Motoryzacja

[svonston]

Za te pieniądze lepiej kupić E90 330.

[inż. Oscyp]

Albo domek typu brda, taki trójkątny.

[svonston]

Nie no, mówmy o sedanie do szybkiego wożenia rodzinki. 3-5 letnie E90 z 3 litrowym silnikiem będzie kosztować ~100 tys., a będzie o niebo lepiej wyposażone, spasowane i będzie dawać więcej frajdy z jazdy. Jak dla mnie wybór oczywisty.

[inż. Oscyp]

Ja tu wklejam screena z Corvetą i RS5 w bardzo podobnej cenie, a ty mi mówisz, że E90 jest fajniejsze od Octavii

[svonston]

Nie jaram się ani jednym ani drugim, to musiałem gdzieś wcisnąć tutaj beemkę.

[s00s]

domek. wziąłbym domek gdzieś nad jeziorem. zajebista opcja na wakacje

[Master_666]

http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/789961,robert-kubica-wypadl-z-trasy-na-10-odcinku-w-las-palmas,id,t.html

Cudowny Kubica jedyne co ostatnio potrafi to rozpierdalanie kolejnych aut

[inż. Oscyp]

Nawet ja jako człowiek, który za rajdami nie przepada, wiem o tym że dzwony i wypadanie z trasy w rajdach to normalka. Wygrał 9 odcinków i tempem nie dawał szans doświadczonym kierowcom ERC, a trzeba pamiętać, że to jego pierwszy rajd w samochodzie tej specyfikacji i pierwszy prawdziwy sezon w rajdach. Rozbił się - trudno, to rajdy. Konkluzja jest taka: nie znasz się to nie pierd**.

[BoBaN]

Wojtq, ale przyznaj, że jego sponsorzy muszą być wyrozumiali. Ma chłop talent, jest nieziemsko szybki, ale kurde brakuje mi ogranicznika. Kierowca rajdowy/wyścigowy musi być trochę szalony, ale on jest za bardzo.

[s00s]

na kierowcę wyścigowego ten "ogranicznik" ma wyregulowany idealnie, na razie gorzej z rajdami.

boban, tu masz dobrze wytłumaczone na przykładzie kimiego:
http://m.sport.pl/Rajd/1,131985,13598595,Rajdowy_Kubica__czyli_predkosc___czucie_glebokie_.html

[hanza]

swiatecznie

[inż. Oscyp]

na kierowcę wyścigowego ten "ogranicznik" ma wyregulowany idealnie, na razie gorzej z rajdami.

boban, tu masz dobrze wytłumaczone na przykładzie kimiego:
http://m.sport.pl/Rajd/1,131985,13598595,Rajdowy_Kubica__czyli_predkosc___czucie_glebokie_.html

Bardzo porządny artykuł, wszystko jest tu elegancko wyjaśnione więc nic nie będę już dodawał do tego tematu. Może poza tym, że warto wpisać sobie nazwisko dowolnego mistrza wrc + słówko "crashes" w wyszukiwarce i spojrzeć na ilość wyników z różnymi datami. Ja skorzystałem z googla i wpisałem Loeb. Kilkadziesiąt wypadków, ale beznadziejny kierowca. A nie sory, 9-krotny mistrz świata.

[BoBaN]

swiatecznie

Świetne. Kradnę na fejsika.

[Kert]

na kierowcę wyścigowego ten "ogranicznik" ma wyregulowany idealnie, na razie gorzej z rajdami.

boban, tu masz dobrze wytłumaczone na przykładzie kimiego:
http://m.sport.pl/Rajd/1,131985,13598595,Rajdowy_Kubica__czyli_predkosc___czucie_glebokie_.html

Bardzo porządny artykuł, wszystko jest tu elegancko wyjaśnione więc nic nie będę już dodawał do tego tematu. Może poza tym, że warto wpisać sobie nazwisko dowolnego mistrza wrc + słówko "crashes" w wyszukiwarce i spojrzeć na ilość wyników z różnymi datami. Ja skorzystałem z googla i wpisałem Loeb. Kilkadziesiąt wypadków, ale beznadziejny kierowca. A nie sory, 9-krotny mistrz świata.

Dla mnie prawdziwym wtf był wypadek Makkinena na Rajdzie Korsyki. Wąska asfaltowa trasa przez góry, niski betonowy murek oddzielający jezdnię od przepaści. Makkinen przyłożył w skałę Lancerem, odbijając się zakończył wbijając się w murek, na którym zawisł. Od tamtej pory i po paru wyjazdach na polskie rajdy, gdy przebojem Kulig zdobywał szutry i asfalty, uznałem, że tym chłopom ciężko się chodzi dźwigając tak wielkie jaja.

[BoBaN]

Ponoć znowu błąd pilota.

[Wooyek]

Wywiad z Robertem po rajdzie.

[svonston]

Tak abstrahując to ładne kompleksy musi mieć w związku z tą łapą, bo chowa ją, jakby tam mu penisa zrobili zamiast palców.

