindrowy diesel). Ponoć BMW stosuje to samo w nowych modelach. Jak bardzo wiejskie i pedalskie to jest? Ja bym się wstydził mieć coś takiego w aucie.

Autentycznie śmiechłem

[Iras]

Właśnie oglądam test nowego Forda Mondeo w jakieś uber wersji Vignale i mówią, że system audio jest tak zaprojektowany aby podczas przyspieszania udawał dźwięk silnika V6 (pod maską jest 4 cylindrowy diesel). Ponoć BMW stosuje to samo w nowych modelach. Jak bardzo wiejskie i pedalskie to jest? Ja bym się wstydził mieć coś takiego w aucie.

W czym problem? Za góra 40 lat to będzie jedyna opcja, żeby posłuchać dźwięków benzynowego silnika.

[BoBaN]

Mam jednak nadzieję, że tak nie będzie. Ja rozumiem, że elektryczne auta to super rozwiązanie do miasta, ale silniki spalinowe to genialny wynalazek bo nie tylko praktyczny, ale też posiadający w sobie coś magicznego. Mało co tak emocjonuje jak dźwięk uwalniania mocy spalinowego pieca.

[svonston]

W VAGach jest to samo.

[Iras]

Mam jednak nadzieję, że tak nie będzie. Ja rozumiem, że elektryczne auta to super rozwiązanie do miasta, ale silniki spalinowe to genialny wynalazek bo nie tylko praktyczny, ale też posiadający w sobie coś magicznego. Mało co tak emocjonuje jak dźwięk uwalniania mocy spalinowego pieca.

Już dzisiaj Tesla jest nie tylko tańsza w eksploatacji, ale również znacznie bezpieczniejsza i bardziej niezawodna od aut spalinowych. Emocjonujący dźwięk to zdecydowanie za mało, żeby benzyniaki miały jakąkolwiek szansę się utrzymać.

[andryush]

Benzyniaki będą się trzymać, póki ropę jest skąd pompować. Tesla na razie to zabawka dla bogatych, na 200km? Technologie baterii od kilku lat stoją w miejscu i raczej jeszcze długo auta elektryczne nie będą standardem na światowych drogach.

[Iras]

Tesla na razie to zabawka dla bogatych, na 200km?

Masz dane z dupy.



Większego zasięgu dzisiaj potrzebuje garstka ludzi.

[BoBaN]

Mam jednak nadzieję, że tak nie będzie. Ja rozumiem, że elektryczne auta to super rozwiązanie do miasta, ale silniki spalinowe to genialny wynalazek bo nie tylko praktyczny, ale też posiadający w sobie coś magicznego. Mało co tak emocjonuje jak dźwięk uwalniania mocy spalinowego pieca.

Już dzisiaj Tesla jest nie tylko tańsza w eksploatacji, ale również znacznie bezpieczniejsza i bardziej niezawodna od aut spalinowych. Emocjonujący dźwięk to zdecydowanie za mało, żeby benzyniaki miały jakąkolwiek szansę się utrzymać.

Ja jednak wierzę, że na świecie jest na tylu pasjonatów motoryzacji, że nie pozwolą umrzeć silnikom spalinowym. Był zresztą o tym ciekawy artykuł. Sportowe auta czy motocykle to maszyny, których zadaniem nie jest bycie czymś praktycznym. Tego typu konstrukcje muszą mieć to coś, duszę która przyciąga ich przyszłego właściciela. O ile w przypadku pojazdów praktycznych napędy elektryczne są jak najbardziej zrozumiałe, tak w przypadku maszyn mających przede wszystkim dawać radość z jazdy nie mają prawa bytu. Według mnie jedyne co może się stać to za kilkadziesiąt lat dojdzie do sytuacji gdzie pojazdy z silnikami spalinowymi będą drogie i/lub sama benzyna będzie tak droga, że tylko nielicznych będzie stać na takie zabawki.

[szafa]

Sytuacja podobna jak z pojazdami parowymi - istnieją ale w wąskim gronie i raczej dla pasjonatów. Ja jestem za jak najszybszym upowszechnieniem elektryków, byle rozwiązano problem szybkiego 'tankowania'. Ale trudno odmówić czaru i magii silnikom spalinowym... Jakoś nie wyobrażam sobie elektrycznego harleya davidsona.

[BoBaN]

Jakoś nie wyobrażam sobie elektrycznego harleya davidsona.

To zdanie najlepiej podsumowuje tą dyskusję.

[grzeszczu]

Taaa tak samo jak kiedyś żartem była Bawarka z napędem na przód  i czteroma garami w wersji  M... 

[Master_666]

Tesla na razie to zabawka dla bogatych, na 200km?

Masz dane z dupy.



Większego zasięgu dzisiaj potrzebuje garstka ludzi.

Andryu hal zwykle dane chyba z Kremla wziął. Moje auto na pełnym baku ma zasięg 560 km (60l bak ). Tesla do miasta jak i poza genialna.