Problem jest taki ze ISIS zamieszkuje tereny z cywilami, tak sie bronia przed bombardowaniami.
Zreszta w Australi byl przypadek ze jak zamkneli granice na uchodzcow, to przemytnicy celowo zatapiali lodzie by ich ratowano, rowniez od tego odstapiono. Trzeba zdecydowanie przeciwstawic sie problemowi. Inaczej problemu sie nie rozwiaze, szczegole ze problem zeruje na empatii europejskiej.