[Master_666]

[Wooyek]

Bo pewnie lipa z tą ręką jest, tak jak na którymś tam filmiku wyglądała na dość mocno bezwładną. Nic się pewnie w tym względzie nie zmienia to i chwalić się nie ma czym.

[Magiq]

Z ręką czy z chujem na kierownicy i tak jest kozak 

[szafa]

Prototyp Subaru Imprezy WRX.

Co myślicie? Jak dla mnie przekozak:

[Gerro31]

Trochę mi Audi przypomina. Fajne, tylko sobie nie wyobrażam, jak to śmiga w rajdach.

[svonston]

Trochę to BRZ przypomina.

[Iras]

Kupiłem sobie DGP z nowymi testami. Na 10 prób dwa razy oblałem 

[Kert]

Tak zainspirowany furą Szymka przeglądam z ciekawości otomoto.

Jaki przekręt jest zrobiony na tej alfie, że taka tania?
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-alfa-romeo-159-C26391859.html

W sumie z autoryzowanego salonu, więc...

[Master_666]

2005 rok, diesel przejechane 80k

[svonston]

Polecam także czytać opisy, a nie tylko oglądać obrazki

Samochody także w innych kolorach zadzwoń odpowiemy.
Prezentowane zdjęcie jest jedynie ilustracją.

[Kert]

Svon, czytałem. Opis jest kopiuj/wklej (liczba pojedyncza), co nie oznacza, że zdjęcia nie przedstawiają tej fury.

[svonston]

Ale nie przedstawiają. To reklama. Niska cena przyciąga, czytasz opis, a tu info, gdzie stoją takie zajebiste samochody. Proste i logiczne.

[Kert]

A w sumie ch**, racja. Gdzie oni taką pogodę w Krk znaleźli, skoro ogłoszenie wisi już jakiś czas

[inż. Oscyp]

W dzisiejszym motorze piszą, że lipa jest dopiero przy 20000zł. Przy 25000zł można już zaczynać wierzyć handlarzowi


Ja się ostatnio w cenach tej fury nie orientowałem, to się nie wypowiadam. Na kiblu przed chwilą wyczytałem tylko.

[Szymku]

Tak naprawde bardzo porzadne egzemplarze mozna kupic za 35-40 k. Za 30-35 k. jak ktos jest cierpliwy to upoluje.Ponizej tej kwoty bym nie polecal.

[inż. Oscyp]

Te kwoty wydają się dużo bardziej sensowne przy tym samochodzie.

[tropik79]

Przy tych kwotach dużo bardziej sensowne są inne auta.

[kamiiru]

Za 30 to mozna miec zarąbistego Accorda ktory jest IMO w srodku i na zewnatrz ładniejszy i na bank bardziej nie zawodny.

[Kert]

Za 30 to mozna miec zarąbistego Accorda ktory jest IMO w srodku i na zewnatrz ładniejszy i na bank bardziej nie zawodny.

O Accordzie VII gen. to można zacząć myśleć od 30. Mowa o takim, którego można być bardziej pewnym, niż szrota pociągniętego blacharską szminką.

[Szymku]

Za 30 to mozna miec zarąbistego Accorda ktory jest IMO w srodku i na zewnatrz ładniejszy i na bank bardziej nie zawodny.

Nie z tego rocznika i nie w tym wyposażeniu.

Uroda jest kwestią gustu.

Zawodność japończyków też wygląda różnie odkąd produkowane są m.in. w Anglii.

Za to koszty serwisu i eksploatacji zdecydowanie na korzyść AR.

[szafa]

Moi rodzice mają salonówkę accorda VII z 2005 roku i jak dotąd nie miał żadnych usterek oprócz wymiany blokującego się zamka w drzwiach pasażera. Serwisowany regularnie accord VII jest naprawdę zajebiście godnym polecenia samochodem. Oprócz tego, że zajebiście jeździ to jeszcze z wyglądu się nie zestarzał. Super fura.

[svonston]

A u mnie tata użytkuje po mnie Fiata Pandę w dieslu (ponoć felernym po pewnym przebiegu) i od 8 lat jedna awaria: EGR. A MUWIO, ŻE FIATY RDZEWIEJO I SIE PSUJO. He.

[kamiiru]

Co do Alfy 159 to zajebiscie wyglada z przodu ale jak za auto z przedziału ok 30tys to na moje oko w środku nie dostajemy tego za co płacimy, przynajmiej ja oczekuje troche ladniejszej konsoli.
A japończyki na prawde są świetne jesli chodzi brak awaryjnosci, obecnei mam czwartego japonczyka i musze teraz wymienic drazek regulacji zbieznosci ale to dlatego ze poprzedni wlasciciel jak ustawial zbieznosc to nie dokrecil sruby tylko zostawil ja luźną i gwint sie wyrobił, błąd człowieka. Duzo slysze wlasnie o zachwalaniu i dyskusjach na temat francuskich aut czy Fordow a mało kto poleca japończyki, nie wiem czemu tak jest u nas. Osobiście wole za taką samą cene co ktoś da za Ranault albo Peugeota czy Forda z 2007 roku, kupić japończyka starszego o 3 lata ale bede miał auto ktore trzyma cene i jest niezawodne.